Ile prądu zużywa mikrofalówka?
Pobór prądu mikrofalówki obrósł w kilka mitów. Wiele osób uważa, że ten sprzęt jest bardzo prądożerny. Gdzie leży jednak prawda? Na pewno w obliczeniach, które zaraz Ci zaserwuję.

Pobór prądu mikrofalówki obrósł w kilka mitów. Wiele osób uważa, że ten sprzęt jest bardzo prądożerny. Gdzie leży jednak prawda? Na pewno w obliczeniach, które zaraz Ci zaserwuję.
Spis treści:
Nie jest to takie łatwe z 2 powodów:
Aby w łatwy sposób oszacować własny koszt użytkowania mikrofalówki, wystarczy wyliczyć, ile prądu ten sprzęt pobiera w ciągu 1 minuty.
Jak tego dokonać? Weź po uwagę pobór prądu, a nie moc mikrofal, przelicz waty na kilowaty, sekundy na godziny i pomnóż przez siebie obie wartości. Na końcu zużycie energii elektrycznej pomnóż przez stawkę za kilowatogodzinę.
Dalej brzmi tajemniczo? To zapraszam do następnego punktu!
Najlepsze kuchenki mikrofalowe mają zazwyczaj moc mikrofal na poziomie 800 lub 900 W, a więc przy 50 procentach skuteczności finalnie pobierają 1600 lub 1800 W. Obliczę dla Ciebie oba te przypadki.
Mikrofalówka o mocy mikrofal 800 W każdej minuty zużywa 0,0265 kWh, co kosztuje Cię 0,0159 zł. Za 3-minutowe podgrzewanie zapłacisz z kolei niecałe 5 groszy (dokładnie 0,0477 zł). Pełna godzina pracy takiej mikrofalówki kosztowałaby 95 groszy.
Z poprzednich wyliczeń sporo już wiemy, więc przejdźmy od razu do punktu z zużyciem prądu w kilowatogodzinach.
Mikrofalówka o mocy mikrofal 900 W każdej minuty zużywa 0,03 kWh, co kosztuje Cię 0,018 zł. Za 3-minutowe podgrzewanie zapłacisz w zaokrągleniu 5 groszy (dokładnie 0,054 zł). Pełna godzina pracy takiej mikrofalówki kosztowałaby 1,08 zł.
Przeczytaj też:
Teraz już wiesz, jak samodzielnie obliczyć zużycie prądu mikrofali i koszt pochłoniętej przez nią energii.
Jeżeli chodzi o miesięczny koszt użytkowania tego sprzętu, oszacujmy pewien przypadek.
Załóżmy, że codziennie 2 osoby podgrzewają dla siebie obiad za pomocą mikrofalówki 900 W. Trwa to 3 minuty na cykl, więc każdego dnia sprzęt pracuje przez 6 minut. Miesięcznie wychodzi 180 minut, czyli równe 3 godziny.
W takim przykładzie mikrofalówka zużyje miesięcznie 5,4 kW, a więc finalnie 3,25 zł. No cóż, nie jest to według mnie wysoki koszt. Sam nie używam tego sprzętu dłużej niż przez 5 minut dziennie (a moja mikrofala ma 800 W mocy mikrofal).
Do tego dochodzi tryb spoczynku. Wiele osób nie wyłącza mikrofalówki z prądu, gdy nie jest w danym momencie potrzebna. Często skutkuje to bowiem zresetowaniem ustawień lub wyświetlanej godziny.
Zakładając, że w takim trybie sprzęt zużywa 5 W na godzinę, dziennie pobierze 120 W, a miesięcznie 3600 W. Kosztuje to dodatkowe 2,16 zł na miesiąc.
Znaczenia nie ma z kolei rodzaj sprzętu, więc wszelkie obliczenia i reszta informacji dotyczą też sprzętu, który zawiera ranking mikrofalówek do zabudowy.
Siłą mikrofalówek jest to, że u większości z nas pracują krótko, ale skutecznie. Nie znam zbyt wielu osób, które korzystają z nich przy rozmrażaniu lub gotowaniu czegoś.
Teoretycznie nie są szalenie energooszczędne, ale przy braku korzystania z wyszukanych funkcji gotowania i tak pobierają stosunkowo niewiele energii.
Wszystkie komentarze weryfikowane są przed publikacją. Zasady gromadzenia, weryfikacji i publikowania komentarzy znajdują się w regulaminie.
Pominął Pan w swoich kalkulacjach sprawność wytwarzania mikrofal, sprawność jest niska i wynosi około 60% co wpłynie na wynik kosztu prądu.
Cześć! W przypadku wielu sprzętów nie działają one cały czas na 100% deklarowanego potencjału. Ba, niektóre nie są w stanie do tego dojść, zdaję sobie z tego sprawę. Ale w kwestii wyliczeń to nawet lepiej, bo w realu wyjdzie jeszcze mniej za rachunki, prawda?
Nie, jeżeli sprawność jest powiedzmy 50% (a tak jest w większości mikrofal) to aby wytworzyć 800W potrzebujemy dostarczyć 1600W i takie jest właśnie moc podczas korzystania z mikrofali która wytwarza fale o mocy 800W. Czyli w kwestii wyliczeń jest gorzej bo rachunki są większe.
Cześć! Masz rację, dopiero teraz znalazłem chwilkę, aby poprawić ten artykuł. Uwzględniłem aspekt sprawności, więc teraz wyliczenia powinny być poprawne. Przepraszam wszystkich czytelników za pierwotny błąd.