Jak długo powinno się myć zęby, aby usunąć z nich płytkę nazębną i bakterie, ale jednocześnie nie ścierać szkliwa? Właśnie to zagadnienie dokładnie dla Ciebie opiszę w tym poradniku. Prawidłowa higiena jamy ustnej jest bowiem ściśle związana z czasem szczotkowania.
Spis treści:
2 minuty to optymalny czas mycia zębów, który jest zalecany przez zdecydowaną większość dentystów i stomatologów. Oczywiście zakładając, że Twoja technika mycia zębów jest prawidłowa. Inaczej nawet dłuższy czas szczotkowania nie zrekompensuje niedokładności.
Coraz częściej pojawiają się też opinie, aby szczotkować swoje zęby przez 3 minuty (choć dotyczy do głównie szczoteczek manualnych, a nie elektrycznych). Niemniej to technika, a nie poświęcany czas ma tu większe znacznie. Zaryzykuję nawet tezę, że to, jak długo należy myć zęby, zależy od tego, w jakim czasie wykonasz dobrą robotę, lecz jednocześnie nie przedobrzysz.
Do tego musisz wiedzieć, ile razy dziennie myć zęby. Jeżeli robisz to za rzadko, to nie pożegnasz płytki nazębnej, osadu, bakterii i przebarwień na zębach.
Jeśli w Twoim przypadku wszystko się zgadza – czas, technika i częstość szczotkowania – to jesteś na najlepszej drodze do rozjaśnienia swoich zębów. W efekcie uzyskasz zdrowy i piękny uśmiech, nie musząc często gościć w gabinecie stomatologicznym (choć i tak wypada czasem do niego wpaść, aby upewnić się, że z zębami i dziąsłami jest wszystko w porządku).
Nie pozwolisz w ten sposób na odkładanie się płytki nazębnej. A to właśnie z niej powstaje kamień oraz zmiany próchniczne. Tak samo z bakteriami – usuniesz z jamy ustnej to, czym się żywią, a więc cukry i kwasy zawarte w resztkach jedzenia.
Tym samym poprawisz poziom pH w ustach, co jest równie ważną sprawą. Praktycznie każdy posiłek zawiera jakieś substancje o kwasowym pH, które ułatwiają mnożenie się bakterii w jamie ustnej.
Wiesz już, że 2-minutowe szczotkowanie zębów to optymalny czas. To jednak nie koniec. Przygotowałem garść dodatkowych informacji, które Cię zainteresują.
Raczej nie, o ile technika mycia jest w porządku, a więc robisz to dokładnie, lecz nie za agresywnie (bez mocnego dociskania włosia i intensywnego szorowania szkliwa).
Niemniej aparaty ortodontyczne sprawiają, że w jamie ustnej jest więcej zakamarków. A trudno dostępne miejsca to ulubione siedlisko bakterii koczujących w jamie ustnej.
Dlatego też to częstość mycia zębów stanowi ważniejszą sprawę dla osób z aparatami. Powinny to robić nawet po każdym posiłku, lecz w zgodzie ze standardowym myciem zębów przez 2 minuty. Ewentualnie 3, jeżeli właśnie tyle zajmuje Ci precyzyjne czyszczenie uzębienia przy noszeniu aparatu korekcyjnego.
Ranking szczoteczek sonicznych – zwycięzca
Ogólnie biorąc, nie ma żadnego powodu, aby samo szczotkowanie zębów trwało dłużej niż 2 – 3 minuty. Przez ten czas spokojnie zdążysz oczyścić wszystkie partie zębów. Nie ma potrzeby przeznaczać na to więcej czasu.
A czy jeszcze dłuższe szczotkowanie bardzo szkodzi? To zależy od kilku czynników, m.in.: pH w ustach, włosia szczoteczki (czy nie jest za twarde) i oczywiście techniki mycia, która jest tu najważniejsza.
W niekorzystnych warunkach nawet 2-minutowe szczotkowanie może narobić szkód (np. ścierać szkliwo, doprowadzać do jego erozji, powodować ubytki klinowe, podrażniać dziąsła, jak i odsłaniać szyjki oraz korzenie zębów).
Największe znaczenie ma więc samo dociskanie włosia oraz sposób mycia. Odradzam agresywne szorowanie i nadmierne dociskanie głowicy do szkliwa. Dużo porad na ten temat zawarłem w poradniku o tym, jak myć zęby szczoteczką soniczną. Materiał dotyczy modeli dźwiękowych, aczkolwiek sporo zasad ma uniwersalny charakter.
Jeżeli często przesadzasz z intensywnością dociskania włosia lub szczotkujesz zęby wyjątkowo długo (np. powyżej 4 – 5 minut), to w końcu nabawisz się wrażliwości zębów oraz innych schorzeń. Dlatego też dziwi mnie, że całkiem sporo osób pyta o mycie zębów przez 10 minut! To stanowczo za dużo.
Jeżeli czytasz mój poradnik od początku, to zapewne już wiesz.
Zbyt krótkie szczotkowanie nie usunie dobrze bakterii, nalotu, płytki nazębnej i innych niepożądanych w jamie ustnej drobin.
A trochę tych zębów w końcu mamy, prawda? Czyszczenie zębów trzonowych i mądrości nie jest takie proste. Nawet najlepsze szczoteczki soniczne dla dzieci wymagają tych 2 minut, a przecież maluchy mają skromniejsze uzębienie od nas, dorosłych.
Ciesząc się pełnym uzębieniem, czyli 32 zębami, przy 2 minutach szczotkowania poświęcasz na każdy z nich niecałe 4 sekundy. To dobry czas, aby wyczyścić koronę zęba z każdej strony (zewnętrznej, wewnętrznej i górnej/żującej).
Inaczej nie uzyskasz pewności, że zapobiegasz stanom zapalnym i chorobom przyzębia. Podczas porannej lub wieczornej higieny jamy ustnej głowica szczotkująca musi się zapoznać z całą linią zębów po stronie zewnętrznej, wewnętrznej, a w przypadku wielu zębów ze szkliwem w górnej części (żującej). Poniżej 2 minut nie zrobisz tego wystarczająco precyzyjnie.
Jakieś liczby? Statystyki? Proszę bardzo:
Używając zwykłej szczoteczki, bardzo dużo osób nie przekracza nawet minuty szczotkowania! Przy takim czasie na bank ominie się niektóre partie zębów. A ich mycie powinno być przecież równomierne.
Dlatego też w pierwszym wspomnianym badaniu porównano 2 minuty do zaledwie 45 sekund. Ta druga wartość to zdecydowanie za mało. Tak samo jak minuta czy jakikolwiek inny czas poniżej zalecanych 2 minut mycia zębów.
Nie ma z tym więc żadnych dyskusji – 2 minuty mycia zębów i ani sekundy mniej.
Liczne badania wielokrotnie wykazały, że ludzie zbyt krótko myją swoje zęby. Powód? Robią to na wyczucie czasu. No i większość z nas tak naprawdę nie lubi szczotkowania, gdyż jest nużące.
Druga sprawa, że szczotkowanie uzębienia często jest nierównomierne. To znaczy szczotkujesz jedną partię zębów dłużej od innej. Wiele osób ma tendencję do dłuższego polerowania przednich zębów kosztem tych bardziej ukrytych, np. trzonowych czy mądrości.
Jak zapobiec takim sytuacjom? No cóż, pewnym rozwiązaniem jest stoper. Niektórzy puszczają 2- lub 3-minutowy utwór, a nawet używają małej klepsydry.
Jeszcze dalej idą najlepsze szczoteczki elektryczne. Szczególnie te, które zawarłem w materiale: ranking szczoteczek sonicznych do zębów.
Chodzi o wbudowany czasomierz. Szczoteczka dzieli 2-minutowy czas mycia zębów na 4 części po 30 sekund (rzadziej na mycie 6 partii po 20 sekund – zależnie od modelu). Takie interwały rozwiązują problem z nierównomiernym i zbyt krótkim myciem.
Po każdej partii szczoteczka wibruje lub puszcza sygnał dźwiękowy, aby dać Ci znać, żeby przejść do kolejnej części uzębienia. A po pełnych 2 minutach sama się wyłącza. Proste, prawda?
To zresztą jedna z wielu korzyści. Szczoteczki soniczne, zwane też dźwiękowymi, oferują niezwykle skuteczne ruchy wymiatająco-pulsacyjne. Generowane fale dźwiękowe docierają w głąb jamy ustnej dalej niż samo włosie.
Do tego dynamiczny przepływ cieczy. Z mieszaniny wody, śliny i pasty do zębów tworzą się niewielkie bąbelki, właściwie piana. Wypłukuje to szczeliny między zębami oraz inne trudno dostępne miejsca. To, jak działa szczoteczka soniczna, bardzo sprzyja optymalnemu szczotkowaniu.
Pragniesz kompleksowej higieny jamy ustnej? Jeżeli tak, to samo szczotkowanie nie stanowi jedynego zabiegu podczas niej.
Oto kolejne czynności, właściwie dobre nawyki, które pozwolą Ci lepiej zadbać o stan swoich zębów i dziąseł:
A to wciąż nie wszystkie opcje! Przynajmniej gdy masz pod ręką jakąś sprytną szczoteczkę elektryczną. Niektóre dzielą pracę na 2 minuty podstawowego szczotkowania i osobny tryb wybielania zębów przednich (który trwa minutę).
Inne modele zapewniają programowalność, czyli ustawiasz własny program (dobierasz intensywność, czas trwania, preferowaną końcówkę).
Ogólnie biorąc, skuteczne czyszczenie jamy ustnej może trwać nawet do 10 minut: od 2 do 3 minut szczotkowania, od 2 do 3 minut irygacji lub nitkowania, od 1 do 3 minut masowania dziąseł i minuta czyszczenia języka.
2-minutowe mycie zębów (po 30 sekund na każdą ćwiartkę) jest zazwyczaj w zupełności wystarczające przy rutynowej higienie jamy ustnej. Nie jest jednak grzechem 3-minutowe szczotkowanie. Bardzo istotna jest przy tym technika mycia. Tak samo jakość szczoteczki (szczególnie włosia jej głowicy).
Nie zapomnij także o dodatkowych propozycjach zabiegów podczas pielęgnacji jamy ustnej. Napisałem dodatkowych, lecz tak naprawdę dobrze je jak najczęściej stosować przy codziennej rutynie mycia zębów. Chodzi o nitkowanie bądź irygację, masowanie dziąseł oraz czyszczenie języka.
Spełniając te wszystkie punkty, nie dasz bakteriom szans na stworzenie płytki próchnicznej, chorób przyzębia czy stanów zapalnych. Zyskasz naturalną biel zębów i świeży oddech.
Jeżeli masz do mnie dodatkowe pytania lub sugestie, to daj znać w sekcji komentarzy pod artykułem.
Źródła przywołanych w tekście badań:
[1] https://jdh.adha.org/content/jdenthyg/83/3/111.full.pdf
[2] https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/22672101/
Wszystkie komentarze weryfikowane są przed publikacją. Zasady gromadzenia, weryfikacji i publikowania komentarzy znajdują się w regulaminie.