Głowice szczotkujące elektrycznych szczoteczek do zębów powinny być przechowywane w sterylnych warunkach. Liczy się także to, jak je traktujesz, np. po myciu zębów. W tym artykule zdradzę Ci kilka porad, dzięki którym końcówki Twojej szczoteczki będą służyły dłużej za sprawą prawidłowego przechowywania (i nie tylko).
Spis treści:
Higieniczne przechowywanie końcówki do szczoteczki elektrycznej stanowi ważny aspekt używania tego sprzętu. Nawet najlepsza szczoteczka soniczna będzie pracować gorzej, gdy jej głowica jest w złym stanie.
Jak zadbać o jakość końcówek? Gdzie je najlepiej trzymać? Co jeszcze zrobić, aby włosie głowicy było w dobrym stanie? Przejdźmy do konkretów!
Głowica szczotkująca, zależnie od typu szczoteczki elektrycznej, wykonuje ruchy obrotowe/oscylacyjne lub wymiatające. W obu przypadkach dochodzą często także pulsacje.
Zadanie włosia końcówki jest proste: ma usuwać odkładającą się płytkę nazębną i rozbijać łańcuchy bakterii. Chronić Cię przed stanami zapalnymi oraz chorobami przyzębia. Finalnie zapewnić Ci, wraz z wydajnością pracy samej szczoteczki, zdrowy i piękny uśmiech.
Jeżeli nie zadbasz o przechowywanie końcówki, to efekt będzie słabszy… a czasem wręcz odwrotny! Na włosiu zgromadzi się kolonia bakterii, którą przeniesiesz do swojej jamy ustnej.
Sam sprawdzałem kilka możliwości przechowywania końcówek szczoteczki elektrycznej i mam swoje spostrzeżenia.
Zacznijmy od kilku podstawowych założeń. Zadanie jest takie, aby włosie końcówki miało sterylne warunki. Najkorzystniej, gdy z niczym się nie styka i nie jest narażone na opadające drobiny oraz bakterie. Do tego stoi w pozycji pionowej, gdyż podnosi to komfort schnięcia.
Samo miejsce przechowywania powinno więc być odizolowane od otoczenia (czyli po prostu zamykane/dokładnie osłonięte), czyste, suche, chłodne i oddalone od światła słonecznego.
W oparciu o te informacje ocenię najpowszechniejsze sposoby przechowywanie końcówek szczotkujących.
Najprostszy i jeden z najlepszych sposobów na przechowywanie końcówki, bo… cały czas znajduje się ona na szczoteczce!
Z drugiej strony jest dość dobrze odizolowana od otoczenia i spoczywa w pozycji pionowej (chyba że wkładasz szczoteczkę do szuflady na płasko).
Wystarczy, że po każdym szczotkowaniu nieco wysuszysz włosie końcówki i raz na jakiś czas spojrzysz na stan osłony. Nie zaszkodzi jej przetrzeć czy odkazić, np. raz na miesiąc.
Chodzi o prosty i niewielki wieszak, który zazwyczaj mieści około 4 szczoteczek. I to różnego typu. Montujesz go w dowolnym miejscu w swojej łazience (na ścianie).
Szczoteczki wiszą w nim pionowo, co przyspiesza schnięcie. Pokrywka zasłania końcówki, w teorii chroniąc je przed osiadającymi bakteriami czy kurzem.
Czy to dobry sposób przechowywania końcówek, a właściwie całych szczoteczek? Całkiem dobry, o ile zadbasz o kilka spraw.
Po pierwsze, monitoruj stan uchwytów, które trzymają szczoteczki w pionowej pozycji. Gdy włosie jest wilgotne, przyspiesza gromadzenie się tam bakterii, a przede wszystkim pleśni. Regularnie oczyszczaj i dezynfekuj to miejsce.
Po drugie, zakup zamykany wieszak/uchwyt. Przykrywa on końcówki, co zdecydowanie lepiej je chroni przed bakteriami. Uchwyty bez takiego zabezpieczenia nie są w mojej ocenie dobrym rozwiązaniem.
Ma np. 2 – 4 niewielkie miejsca na same końcówki oraz zakładany i przeźroczysty pojemnik (w niektórych modelach niestety nie ma pojemnika, co dużo zmienia).
W takich warunkach włosie końcówek jest bezpieczne i dobrze odizolowane od bakterii czy kurzu.
I w dalszym ciągu końcówka może być pod ręką. Wystarczy, że znajdziesz w łazience miejsce na stację ładującą. A gdy baza jest cały czas podłączona do prądu i po szczotkowaniu zostawiasz na niej korpus szczoteczki, to tym lepiej. Nie zaskoczy Cię sytuacja, w której szczoteczka nieoczekiwanie się rozładuje.
Gorzej, gdy nie masz w łazience miejsca na stację ładującą ze zintegrowanym schowkiem na końcówki. Wtedy za każdym razem musisz wyciągać końcówkę, wędrować z nią do łazienki, montować, myć zęby i ponownie chować gdzie indziej.
Ale nawet pomimo tego warto wykorzystywać zintegrowany schowek do bezpiecznego przechowywania końcówek.
Dodam jeszcze, że czasem taki dodatek przybiera formę zamykanej podstawki, w której głowice spoczywają na płasko, po prostu sobie w niej leżą. Osobiście preferuję rozwiązanie, gdy końcówki są umieszczone pionowo.
Do wielu szczoteczek producenci dołączają etui podróżne lub swego rodzaju kosmetyczkę/pokrowiec. Niesie to za sobą podobne korzyści co schowek na bazie. Różnica jest taka, że włosie styka się z materiałem etui, więc wypada, aby było suche.
Z drugiej strony etui ma bardziej regularny kształt, a więc zajmuje mniej miejsca niż stacja ładująca z przewodem zasilającym i schowkiem.
Jeżeli masz w swojej łazience do dyspozycji szuflady czy inne niewielkie schowki, to tym bardziej skorzystasz na tym rozwiązaniu, chowając do nich etui.
Co więcej, są etui, które podłącza się do gniazdka, aby ładowały umieszczoną w nich szczoteczkę. Ranking szczoteczek elektrycznych pokazuje modele z takim rozwiązaniem.
Stacja dezynfekująca (czyli sanitazer) to najlepszy sposób na odkażanie i przechowywanie końcówek szczotkujących. Zapewnia im sterylność za pomocą żarówki generującej promienie UV, które zabijają nawet do 99 procent bakterii spoczywających na włosiu końcówki.
To takie rozwinięcie zintegrowanego z bazą schowka, gdyż na pierwszy rzut oka wygląda podobnie. Ale dezynfektor UV jest nieco większy, bardziej zabudowany i oferuje unikalną funkcję odkażania głowic.
Sęk w tym, że to szczoteczka już wyjściowo musi oferować wbudowany w bazę ładującą dezynfektor. A modele z tym udogodnieniem są bardzo drogie.
Niemniej trzeba pochwalić tego typu rozwiązanie. Daje największą pewność co do higienicznego przechowywania końcówek szczoteczki.
Podobna historia jak z otwartym uchwytem bądź schowkiem. Duże prawdopodobieństwo, że na włosiu będą osiadać różne cząstki.
Rozpylisz odświeżacz powietrza? Jego drobiny znajdą się na włosiu końcówki. Użyjesz perfum bądź dezodorantu w pobliżu? To samo. Nie wspominając o innych drobnoustrojach, które grasują w łazience.
Na plus fakt, że są szczoteczki soniczne, w których producent dołącza w zestawie szklankę. Po co? W celu ładowania! Tak, są to szklanki-ładowarki. W takiej sytuacji na odłączoną końcówkę zawsze możesz znaleźć inne miejsce.
To ostatnia alternatywa dla reszty. I całkiem dobra! Wystarczy, że znajdziesz miejsce na odłączaną końcówkę w jakiejś łazienkowej szafce bądź szufladzie.
Oczywiście im mniejszy schowek na końcówkę, tym lepiej (dlatego zachwalałem te, które są elementem stacji i się je zamyka), ale na upartego to wyjście również będzie dobre.
Ranking szczoteczek elektrycznych – zwycięzca
Niezależnie od tego, który sposób przechowywania końcówki wybierzesz, dobrze, gdy starannie przygotujesz do tego głowicę z włosiem.
W jaki sposób? Przygotowałem garść porad na ten temat:
Jak widzisz, możesz bardzo dużo zrobić, aby przechowywanie końcówki stało się w pełni higieniczne. Nie są to czasochłonne czy bardziej skomplikowane czynności, a realnie wpłyną na skuteczność pielęgnacji zębów i dziąseł.
Dowiedz się także tego, co ile wymieniać końcówkę szczoteczki elektrycznej. Gdy mocno się zużyje, nawet prawidłowe przechowywanie nie przywróci jej skuteczności.
Teraz już wiesz, gdzie składować końcówki szczoteczki elektrycznej.
Czas na zwięzłe podsumowanie.
Oto swego rodzaju klasyfikacja opcji na przechowywanie końcówki do szczoteczki do zębów:
Niezależnie od opcji, która najbardziej Ci pasuje, pamiętaj o rozsądnej konserwacji końcówki.
Po każdym użyciu wypłukuj włosie wodą, a najlepiej myj łagodnym mydłem. Czasem polewaj wrzątkiem dla lepszej dezynfekcji. Przed umieszczeniem w wybranym miejscu osuszaj, a przed kolejnym szczotkowaniem nawilżaj wodą.
W ten sposób dłużej utrzymasz końcówkę w lepszej formie i pozbędziesz się z niej wielu bakterii czy resztek.
Jeżeli masz dodatkowe pytania lub jeszcze inne sposoby przechowywania końcówek szczoteczki elektrycznej, daj znać w sekcji komentarzy.
Wszystkie komentarze weryfikowane są przed publikacją. Zasady gromadzenia, weryfikacji i publikowania komentarzy znajdują się w regulaminie.