Jak wybrać blender kielichowy? Na jakie parametry i cechy zwrócić szczególną uwagę? Używam tego sprzętu od lat, miałem styczność z wieloma różnymi modelami i dzięki temu przygotowałem dla Ciebie najdokładniejszy poradnik zakupowy! Wszystkiego się tu dowiesz, więc przejdźmy do konkretów.
Zobacz też od razu mój niezależny ranking blenderów kielichowych. Po poznaniu porad zakupowych szybciej namierzysz w nim model, który najlepiej się u Ciebie sprawdzi!
Skuteczność miksowania i wielofunkcyjność blenderów kielichowych
Nawet jeśli szukasz blendera do prostych koktajli warzywno-owocowych bądź smoothie, dobrze, aby był jak najwydajniejszy, prawda?
Chodzi o to, aby konsystencja była jednolita, pozbawiona grudek czy innych resztek (niezależnie od twardości miąższu).
Ale… od czego to zależy?
Już wyjaśniam:
- Silnik i wielowypust – silnik to najważniejszy element. Jego skuteczność zależy nie tylko od parametrów, które za kilka chwil omówię, ale i od pewnych patentów. Chodzi np. o mechanizm przełożenia napędu do dzbanka. Istotny jest wielowypust, czyli element, który kręci ostrzami. Musi gwarantować ruch po odwodzie koła, a nie eliptyczny (wtedy prędzej czy później uszkodzi układ napędowy). Dobrze, gdy wielowypust jest metalowy, teoretycznie dłużej wytrzyma.
- Prędkość miksowania – wysokoobrotowe blendery kielichowe oferują powyżej 30000 obrotów na minutę i to z szeroką oraz płynną regulacją. Tak wydajny sprzęt zmieli orzechy na masło orzechowe, poradzi sobie z mrożonymi owocami (np. bananami czy truskawkami), surowymi i liściastymi warzywami, twardym miąższem, a nawet szybkim zmieleniem ciecierzycy na gładki krem. Czegóż chcieć więcej od skuteczności rozdrabniania? Przewyższa to inne sprzęty, o czym wspominałem w pojedynku blender ręczny czy kielichowy.
- Moc – wcale nie ma tak wielkiego znaczenia! Większą rolę odgrywa konstrukcja oraz sprawność energetyczna silnika i, co za tym idzie, prędkość obrotowa. Sprzęt o mocy 1000 – 1400 W może dużo lepiej miksować niż urządzenie o mocy 1800 W. Paradoksalnie – moc blendera kielichowego ma mniejsze znaczenie w przypadku modeli wysokoobrotowych, ponieważ mają lepsze jakościowo silniki. Już w tańszych blenderach do smoothie lepiej, gdy moc jest wyższa. A to dlatego, że zagwarantuje utrzymywanie danej prędkości na stałym poziomie, silnik się przy tym nie przegrzeje. Ogólnie biorąc, zwróć dużo większą uwagę na prędkość oraz ostrze/śmigło, bo w praktyce to te elementy odpowiadają za sprawne blendowanie.
- Ostrza – liczą się 2 rzeczy: materiał wykonania i konstrukcja. Standardem są ostrza ze stali szlachetnej odporne na korozję czy stępienie, choć… czasem znajdą się nawet tytanowe noże. A konstrukcja? Chodzi o to, aby układ ostrzy wytwarzał cyklony; wciągał składniki niczym morski wir tonący statek. Jak to poznać? Przez wielokierunkowe ułożenie. Poniżej masz zdjęcie ostrza blendera kielichowego Philips, które stanowi niezły przykład.
Ale nie tylko takie rozwiązania są korzystne! Korzystałem z kosztownego blendera, który miał… tępe śmigło. Producent (w tym przypadku amerykański Blendtec) specjalnie tak je zaprojektował, aby nigdy się nie stępiło i rozbijało, a nie cięło składniki.
Oto owe śmigło (pochodzi z modelu Blendtec Total, który testowałem):
Obie te konstrukcje uznaję za udane i zapewniające świetną wydajność miksowania.
Oceniając skuteczność blendowania, zwróć uwagę na dodatkowe tryby pracy:
- Tryb pulsacyjny – tryb do zadań specjalnych. Kładzie nacisk na stopniowe rozdrabnianie, nad którym Ty masz kontrolę. Dedykowany do bardziej opornych na miksowanie produktów. Do jakich składników nadaje się najlepiej? Surowy burak, marchew, seler (lub jego łodyga), kapusta (biała, czerwona), papryka (żółta, czerwona, zielona), suszone i mrożone owoce – tego typu produkty spożywcze pierwsze przyszły mi na myśl.
- Funkcja kruszenia lodu – taki lód posłuży Ci zarówno do granity, jak i schłodzenia i urozmaicenia wielu popularnych napojów lub… drinków alkoholowych.
- Specjalne programy miksowania – niektóre blendery oferują różne tryby pracy, np. do zup/kremów, nasion, siekania orzechów, obrabiania soi czy mieszania gorących składników.
Podsumowując tę część: Zależnie od swojego budżetu celuj w jak najwyższą prędkość miksowania (najlepiej powyżej 30000 obrotów na minutę). Wybierz blender kielichowy, który ma ostrza wykonane ze stali szlachetnej i ułożone wielokierunkowo (lub w formie grubego śmigła, które nigdy się nie stępi, bo już jest tępe). Spójrz także na obecność trybu pracy pulsacyjnej i funkcji kruszenia lodu. Nie przykładaj natomiast największego priorytetu do mocy, ponieważ w praktyce nie ma wcale wielkiego znaczenia. |
Technologia próżniowa w blenderach kielichowych
Co pragniesz finalnie osiągnąć, pytając, jak wybrać blender kielichowy?
Obstawiam, że masz podobne oczekiwania do mnie czy do wielu innych osób. Koktajl (czy cokolwiek innego) ma być jak najzdrowszy, z gładką konsystencją, naturalną barwą, świetnym smakiem. A jak jeszcze dłużej zachowa świeżość, to już w ogóle super, prawda?
I da się to wszystko osiągnąć, stawiając na jedną rzecz – technologię próżniową!
Ma bardzo proste działanie. Naciskasz przycisk i sprzęt odsysa powietrze z kielicha, tworząc próżnię (poprzez moduł próżniowy na pokrywce). Znacznie zmniejsza się utlenianie – dopływ tlenu do owoców i warzyw jest zamknięty. Na górnej warstwie koktajlu nie tworzy się nawet piana.
W efekcie w składnikach Twojego koktajlu zostaje dużo więcej witamin, drogocennych minerałów i innych wartości odżywczych. Napój ma intensywniejszą barwę, co niejako potwierdza lepszy skład odżywczy.
A to nie wszystko!
Tak stworzony koktajl dużo dłużej utrzyma świeżość.
Zresztą… co się będę rozpisywał. Lepiej, jak Ci pokażę. Po lewej stronie będą koktajle warzywno-owocowe zrobione technologią próżniową, a po prawej standardowo.
Zaczynamy od napoju, w którym znalazły się: pomarańcza, grejpfrut, gruszka, awokado, szpinak, woda kokosowa.
A teraz: ananas, mango, żółte jabłko, cytryna, mięta i woda kokosowa.
Na deser zostawiłem: truskawki, maliny, ananasa i mleko. Co więcej, to zdjęcie prezentuje stan koktajli nie od razu po zrobieniu, a po kilku godzinach.
Wszystko, co wcześniej pisałem, zostało potwierdzone. Koktajle wykonane próżniowo wyglądały znacznie lepiej i nie rozwarstwiały się, dłużej zachowując świeżość, a więc i zdatność do spożycia.
Tak samo będzie chociażby z zupą, kremem, jogurtem czy praktycznie wszystkim innym, co zamierzasz przyrządzić w blenderze. Przyznałem za to dodatkowy plus w poradniku o tym, czy warto kupić blender kielichowy.
Niestety, najlepsze blendery próżniowe należą do prestiżowej grupy. Ich ceny są wysokie, potrafią przekraczać nawet 1000 zł. Ale jeżeli nie uznajesz kompromisów, to dokonaj tej inwestycji. Twoje koktajle lub zmiksowane jedzenie uzyskają najwyższą jakość.
Podsumowując tę część: Jeżeli masz większy budżet na blender kielichowy, to zainwestuj w technologię próżniową. Jej zalety są niepodważalne: mniej piany, więcej witamin, gładka konsystencja/masa, dłuższa świeżość bez efektu rozwarstwiania się rozdrobnionych składników. Dzięki technologii próżniowej przyrządzisz najbardziej wartościowe koktajle, zupy i inne przekąski, a Twój organizm Ci za to podziękuje. |
Kielich blendera – Jaki powinien być? Na co zwrócić uwagę?
Zastanawiając się nad tym, jak wybrać blender kielichowy, nie możesz ominąć… kielicha. To ważny element, a ja postanowiłem ułatwić Ci zadanie.
Poniżej najważniejsze najważniejsze cechy, które dotyczą tej części urządzenia:
- Materiał wykonania – celuj w blender z tritanowym dzbankiem. Tritan nie zawiera BPA, BPS ani żadnych innych bisfenoli. Jest bezpieczny, nie wchodzi w reakcje chemiczne z żywnością i nie wywołuje niepożądanego posmaku. Jednocześnie jest odporny na stłuczenia, odbarwienia, odpryski i inne uszkodzenia mechaniczne. I przy tym wszystkim mało waży. W efekcie stanowi lepszą opcję niż blender ze szklanym kielichem, który zwiększa wagę i może się łatwiej stłuc lub uszkodzić.
- Pojemność robocza – dobierz ją pod własne wymagania. Inne potrzeby ma ktoś mieszkający w pojedynkę, a inne ktoś, kto kupuje blender do lokalu gastronomicznego. Mimo tego możesz przyjąć, że im pojemniejszy dzbanek, tym lepiej. Do pojemniejszego kielicha wrzucisz więcej składników, szczególnie tych liściastych, ogólnie większych bądź twardszych (np. jabłko, suszone morele, burak, ananas, sporo truskawek czy pomidorów). Dla mnie wystarczającą wartością jest 1,5 – 1,8 l, choć znajdą się blendery 2 lub nawet 2,5 l.
- Termoodporność – wiąże się ściśle z materiałem wykonania. I nie zawsze szkło hartowane ma przewagę, jeżeli chodzi o miksowanie gorących składników czy płynów. Tritan wyróżnia się nie tylko odpornością chemiczną, ale i cieplną. W niektórych modelach radzi sobie z bardzo gorącymi płynami (nawet do 60°C). A z niższymi temperaturami nie ma problemów. Skoro blender kruszy kostki lodu bądź rozdrabnia mrożone owoce, to musi być przystosowany do pracy z zimnymi produktami.
- Miarka – pozornie szczegół, ale najlepiej, gdy podziałka na kielichu jest jak najbardziej szczegółowa. Często są zresztą 2 podziałki: dla owoców, warzyw oraz wody i osobna do pieniących się płynów (czyli np. mleka krowiego bądź sojowego). To ważne, bo nie możesz przekraczać maksymalnej dopuszczanej zawartości kielicha.
- Mycie w zmywarce – zawsze lepiej się upewnić, czy kielich można bez obaw myć w zmywarce. Zazwyczaj nie ma przeciwwskazań ku temu, więc czyszczenie pójdzie sprawnie. Z drugiej strony czyszczenie takiego sprzętu i bez zmywarki jest łatwe. Przyznałem za to plusa w pojedynku wyciskarka wolnoobrotowa czy blender kielichowy.
- Odłączane ostrze – ostrze raczej nie powinno być zintegrowane z pojemnikiem, ponieważ utrudni usuwanie resztek koktajlu. Gdy jest odłączane od reszty, konserwacja ostrza, jak i kielicha stanie się łatwiejsza.
Podsumowując tę część: Postaw na blender z tritanowym kielichem. Ten materiał łączy w sobie najlepsze cechy szkła i plastiku, jednocześnie eliminując ich wady. Nalewanie koktajlu do szklanki będzie mniej męczące (mniejsza waga od szkła), a o przypadkowe uszkodzenie jest bardzo trudno. Pojemność dobierz do swoich potrzeb. Uniwersalnymi wartościami są np.: 1,5 i 1,8 l. Upewnij się, jaką maksymalną temperaturę mogą mieć składniki umieszczane w blenderze, czy kielich można myć w zmywarce i czy ma odłączane ostrze. |
Pozostałe istotne cechy blenderów kielichowych
Na co jeszcze zwrócić uwagę, wybierając blender kielichowy?
Oto kolejne wskazówki zakupowe:
- Bidony w zestawie – gdy są na wyposażeniu, producenci często używają nazwy blender sportowy. Jest w tym trochę racji – bidon z koktajlem zabierzesz na trening, ale też piknik, spacer, a nawet do szkoły czy pracy (szczególnie gdy bidon jest próżniowy, bo są takie wynalazki).
- Inne akcesoria – spotkałem się z próżniowymi butelkami lub pojemnikami na jedzenie (nawet o pojemności 1,5 l). Blender potrafił odessać z nich powietrze! Przechowywana żywność dłużej pozostanie wtedy świeża. Z mniej wymyślnych gadżetów i akcesoriów producenci często dołączają popychacz/ubijak. Za jego pomocą wymieszasz składniki, choć standardowe przybory kuchenne również temu podołają (np. drewniana łyżka). Jeszcze innym dodatkiem jest rozdrabniacz do szybkiego siekania ziół, cebuli czy przypraw. Dobrze, gdy dostajesz coś w zestawie z blenderem, ale z drugiej strony taki bonus musi Ci się kiedyś przydać. Inaczej będzie bezużyteczny.
- Czasomierz (timer) – dzięki niemu nie musisz stać nad blenderem, gdyż wiesz, ile czasu wymaga dokładne zmiksowanie konkretnych składników koktajlu. Szybko ustawiasz pożądany czas miksowania, a resztę zrobi sprzęt.
- Zabezpieczenia – głównie ochrona przed przegrzaniem, np. w formie odpowiedniej elektroniki i wentylatora pod spodem korpusu. Przydaje się też elektroniczne wykrywania poprawnie zamontowanego kielicha. Mało kto zwraca uwagę na listę zabezpieczeń, ale to one chronią sprzęt przed usterkami i poważnymi awariami.
- Przyssawki – antypoślizgowe nóżki pod spodem to czasem za mało. Blendery mocno wibrują podczas intensywnego miksowania składników. Taki sprzęt nie może latać po całym blacie. Mocne przyssawki zagwarantują mu stabilność. Im wydajniejszy blender, tym większe znaczenie ma ten niepozorny element budowy.
- Otwór na pokrywce – siłą rzeczą nie występuje w blenderach próżniowych, a raczej w prostszych modelach. Umożliwia szybkie dodanie jakiegoś składnika bez zdejmowania całej pokrywki. Ma zazwyczaj niewielką średnicą. Dzięki niemu wrzucisz chociażby borówki, jagody, maliny, wiśnie, papryczkę chilli czy drobniej posiekane kawałki owoców i warzyw. Lub też dolejesz użyty do koktajlu płyn, np. mleko, mleko migdałowe, wodę kokosową, jogurt bądź zwykłą wodę.
- Uszczelka pokrywki – tak, nawet taka drobnostka ma znaczenie. Pokrywka nie może zbyt łatwo odchodzić od dzbanka. A jest to powszechne w tanich blenderach. Niedomknięcie jej może pechowo spowodować rozpryskanie składników i zachlapanie sporej części Twojej kuchni. Preferuję grubsze, gumowe uszczelki, które zapewniają perfekcyjną szczelność. A przy okazji optymalne podciśnienie, które ma realny wpływ na skuteczność miksowania.
- Materiał wykonania korpusu – opcje to: stal szlachetna, aluminium bądź gorsze jakościowo tworzywa sztuczne. Stal szlachetna jest najtrwalsza, trudno ją jakkolwiek uszkodzić, lecz zwiększa wagę. Bywa też tak, że zbiera ślady palców, które trudniej usunąć niż z innego materiału. Sprawa dyskusyjna, co najbardziej przypadnie Ci do gustu.
- Design – indywidualna kwestia. Zależy od tego, czy zamierzasz eksponować blender w swojej kuchni, czy chować go do szafki. W pierwszym przypadku pewnie zechcesz, aby choć trochę pasował do aranżacji i wyglądał atrakcyjnie. W drugim stylistyka i kolorystyka nie powinna mieć żadnego znaczenia. I uważaj na blendery kielichowe retro. Ich ceny są na ogół bardzo zawyżone, a sterowanie czasem mniej praktyczne.
Podsumowując tę część: Lista pozostałych cech jest całkiem długa, prawda? W tej części to głównie Ty musisz wybrać to, co najbardziej Cię zainteresowało. Polecam zwrócić uwagę na mocne przyssawki, timer i odpowiednie zabezpieczenia. Osobiście preferuję też blendery z bidonami. Wyjątkowo doceniam bardziej wymyślne dodatki, np. próżniowe pojemniki (o ile znacząco nie zawyżają ceny). |
Podsumowanie
Wybierając blender kielichowy, zwróć uwagę przede wszystkim na maksymalną prędkość obrotową, konstrukcję ostrza/śmigła, wykonanie i pojemność kielicha. To najważniejsze cechy, które przybliżą Cię do nabycia porządnego sprzętu. Rozważ też inwestycję w technologię próżniową, którą opisałem w poradniku zakupowym.
A najlepiej przeanalizuj wszystkie istotne aspekty, które podałem. Dokonasz wtedy rozsądnej decyzji zakupowej.
Jeżeli masz dodatkowe pytania, skorzystaj z sekcji komentarzy, z chęcią pomogę.
Dziękuję za tak rzeczowy, szczegółowy i wyczerpujący temat artykuł – jest ogromnie pomocny!
Cześć! A ja dziękuję za bardzo miły komentarz 🙂 Cieszę się, że pomogłem 🙂