Planujesz zakup bieżni do mieszkania w bloku, ale obawiasz się generowanego hałasu. No cóż… słusznie, bo to problem bieżni, przynajmniej tych elektrycznych. Są jednak pewne sposoby, aby mniej wkurzać swoich sąsiadów. Poznaj je, czytając mój poradnik!
Czy hałas jest dużym problemem w bieżniach?
Czy bieżnia jest głośna? Niestety, ale tak. Chyba że masz górę pieniędzy na jakieś profesjonalne trenażery eliminujące drgania, ale i takich jest mało (i nie są wcale bezgłośne; nadal istnieje ryzyko, że wkurzysz sąsiadów).
Oczywiście sporo zależy od modelu, bo najlepsze bieżnie do domowego użytku są cichsze od tanich modeli nieznanych producentów.
Mimo to osobiście nie znam ekstremalnie cichutkiej bieżni, a biegałem na wielu. Sam zmagałem się więc z problemem hałasu.
A jego powodów jest kilka.
- Przede wszystkim mechanizm pasa biegowego. Napędza go silnik i dobrze słychać pracę całej jednostki. A im szybciej zasuwasz na trenażerze, tym większy hałas.
- Drugi główny aspekt to sam bieg. Co chwilę uderzasz obuwiem o pas, co jest donośne (zależnie od prędkości, Twojej wagi i stylu biegania).
No dobrze, ale czy da się coś w ogóle z tym zrobić?
W pewnym stopniu tak, więc przejdźmy do kolejnego punktu.
Mata pod bieżnię jako sposób na jej wyciszenie
Najlepszym sposobem wyciszenia bieżni jest kupienie maty wygłuszającej/antywibracyjnej. Pochłania ona drgania, obniżając poziom hałasu. Dodatkowo chroni podłogę (zwłaszcza panele) przed zarysowaniami.
Tego typu maty są zazwyczaj dość cienkie (3 – 8 mm), odpowiednio twarde, mają chropowatą powierzchnię i właściwości antypoślizgowe. Nadają się pod różne trenażery, a nawet do ćwiczeń bez nich (np. trening siłowy z ciężarkami czy joga).
Ile takie coś kosztuje i gdzie to kupić? Jaka mata pod bieżnię będzie dobrym wyborem?
Topowe maty od firm, które się w nich specjalizują, potrafią kosztować 150 zł (lub jeszcze więcej). Niemniej znajdziesz dość dobre modele poniżej stówy. Jest ich wiele na Allegro, pod tym linkiem. Dużą popularnością cieszy się także mata treningowa Domyos, którą zamówisz z Decathlonu.
Czy to definitywnie rozwiązuje problem? Chciałbym powiedzieć, że tak, ale nie mogę dać Ci tej gwarancji.
Jak już wspominałem, liczy się tu także jakość samej bieżni, Twój styl treningu, a nawet… blok, w którym mieszkasz. Zwykle te z wielkiej płyty nie są zbyt przyjazne pod względem tłumienia hałasu między piętrami.
Mimo to zakup maty pod bieżnię to dobry sposób, aby nieco obniżyć jej głośność, a właściwie generowane drgania, których efektem jest największy hałas.
Czy mata pod bieżnię ma jakieś wady?
W zasadzie znam jeden, ale poważny minus: zapach gumy. Trudno się go pozbyć i może irytować, a specyficzna woń dotyczy w zasadzie każdej maty.
Trudno mi przewidzieć, jak zareagujesz na ten zapach, ale chciałem być fair i Ci o tym wspomnieć.
Oprócz tego maty nie zawsze są idealnie dopasowane pod każdą bieżnię. Trudno byłoby stworzyć taki egzemplarz, prawda? Jeżeli masz mało miejsca, to być może trzeba będzie poświęcić czas, aby przyciąć matę.
Jak jeszcze wyciszyć bieżnię?
Innych sposób nie jest zbyt wiele, ale znam pewne połowiczne rozwiązania, więc do konkretów:
- Siłą rzeczy mniejsza prędkość biegu to mniejsza intensywność hałasu. Czy jednak wtedy odpowiesz tak na pytanie, czy warto kupić bieżnię elektryczną? Te trenażery nie są tanie i nie powinny nieść za sobą ograniczeń w użytkowaniu.
- Bieżnie potrafią czasem skrzypieć, co jest cholernie irytujące i potęguje ogólną głośność. Wtedy musisz zaznajomić się z instrukcją sprzętu. Dzięki niej dowiesz się, jak nasmarować pas bieżni. Skrzypienie ustąpi.
- Pamiętaj, aby nabyć sportowe obuwie, przystosowane do biegania na bieżni. Być może nie dołoży zbyt wielu dodatkowych drgań.
- Niektórzy kombinują z matami do wygłuszania maszyn przemysłowych. Osobiście nie sprawdzałem.
Odradzam natomiast jakieś miększe i grubsze podłoża pod bieżnię. Znam przypadki podkładania puchu (lub czegoś w tym rodzaju), ale to zły pomysł. Bieżnia co do zasady musi stać na równej i twardej powierzchni.
Niektórzy rozważają także trenażery bezsilnikowe (chodzi o pojedynek bieżnia elektryczna czy magnetyczna). Tak, są zdecydowanie cichsze, ale co z tego? Służą głownie do marszu, nie mają tak dużych możliwości jak modele elektryczne.
Oprócz tego dobrze po prostu dogadać się z sąsiadami. W miarę możliwości trenować, gdy nie ma ich w domu, bądź raz na jakiś czas wręczyć drobny upominek na znak przyjaźni. Takie ludzkie podejście być może dodatkowo ociepli Twoje relacje z osobami, które mieszkają w tym samym bloku.
Ale tak jak wspominałem, najlepszą opcję stanowi dobra mata pod bieżnię. Pamiętaj jednak, że nie zredukuje hałasu do zero, a obniży go w większym lub mniejszym stopniu.
Zobacz zestawienia sprzętów, które wspomogą Twoją aktywność fizyczną: