Dlaczego gofry przyklejają się do gofrownicy?

Dlaczego gofry przywierają do gofrownicy?

Najczęstszy powód to brak natłuszczenia płyt grzewczych. To konieczne, jeżeli Twój sprzęt nie oferuje powłoki nieprzywierającej. Niemniej przyczyna niekiedy tkwi w czymś innym, czyli w cieście. Gofry przyklejają się, bo masa jest za rzadka. Uważaj też, aby nie przesadzić z jej ilością podczas wylewania.

Co ciekawe, niektórzy powodów przyklejania się gofrów doszukali się w samych składnikach ciasta. Zapewne do masy używasz mąki pszennej, która zawiera gluten. Podczas obróbki termicznej zmienia się w tzw. karbonizat, w efekcie czego przykleja się do płyt gofrownicy.

Podczas przyrządzania ciasta zwróć też uwagę na to, czy nie dodajesz do niego zbyt dużo cukru. Nadmiar tego składnika niekiedy również utrudnia sprawne wyjęcie wypieczonych gofrów. Wszystko przez to, że cukier w wysokiej temperaturze ulega karmelizacji.

Zapewne zdajesz sobie sprawę z tego, jak mocno klei się karmel, więc nie dziw się, że trudno Ci sprawnie wyjąć gofrowe ciasto.

Co zrobić, gdy gofry przyklejają się do gofrownicy?

Na początek sięgnij po olej. Uratujesz swoją przekąskę przed przywieraniem, przypaleniem i zdeformowaniem podczas zdejmowania z płyt. Zwróć uwagę, że nie potrzebujesz dużo tłuszczu, wystarczy odrobina naniesiona za pomocą pędzelka lub spryskanie sprzętu olejem w sprayu.

Niektóre gofrownice wymagają natłuszczania płyt każdorazowo przed wylaniem kolejnej porcji ciasta. Są też takie, w przypadku których wystarczy jednorazowe posmarowanie olejem. Sprawdź obie wersje, aby się przekonać, która jest lepsza dla Twojego sprzętu.

Przyjrzyj się również konsystencji ciasta, ma być gęstsze od naleśnikowego. Jeśli wyglądem przypomina śmietanę, wszystko pójdzie po Twojej myśli. Wydaje Ci się, że masa wyszła za gęsta? Łatwo ją rozrzedzisz, dodając do niej odrobinę mleka.

Pamiętaj przy tym, że wylewając za dużo ciasta, zwiększasz ryzyko jego przywierania. Wszystko przez to, że zacznie wychodzić poza obręb płyty, a jednocześnie nadmiernie rosnąć do góry. Wylewaj po ok. pół szklanki na jedną część gofrownicy, wtedy unikniesz przykrych niespodzianek.

Pomyśl przy okazji, czy odpowiednio często i prawidłowo czyścisz gofrownicę. Resztki poprzedniej przekąski z pewnością nie pomogą podczas robienia kolejnej.

Zdarza się również, że gofry przyklejają się i nie zdejmiesz ich łatwo, bo po prostu są niewypieczone. Przeważnie ciasto na zarumienienie się potrzebuje ok. 3 – 5 minut. Niemniej jeśli moc urządzenia wynosi mniej niż 1000 W, musisz poczekać nawet 10 minut. Surowe ciasto przywiera do płyt, poza tym nie nadaje się do zjedzenia.

Dlatego też warto mieć pod ręką mocną gofrownicę (przedstawia takie ranking gofrownic do domu). Duża moc zawsze minimalizuje ryzyko przyklejonych gofrów, które nie chcą zejść z płytek.

Dlaczego gofry się rozdwajają?

Zwykle wynika to z niedopieczenia ciasta w środku. Za wcześnie otwierasz gofrownicę, a wtedy w połowie surowe gofry po prostu się rozwarstwiają. W urządzeniach o mocy 1000 W i wyższej podnosisz pokrywę dopiero po upływie 3 – 5 minut, nie wcześniej. O tym samym wspominałem omawiając to, jak zrobić chrupiące i dobre gofry.

Zdaję sobie sprawę z tego, że czasami trudno się powstrzymać od szybkiego otworzenia sprzętu. Zwłaszcza gdy głodni domownicy domagają się posiłku. Niemniej to nie pomoże w szybszym zaserwowaniu przekąski, a wręcz przeciwnie.

Podczas pieczenia gofrów zachowaj cierpliwość i pilnuj czasu wypiekania ciasta. Masz wątpliwości, czy możesz już podnieść pokrywę? Przyjrzyj się urządzeniu i sprawdź, czy ze środka wydobywa się para wodna. Jeśli tak, ciasto nadal się wypieka i jeśli otworzysz gofrownicę, przerwiesz ten proces.

Jednocześnie musisz zdawać sobie sprawę z tego, że podwyższenie temperatury wcale nie skróci czasu przyrządzania gofrów. Za wysoka temperatura spowoduje, że wierzch nadmiernie się przypiecze, a środek nadal będzie surowy. Tak nie unikniesz problemu rozwarstwiania się przekąski.