W tekście znajdują się m.in. linki afiliacyjne do sklepów ze sprzętem. Otrzymuję prowizję od każdego zakupu dokonanego po kliknięciu w link. Współpracuję z sieciami afiliacyjnymi. Szczegóły w regulaminie.

Ile prądu zużywa pralka?

Łukasz Proszek
Komentarze:  4

Nikt nie lubi nadmiernie prądożernego sprzętu AGD, ale czy pralki do niego należą? Ile biorą prądu, aby efektywnie prać ciuchy? Jak to się przekłada na domowe finanse i jak samemu to obliczyć? Z moim artykułem dowiesz się wszystkiego! A to ważne, bo po internecie krążą totalne bzdury o zużyciu prądu przez pralki, które często wprowadzają w błąd.

ile energii zużywa pralka i jak to obliczyć

Spis treści:

    Postanowiłem poruszyć ten temat głównie ze względu na to, że w internecie znajdują się kalkulatory zużycia prądu przez pralkę, które… do niczego się nie nadają. Zapewne dlatego, że ich twórcy nie potrafią zrozumieć, do czego właściwie pralka potrzebuje energii elektrycznej. Nie wspominają również o wielu istotnych czynnikach, które wpływają na pobór prądu.

    Nie martw się, bo z poniższymi informacjami wszystko wreszcie stanie się dla Ciebie jasne w tym aspekcie.

    Co zużywa prąd w pralce?

    Właściwie to… prawie wszystko. Mowa przecież o elektrycznym i automatycznym urządzeniu domowym do prania. Pralki są coraz bardziej naszpikowane elektroniką, oferując przeróżne bajery i funkcje dodatkowe. O dziwo, idzie to w parze z coraz mniejszym zapotrzebowaniem na energię elektryczną.

    Ale odnosząc się ściśle do pytania, najbardziej prądożerna jest grzałka podgrzewająca wodę do wybranej przez Ciebie temperatury. Ma zazwyczaj moc wynoszącą 2000 W. Oprócz niej sporo energii potrzebuje silnik i związane z nim komponenty, aby z zawrotną szybkością obracać bębnem. Do tego cała elektronika, czyli masa czujników, regulatorów, a także wyświetlacz, panel sterowania i dodatki, które odpowiadają za poszczególne funkcje i udogodnienia.

    Wydaje się, że jest tego sporo, nieporównywalnie więcej niż kiedyś, ale nowoczesne pralki wciąż przebijają kolejne granice, jeżeli chodzi o energooszczędność.

    Przeczytaj później: Jak wybrać pralkę?

    Ranking pralek – zwycięzca

    Miele WWI860 WCS

    Grzałka pralki – Jak właściwie pracuje?

    Tak, wiem – na samym początku powinienem od razu zaserwować Ci tabelkę z obliczeniami dotyczącymi zużycia prądu. Ale nie bez powodu zaczynam od pewnych podstaw. Okazuje się, że sporo osób ich nie rozumie, a co najgorsze, są wśród nich ludzie, którzy biorą się za tworzenie artykułów tego typu lub kalkulatorów zużycia energii.

    Jak już wspominałem, grzałka pralki działa maksymalnie z mocą 2000 W (czyli teoretycznie bierze 2 kWh). I wyobraź sobie, że właśnie ta wartość często jest podstawą obliczeń w takich śmiesznych kalkulatorach.

    To niewybaczalny błąd. A dlaczego?

    Przecież grzałka nie nagrzewa się cały czas. Gdyby tak było, to nasze rachunki za prąd byłyby dużo wyższe. Pralki zużywałyby około osiem razy więcej energii! Nie wiem, dlaczego tak trudno niektórym zrozumieć, że grzałka, po pierwsze, nie pracuje non stop, a po drugie, nie zawsze potrzebuje maksymalnej mocy, z jaką może działać.

    Jeżeli więc podstawy mamy za sobą, to przejdźmy do kluczowej części, czyli obliczania zużycia energii przez pralkę automatyczną.

    kalkulator potrzebny do obliczenia poboru prądu pralki

    Jak obliczyć zużycie prądu przez pralkę?

    Pierwszym krokiem jest spojrzenie na etykietę. Etykieta energetyczna pralki, bo o nią chodzi, zdradzi Ci klasę efektywności energetycznej (czyli np. A), ale przede wszystkim zużycie energii wyrażane w kilowatogodzinach [kWh].

    Problem w tym, że zużycie energii obliczane jest na podstawie 100 cykli prania w standardowym programie (Bawełna) w 60oC i 40oC, przy pełnym i częściowym załadunku. A Ty możesz przez rok zrobić mniej lub więcej prań, a do tego w różnych programach i temperaturach.

    I co teraz?

    Najlepiej będzie, jak dowiesz się, ile prądu zużywa Twoja pralka w standardowym programie, ale na jednym cyklu. Zawsze jest to dobry punkt odniesienia, a standardowy program zużywa więcej energii niż zdecydowana większość innych opcji. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, abyś uwzględnił różne programy, o ile producent podaje gdzieś szacowane zużycie energii na nich.

    Jeżeli zdecydujesz się na standardowy cykl, to informacji szukaj w instrukcji obsługi lub na karcie produktu. Oba te dokumenty powinny być do ściągnięcia na stronie producenta Twojej pralki.

    Ale to nie koniec, bo ułatwię Ci zadanie.

    Jeden standardowy cykl zużywa średnio około 0,9 kWh. Cały zakres to mniej więcej 0,75 – 1,10 kWh. Wystarczy uzyskaną wartość pomnożyć przez koszt jednej kilowatogodziny (średnio 0,77 zł) i masz już koszt zużycia energii za jedno pranie. Proste, prawda?

    Łap również tabelkę, a w niej zużycie energii i jej koszt w oparciu o energooszczędność pralki oraz liczbę cykli prania.

    Tabela pokazująca zużycie prądu pralek i jego koszt

    Pobór prądu i jego koszt jak na dłoni. Tak jak wspominałem, mnożysz zużycie energii na jeden cykl przez koszt jednej kilowatogodziny (ja przyjąłem 0,77 zł) i otrzymujesz w ten sposób kwotę, którą płacisz za jedno pranie. Następnie możesz dodatkowo pomnożyć tę wartość przez dowolną ilość cykli. Ja użyłem 50, 100, 150, 200 i 250 cykli, aby jak najlepiej zobrazować szacunkowy koszt utrzymania pralki w swoim domostwie.

    Co sądzisz o tych wyliczeniach? Według mnie nie ma tragedii. Najgorszy wynik to 212,5 zł na rok, a dotyczy przecież dość prądożernej pralki i aż 250 cykli prania.

    Nie odchodź jeszcze, bo nie wszystko jest jednak takie piękne. Przeczytaj koniecznie następny akapit, aby przekonać się, co warto dodatkowo wziąć pod uwagę przy wszelkich obliczeniach zużycia energii przez urządzenie do prania.

    Zobacz też: Ranking pralek

    Co wpływa na pobór prądu pralki?

    Wiedz, że wartości dostarczane przez producentów, a konkretnie roczne zużycie energii, a także to na jeden cykl, zapewne będą się różnić od rzeczywistości, czyli użytkowania w warunkach domowych. Wszystko przez to, że jest tu sporo czynników, które wpływają na pobór prądu pralki.

    Oto te najważniejsze:

    • Silnik – najkorzystniej postawić na silnik inwerterowy, ponieważ zużywa mniej prądu, jest trwalszy, a do tego ciszej pracuje. W standardowych pralkach pojawia się w większości urządzeń. Trochę trudniej o niego w przypadku modeli z górnym wsadem, lecz ranking pralek ładowanych od góry prezentuje coraz więcej modeli ego typu.
    • Załadunek – logiczna sprawa, bo im mniej ciuchów w bębnie, tym ich wypranie pożre mniej prądu. Również dlatego pralka slim zużyje mniej energii niż ta ładowniejsza o kilka kilogramów (zakładając, że obie mają tę samą klasę energetyczną).
    • Czas prania – może Cię zaskoczę, ale nie zawsze jest tak, że im krótszy cykl, tym mniejszy pobór prądu. Istnieją funkcje, które na żądanie skracają czas prania, ale właśnie kosztem większego zużycia energii. Bez tego wyjątku można jednak uogólnić, że im krótszy cykl, tym niższy koszt prania (pomijając niektóre programy typu Eko, bo one są dłuższe, a oszczędniejsze).
    • Temperatura wody – w moich wyliczeniach skupiłem się na 40 lub 60°C. Ogólnie biorąc, obie te wartości cechują się bardzo podobnym zużyciem prądu. Inne temperatury, zarówno niższe, jak i wyższe, wcale nie idą proporcjonalnie w porównaniu do tych standardowych. 20°C zużywa zazwyczaj około cztery razy mniej energii niż 60°C. A z drugiej strony, 90°C potrzebuje zwykle dwa razy więcej prądu niż 60°C.
    • Dodatkowe funkcje – każde udogodnienie wykorzystywane podczas prania, o ile nie ma na celu zmniejszenia poboru energii, zwiększa prądożerność. Mowa chociażby o zabiegach parowych, ale też opcjonalnych fazach prania, np. dodatkowym płukaniu. Im więcej bajerów wykorzystasz podczas cyklu, tym wyższy koszt energii i trudniejsze zadanie w jego oszacowaniu.
    • Rodzaj, ilość tkanin i ich stopień zabrudzenia – automatyka wagowa często dobiera parametry prania pod załadunek i jego specyfikę. Jeżeli wsadzisz do bębna sporo mocno zabrudzonych ciuchów, z których ciężko usunąć plamy, to cały cykl zapewne się wydłuży. Pobór prądu będzie więc większy.
    • Twardość wody – sprzęt domowy nie cierpi twardej wody, bo pracuje mniej wydajnie i potrzebuje więcej energii lub czasu (albo obu), aby wykonać swoje zadanie. Jak się pewnie domyślasz, producenci wyliczają dane z etykiety energetycznej w optymalnych warunkach. Dotyczy to również jakości wlewanej do pralki wody.

    To takie główne czynniki, ale jest też sporo pomniejszych. Producenci wspominają nawet o środku piorącym, wahaniach napięcia sieciowego czy temperaturze otoczenia! W stanie czuwania, gdy pralka nie pierze, ale jest włączona, energia też nie bierze się z powietrza tylko z Twojego gniazdka elektrycznego.

    Wniosek z tego jest jeden – w rzeczywistości Twoja pralka zużyje nieco więcej prądu, niż wynika z wyliczeń na podstawie jej efektywności energetycznej.

    To trochę komplikuje sprawę, ale osobiście mam pewien sposób. Do wyliczonego zużycia energii i tym samym kosztu prania dokładam około 15 – 20 procent uzyskanej wartości. Wtedy jestem w stanie dość precyzyjnie oszacować realne zużycie prądu przez pralkę automatyczną.

    Teraz już doskonale wiesz, jak wykonać prawidłowe obliczenia bez jakichś błędnych kalkulatorów z internetu.

    Planujesz zakupy sprzętu do domu? Sprawdź promocje w zaufanych sklepach!

    Podsumowanie

    Zadanie wcale nie okazało się takie łatwe, chyba że naiwnie wierzysz, że podawane przez producentów dane będą się zgadzać z rzeczywistością w warunkach domowych. Niestety, ale nie będą. Zużycie energii przez pralkę zawsze okaże się ciut wyższe niż z wyliczeń na podstawie danych o efektywności energetycznej.

    Mimo wszystko i tak nie jest źle. Nie sądzę, abyś przeznaczał rocznie więcej niż 250 zł na prąd, który „ciągnie” pralka. Oczywiście dochodzi do tego również zużycie wody przed pralkę, ale jest już nieporównywalnie mniejsze pod względem finansowym.

    Dlatego też osobiście nie stawiam jakoś wysoko energooszczędności w przypadku pralek. Większość z nich zalicza się właściwie do energooszczędnych, nie narażając swojego posiadacza na drastyczny wzrost rachunków za prąd.

    Dowiedz się też, jak zaoszczędzić na praniu. Podrzucony przed chwilą poradnik jest fajnym uzupełnieniem tego artykułu. Niektóre zabiegi nie dotyczą zresztą samego urządzenia.

    Jeżeli masz jakieś pytania lub wątpliwości, to pisz śmiało w sekcji komentarzy 😉

    Pytania i odpowiedzi

    Ile prądu zużywa pralka?

    Uśredniając, pralki zużywają już nawet od 45 kWh na 100 cykli prania. Znajdą się też modele zużywające ponad 80 kWh. Wszystko zależy od klasy energetycznej, a więc i dokładnej budowy oraz funkcji danego sprzętu piorącego.

    Która część pralki zużywa najwięcej energii?

    Grzałka, która podgrzewa wodę. Pamiętaj jednak, że nie pracuje przez cały cykl prania i nie zawsze na pełnej mocy, więc wyliczenia oparte na jej poborze prądu nie mają żadnego sensu.

    Czy jestem w stanie idealnie wyliczyć zużycie energii oraz koszt jednego prania?

    Idealnie nie, ponieważ wpływa na to sporo różnych czynników. Z moim sposobem jesteś jednak w stanie dość precyzyjnie to oszacować.

    Jak precyzyjnie oszacować zużycie prądu pralki i jego koszt?

    Z karty produktu (będzie na stronie producenta) dowiedz się, ile wynosi zapotrzebowanie na prąd na jednym cyklu. Pomnóż tę wartość przez cenę, którą płacisz za 1 kWh. Opcjonalnie możesz pomnożyć cenę za jedno pranie przez ilość cykli na rok, aby uzyskać roczne zużycie prądu. Do wyniku dodaj około 15 – 20 procent ostatecznej wartości. Według mnie jest to szacunkowa różnica między testami efektywności energetycznej pralki a używaniem jej w warunkach domowych.

    Korzystam też z innych programów niż standardowy – jak to obliczyć?

    Zerknij do instrukcji obsługi pralki. Niektórzy producenci wypisują w niej zużycie prądu na niestandardowych programach. W przypadku wyliczania rocznego zużycia energii oszacuj ich ilość.

    Często korzystam z dodatkowych funkcji i faz prania – jak to obliczyć?

    Tutaj jest już gorzej. Skontaktuj się z producentem pralki i wypytaj go, jak dane funkcje odbijają się na zużyciu energii.

    Czy według Ciebie pralki są bardzo prądożerne?

    Nie. Według mnie stają się coraz to bardziej energooszczędne. Nie sądzę, aby Twoja pralka zużywała rocznie energię za więcej niż 200 – 220 zł.

    Oceń publikację
    [Głosy: 24 Średnia: 4.3]

    Wszystkie komentarze weryfikowane są przed publikacją. Zasady gromadzenia, weryfikacji i publikowania komentarzy znajdują się w regulaminie.

    Subscribe
    Powiadom o
    4 komentarzy
    Inline Feedbacks
    View all comments
    Józef
    1 rok temu

    Czy pralkę należy wyłączać z kontaktu, gdy nie pierze?

    Piotr
    2 lat temu

    Świetnie napisane, prosto i zrozumiale.
    Niestety nie ma daty publikacji.
    Zainteresowałem się tematem teraz w momencie, gdy prąd poszedł tak mocno w górę i zacząłem się zastanawiać, czy powinienem przejmować się bardzo mocno, kiedy w ciągu doby włączam pralkę. I pomimo dość znacznych czasem różnic cen prądu, dochodzę do wniosku, że nie ma co panikować. Niestety włączenie pralki w nocy odpada.
    Pozdrawiam