W tekście znajdują się m.in. linki afiliacyjne do sklepów ze sprzętem. Otrzymuję prowizję od każdego zakupu dokonanego po kliknięciu w link. Współpracuję z sieciami afiliacyjnymi. Szczegóły w regulaminie.

Jak pozbyć się zapachu stęchlizny z ubrań?

Łukasz Proszek
Komentarze:  5

Jeżeli masz problem z nieprzyjemnym zapachem stęchlizny, który ogarnął Twoje ciuchy, to jesteś w dobrym miejscu. Stworzyłem na ten temat najdokładniejszy poradnik. Dzięki niemu dowiesz się, jak najłatwiej usunąć zapach stęchlizny z ubrań, a także skąd się w ogóle wziął. Zapraszam do lektury!

sposoby na pozbycie się smrodu stęchlizny z ubrań

Spis treści:

    Ubrania po praniu i suszeniu powinny być mięciutkie i pachnące. Jeżeli jest inaczej, to albo urządzenie AGD szwankuje lub jest niepoprawnie użytkowane, albo doszło do innych zaniedbań. A może być ich dużo…

    Dlatego też w poradnikach tego typu nie tylko podaje najlepsze rozwiązania problemu, ale też porady, jak zapobiegać.

    Z taką lekturą dowiesz się wszystkiego, aby szybko zlokalizować źródło powstawania przykrego zapachu, skutecznie mu zapobiegać, jak i szybko wyeliminować, jeżeli już się pojawił.

    Dlaczego ubrania stęchną? Jak temu zapobiec?

    Jest kilka głównych przyczyn, choć wszystkie raczej nie zaskakują. Głównym powodem nieprzyjemnego zapachu jest wilgoć, a skoro wilgoć, to i też zarodniki pleśni, prawda?

    Ważne, aby na początku ustalić źródło problemu. To może być brudna pralka, szafa albo jakieś złe nawyki, na które w ogóle nie zwracasz uwagi.

    Poniżej wypunktowałem dla Ciebie sytuacje sprzyjające powstawaniu zapachu stęchlizny i od razu podsunąłem zabiegi, aby temu skutecznie zapobiec.

    Rzuć okiem na listę:

    • Najczęstszą przyczyną jest niedokładne wysuszenie ubrań. Gdy chowasz swoje ciuchy do szafy, muszą być suchutkie. Jeżeli tak nie jest, to wilgoć wywoła pleść, a ona z kolei nieprzyjemny i trudny do zniwelowania zapach.
    • Stęchły zapach może się też przenosić. Jeżeli pleśń pojawiła się w pralce, to przeniesie się na ubrania. Dlatego też nigdy nie zostawiaj ich po praniu w bębnie, a od razu wyjmuj i jak najszybciej susz. Dbaj przy tym o regularne czyszczenie bębna automatycznej pralki (najlepsze pralki mają program od tego). A co jeśli jest już za późno i części Twojej garderoby zaśmierdziały się, leżąc zbyt długo w bębnie? Przed suszeniem zastosuj sztuczkę z octem, którą przedstawię Ci w kolejnej części tego poradnika. Niestety, będzie koniecznie uruchomienie kolejnego cyklu prania. Lepsze to niż użeranie się z zapachem stęchlizny, prawda?
    • Nawiązując do powyższego punktu, najlepsze warunki dla rozwoju pleśni tworzy uszczelka wokół drzwiczek. Sprawdzaj regularnie jej stan i czyść roztworem wody z octem. Badaj też czystość wszelkich filtrów.
    • Zwróć przy okazji uwagę na ilość detergentu, którego używasz przy praniu. Jeżeli notorycznie z nim przesadzasz, to we włóknach odzieży nagromadzą się mydliny. A one z kolei są pożywką dla bakterii. Tak samo stanie się z osiadaniem pozostałości na uszczelce czy bębnie. Zawsze lepiej użyć troszkę mniej niż więcej środka piorącego, aby po płukaniu nie było po nim śladu. Dla dokładnego odmierzania wyposaż się w miarkę. Jeżeli używasz płynu do prania, to przez pewien czas zamień go na dobry proszek do prania. Sypkie detergenty teoretycznie lepiej radzą sobie z nieprzyjemnymi zapachami. Całość wspomoże płyn do płukania o intensywnym zapachu.
    • Ubrania nie są wilgotne wyłącznie po praniu. Co, jeżeli złapie Cię ulewa? Też wypada szybko wysuszyć ciuchy. Jeszcze gorszym przypadkiem jest przepocenie ubrań, np. treningowych, i wrzucenie ich do torby. Po powrocie do domu powinny być jak najszybciej wyprane i dokładnie wysuszone. Połączenie pleśni z potem sprawia najwięcej problemów z pozbyciem się przykrego zapachu.
    • Wszelkie nieprzyjemne zapachy są też skutkiem bakterii lub dłuższego przechowywania w zamkniętej szafie, a często obu tych czynników. Regularnie wietrz swoją szafę (chyba że jest jakoś wentylowana), a także myj, jeśli jest już mocno zabrudzona (szczególnie w narożnikach). To samo tyczy się komody. Jeżeli posiadasz odzież sezonową, w której nie chodzisz dłuższy czas, to rozważ zakupienie hermetycznych pokrowców lub worków próżniowych. Dosyć, że dzięki nim można zaoszczędzić sporo miejsca, to w dodatku skutecznie chronią odzież.
    • Na koniec jeszcze pewna oczywistość. Ubrania nie powinny dłużej spoczywać w wilgotnym otoczeniu. Mowa o domowej pralni, łazience, piwnicy czy innym zawilgoconym pomieszczeniu. Najgorzej jest z ręcznikami, bo ich miejscem jest łazienka, a codziennie mają kontakt z wodą. W zimie wieszaj je na grzejniku łazienkowym, a w lecie często wystawiaj na promienie słoneczne. Przeczytaj przy okazji, co zrobić, żeby ręczniki były miękkie, puszyste i pachnące.

    Zasada jest więc prosta. Pranie w wyczyszczonym urządzeniu, natychmiastowe wyjęcie ubrań z bębna po skończonym cyklu, wietrzenie pralki po zakończonej pracy, jak i jej regularna konserwacja.

    pełny wsad prany przez pralkę

    A wracając do ciuchów – możliwie jak najszybsze i bardzo dokładne wysuszenie ich. Nigdy z tym nie zwlekaj. Wilgoć powinna jak najprędzej zniknąć, aby nie dać czasu pleśni na rozwój.

    Ostatnim krokiem jest rozsądne przechowywanie ubrań, aby nie zbierały przykrych zapachów oraz bakterii, no i dbanie o stan swojej szafy.

    Metki ubrań też powinny być dla Ciebie dobrą wskazówką. Trzymaj się sugerowanych temperatur prania, a także rozsądnie korzystaj ze zmiękczacza tkanin. Nie powinien być używany z syntetyczną odzieżą treningową. Pozostawi na niej trudne do usunięcia pozostałości. Odzież będzie teoretycznie czysta, ale nadal brzydko pachnąca.

    Planujesz zakupy sprzętu do domu? Sprawdź promocje w zaufanych sklepach!

    Suszarka do prania ochroną przed stęchlizną?

    Jeżeli chcesz wyjątkowo zadbać o swoje ciuchy, nie przejmować się ryzykiem przykrego zapachu stęchlizny, a dodatkowo pożegnać się z obowiązkiem prasowania, to postaw na bębnową suszarkę. Staje się to niezwykle korzystne, gdy nie masz możliwości suszenia ciuchów na zewnątrz.

    Tak, wiem, nie jest to tani interes, ale spójrz na najlepsze suszarki do prania. W kilka godzin są w stanie idealnie wysuszyć całą stertę ciuchów. Nie ma wygodniejszego dla Ciebie rozwiązania. Znika obowiązek własnoręcznego rozwieszania ciuchów.

    Nie musisz się przy tym bać o jakość dzianiny. Odzież i inne materiały będą po wyjęciu z bębna miękkie i pachnące. Na zwykłej suszarce balkonowej czy sznurkach mogą się rozciągnąć.

    Suszarka do ubrań samsung airwash dv90m6200cw

    A to nie wszystko, bo każda nowoczesna suszarka do ubrań oferuje szybki program odświeżania. Nastawiony jest na usuwanie przykrych zapachów i już po kwadransie sprawi, że ciuchy będą świeże i pachnące.

    Tak przy okazji, suszarka do prania też zbiera wilgoć, więc występuje pewne ryzyko zapachu stęchlizny. W tym przypadku bardzo łatwo je zażegnać. Wystarczy przejechać wilgotną szmatką lub gąbką po wnętrzu. Zalecam używanie roztworu wody z octem, ponieważ skutecznie usuwa osad, kamień i wszelkie bakterie. Warto też dbać o czystość szufladek na detergenty czy uszczelki wokół drzwi.

    Sporo osób obawia się, że kondensacyjne suszarki tworzą zamknięte środowisko i tym samym pogarszają zapach odzieży. Działają jednak na tyle sprawnie, że takie ryzyko właściwie nie występuje, o ile konserwacja jest prawidłowa. Wyjściowo powinno być więc wręcz przeciwnie. Ubrania będą odznaczać się wyjątkową świeżością.

    Zdaję sobie jednak sprawę z tego, że większość osób czytających ten artykuł ma już problem z zapachem stęchlizny i chce się go szybko oraz skutecznie pozbyć.

    Przejdźmy więc do kluczowej części tego materiału, aby wreszcie usunąć ten wstrętny zapach z ubrań!

    Planujesz zakupy małego AGD do kuchni? Sprawdź tanie i dobre sprzęty z Lidla!

    Sposoby na usunięcie zapachu stęchlizny z ubrań

    Większość metod skupia się na domowych i naturalnych sposobach, właściwie pewnych sztuczkach. Najważniejsze, że są proste, bezpieczne i skuteczne. A przecież o to chodzi, prawda?

    Oto one:

    • Wypierz ubranie kilka razy – na początek banalna porada, ale jeżeli zapach stęchlizny jest jeszcze dość lekki, to być może wystarczy dodatkowy cykl prania. Temperaturą wody zawsze dobijaj do maksymalnej wartości tolerowanej przez prany materiał.
    • Wyprasuj ciuchy – a to z kolei najprostsza porada bez pomocy pralki i wody. Zarodniki pleśni przepadną pod stopą rozgrzanego żelazka. Szczególnie gdy jest ono wydajne, jak np. modele z rankingu żelazek. Istnieją duże szanse, że prasowanie usunie lub znacznie zniweluje odór stęchlizny. Warto więc spróbować tego na samym początku. Zresztą nie tylko żelazko temu podoła, bo równie dobrze sprawdzi się któraś z najlepszych parownic do ubrań. W przypadku pielęgnacji delikatnego materiału jest to nawet lepsza opcja. A najkorzystniejszym sprzętem wydaje się być dobry generator pary. Ma jeszcze większą skuteczność od prostych parownic.
    • Umieść tkaniny we wrzącej wodzie – oczywiście nie dotyczy to tkanin delikatnych, a bardziej ręczników czy prześcieradeł. Przygotuj dużą miskę, umieść w niej materiał i zalej wrzącą wodą. Po 5 minutach ostrożnie odlej wodę i wypierz tkaniny w odpowiednim dla nich programie prania.
    • Użyj białego octu – biały ocet pojawia się w większości tego typu poradników, a dostaniesz go w pobliskim Lidlu czy innym sklepie. Idealnie radzi sobie z bakteriami, kamieniem i przykrym zapachem. Jak powinno się go wykorzystać? Podczas prania wlej szklankę octu (ok. 250 ml). Zabije bakterie, wyeliminuje zapach stęchlizny i nie pozwoli, aby dalej tkwił uwięziony we włóknach ubrań. Jeżeli ocet wchodzi w kontakt z jakimś detergentem, bo nie musisz wcale używać tylko samego octu, to zbadaj jego skład. Warunek jest taki, aby używany środek do prania nie był na bazie naturalnego mydła. Inaczej taka mieszanka stanie się nieskuteczna, bo biały ocet rozkłada tłuszcze zawarte w mydłach. Aha, zapach octu nie powinien utrzymywać się na ubraniach po praniu, więc nie bój się o to. Nigdy nie używaj natomiast octu balsamicznego. Zapaprze ciuchy swoją barwą.
    • Spraw ubraniu kąpiel z octem – jeżeli mniejsza ilość ciuchów śmierdzi stęchlizną, to nie musisz specjalnie nastawiać prania i dolewać octu. Napełnij umywalkę lub miskę ciepłą wodą i dolej pół szklanki białego octu. Zostaw ubranie na noc, a nazajutrz wysusz w suszarce lub na świeżym powietrzu. Przed suszeniem możesz jeszcze dla pewności uprać odzież w pralce.
    • Użyj sody oczyszczonej (pranie) – pleśń wyjątkowo uparła się, aby tkwić w Twoich ciuchach? Wspomóż się sodą oczyszczoną! Zasada jak w przypadku prania z octem, czyli szklanka rozpuszczonej sody, ewentualnie wsypanie jej zamiast proszku lub razem z nim. Ustaw możliwie jak najwyższą temperaturę prania, ale tak, aby trzymać się zaleceń z metek ubrań.
    • Użyj sody oczyszczonej (na sucho) – soda jest o tyle korzystna, że wchłania zapach stęchlizny również na sucho. Połóż ubranie na płasko i posyp z obu stron sodą. Nadmiar sody usuwaj miękką szczotką, jeżeli jest taka konieczność. Zostaw odzież w tym stanie na dzień, najlepiej wkładając do plastikowego worka. Na końcu wystaw ubranie na zewnątrz, żeby je odświeżyć, lub najpierw wypierz, a następnie wysusz. Soda wiedzie też prym w poradniku, jak pozbyć się przykrego zapachu z butów. Jeżeli z obuwiem też masz pewien problem, to zajrzyj później do podlinkowanego artykułu.

    soda oczyszczona usuwa różne zabrudzenia i zapachy

    • Stwórz preparat octowo-sodowy – co stoi na przeszkodzie, aby połączyć ocet z sodą? Nic! Dlatego też możliwe jest stworzenie preparatu domowej roboty. Do szklanki octu wsyp ok. 1/4 sody oczyszczonej (powinno wyjść ok. 30 – 40 g). Preparatu użyj podczas prania zamiast detergentu. Jeżeli nie masz akurat pod ręką sody, to zastąp ją sokiem z cytryny. Wystarczy ok. 100 ml w połączeniu ze szklanką octu, w tym przypadku najlepiej jabłkowego.
    • Dodaj kilka kropel olejku sosnowego – z powodzeniem może zneutralizować nieprzyjemną woń, a do tego sam bardzo ładnie pachnie. Zobacz zresztą, ile jest dostępnych olejków zapachowych.
    • Spryskaj ubranie wódką – brzmi dziwnie, ale skutecznie usuwa zapach stęchlizny, dezynfekując ciuchy. Wlej wódkę lub spirytus salicylowy (choć biały ocet lub mieszanka gorącej wody z olejkiem sosnowym lub sodą też się nada) do spryskiwacza i rozpyl na tkaninę. Pewnie obawiasz się teraz, że woń alkoholu utrzyma się na odzieży. O ile za bardzo nie wkręcisz się w spryskiwanie, to nie powinno się tak stać. Ważne, aby później pozwolić ubraniu wyschnąć, najlepiej na zewnątrz. Po wyparowaniu z odzieży alkohol jest bezwonny. No cóż, a mówią, że wódka nie rozwiązuje żadnych problemów 😉
    • Wykorzystaj skórkę pomarańczy – skórki cytrusów bywają skuteczne w absorbowaniu brzydkich zapachów. Umieść je wraz z odzieżą w szczelnym worku i zostaw na noc lub kilka godzin. Zarówno pryskanie alkoholem lub octem, jak i użycie skórek cytrusów są jednocześnie sposobami na pozbycie się zapachu papierosów z ubrań.
    • Wystaw ciuchy na promienie słoneczne – suszenie w naturalny sposób ma swoje dobre strony. Słońce zabija niektóre bakterie powodujące nieprzyjemny zapach. Świeże powietrze też pomaga, poprawiając przepływ powietrza między włóknami tkanin. Ten sposób działa najlepiej na ubrania bawełniane i wełniane. Sęk w tym, aby rozłożyć je raczej na płasko (szczególnie swetry). Inaczej mogą się rozciągnąć. Pamiętaj przy tym, że promienie słoneczne mogą wybielać kolor niektórych tkanin, o ile są dłużej wystawione na ich działanie. W przypadku włókien syntetycznych metoda nie będzie już tak skuteczna, choć też zachęcam do wyeksponowania ich na naturalne światło.

    suszenie ubrań na słońcu i wietrze za pomocą sznurków

    • Zamroź ciuchy – były wyższe temperatury, to teraz czas na niższe. Włożenie ubrania do plastikowej torby i zostawienie na noc w zamrażarce może zdziałać cuda. Ekstremalnie niskie temperatury dezynfekują i odświeżają tkaniny, zabijając większość bakterii.
    • Zamknij ubranie w torbie z aktywnym węglem – aktywny węgiel skutecznie absorbuje wszelkie zapachy. Pomoże w pozbyciu się odoru. Jak się za to zabrać? Włóż odzież do plastikowej torby, którą da się szczelnie zamknąć. Umieść w niej kilka tabletek aktywnego węgla i pozostaw w takim stanie na noc. Jeżeli nieprzyjemna woń jest wyjątkowo uporczywa, to przechowuj tak ubranie przez kilka dni.
    • Rozpuść tabletki Septolete – co mają wspólnego tabletki na ból gardła z pozbywaniem się zapachu stęchlizny z ubrań? Okazuje się, że całkiem dużo. Już dekadę temu na forach internetowych wszyscy chwalili ten sposób. Wystarczy rozpuścić ok. 3 tabletki Septolete (bez cukru) w wodzie i namoczyć w niej ubranie (lub jej część, która śmierdzi stęchlizną), a następnie normalnie wyprać i wysuszyć. Tak się zastanawiam przy okazji… kto na to, do cholery, wpadł i jako pierwszy przetestował?! Zapewne była to osoba kumata z chemii. Zapach stęchlizny jest usuwany przez chlorek benzalkoniowy, który cały czas znajduje się w składzie wspomnianych pastylek.
    • Wspomóż się odpowiednim środkami – aby nie dać pleśni szans, zakup wybielacz tlenowy. Innym wyjściem jest nabycie boraksu, który jest taniutki. Wystarczy rozpuścić go w gorącej wodzie i dodać do prania, choć niektórzy po prostu wsypują go wraz z proszkiem.
    • Skorzystaj z usługi prania chemicznego – jeżeli domowe sposoby nie dały rady, to w ostateczności zdaj się na profesjonalistów. Chemiczne czyszczenie na sucho zażegna problem ze stęchlizną.

    Jak widzisz, masz do wyboru sporo różnych sposobów. Obejmują zarówno metody wymagające prania, jak i na sucho. Skuteczność działania zależy, rzecz jasna, od intensywności smrodu stęchlizny.

    Dodam, że ominąłem sposób z amoniakiem, bo jest bardziej kłopotliwy i troszkę niebezpieczny, szczególnie gdy dojdzie do kontaktu z wybielaczem. Masz jednak tyle skutecznych opcji, że z pewnością znajdziesz dla siebie optymalny sposób.

    Na początku proponuję dodatkowy cykl prania lub prasowanie. Jeżeli nie pomoże, to w kolejnej turze wlej szklankę octu lub sody. Sposoby wykorzystujące cykl prania są zwykle najskuteczniejsze, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby wypróbować również metody na sucho.

    Podsumowanie

    Zapach stęchlizny nie tylko irytuje zmysł węchu. Skoro w grę wchodzą zarodniki pleśni, to i aspekt zdrowotny warto wziąć pod uwagę.

    Teraz już doskonale wiesz, jak skutecznie pozbyć się zapachu stęchlizny z ubrań. Pamiętaj jednak o poradach z zapobieganiem, bo nie ma sensu ciągle zmagać się z tym samym problemem, prawda?

    W moim artykule formalnie skupiłem się na stęchłych ubraniach, ale wymienione sposoby są bardzo uniwersalne. Jeżeli więc Twoje ubranie śmierdzi czymś innym, to też je zastosuj. Powalczą z każdym nieprzyjemnym zapachem.

    Jeżeli znasz jeszcze jakieś inne sposoby na wyeliminowanie stęchłego odoru, to podziel się swoją wiedzą w sekcji komentarzy.

    Oceń publikację
    [Głosy: 41 Średnia: 4.4]

    Wszystkie komentarze weryfikowane są przed publikacją. Zasady gromadzenia, weryfikacji i publikowania komentarzy znajdują się w regulaminie.

    Subscribe
    Powiadom o
    5 komentarzy
    Inline Feedbacks
    View all comments
    Monika
    1 rok temu

    Dzień dobry. Jest jakiś sposób na pozbycie się zapachu stęchlizny z komputera, telefonu i skórzanej torebki?

    Hania
    1 rok temu

    Czy ocet wlać do pralki , mieszając z proszkiem , czy płynem zapachowym?

    Ela
    3 lat temu

    Dzień dobry. A jak się pozbyć takiego zapachu z kołder i poduszek z pierza??? Czy mogę kołdrę wyprac? A poduszkę?

    Ewa
    3 lat temu

    nie mieszaj octu z sodą – zrobi Ci się słynny wulkan z zajęć chemicznych w podstawówce… albo ocet albo soda