Rozsądny wybór piekarnika to przede wszystkim analiza wielu parametrów i cech tego sprzętu. Dzięki mojemu poradnikowi szybko się dowiesz, jaki piekarnik do zabudowy kupić. Przygotowałem najdokładniejszy poradnik zakupowy!
Po przeczytaniu poniższych porad, jaki piekarnik do zabudowy kupić, zobacz od razu moje klasyfikacje tego sprzętu:
Szybkość i skuteczność pieczenia
Najważniejsza kwestia. Chodzi o to, aby piekarnik do zabudowy jak najszybciej i jak najdokładniej piekł, opiekał lub zapiekał przeróżne dania i przekąski. Nieważne, czy jest to drób, wołowina, wieprzowina, jagnięcina, czy ciasto, ziemniaczki bądź warzywa – surowe lub źle wypieczone danie nikogo nie ucieszy.
Jak poznać, że piekarnik skutecznie piecze?
Spójrz na podstawy, które musi mieć Twój nowy piekarnik, aby jedzenie było równomiernie wypieczone, jak najlepiej smakowało i było jak najszybciej gotowe do spożycia:
- Termoobieg – czyli równomierna dystrybucja gorącego powietrza. Termoobieg w piekarniku to nieoceniany system, bo piecze żywność z każdej strony. Ciepło generują grzałki, a wentylator (lub wentylatory) rozprowadza je po komorze. Korzystnie, gdy wiatrak ma zmienny kierunek obrotów. Usprawnia to pichcenie. Co więcej, obecność wentylatora skraca czas termicznej obróbki. Zmniejsza tym samym zużycie energii elektrycznej piekarnika.
- Szybki nagrzew – dzięki niemu nie czekasz długo na właściwy proces pieczenia, czas nagrzewania się piekarnika spada. Przykładowo: piekarnik po 3 – 4 minutach osiąga 150°C. W niektórych piekarnikach szybki nagrzew działa w parze nawet z mrożonkami. Nie musisz ich wstępnie podgrzewać, więc kolejna oszczędność czasu.
Ranking piekarników do zabudowy – zwycięzca
Ułatwianie pieczenia
Ważna sprawa przy zastanawianiu się, jaki piekarnik do zabudowy kupić.
Co Ci się przyda w piekarniku, pomagając w efektywnym pieczeniu?
Oto moja lista:
- Jednoczesne pieczenie na kilku poziomach – często przybiera nazwę termoobieg 3D lub 4D (cyfra odpowiada zazwyczaj poziomom, na których jednocześnie pieczesz). Kiedy się przydaje? Na przykład podczas pieczenia wielu babeczek, muffinków i ogólnie ciastek, słodkości (choć nie tylko, bo i dań mięsnych podzielonych na wiele kawałków/porcji). Wsadzisz do komory nawet do 4 form, tac bądź blach z jedzeniem i wszystko zostanie równomiernie wypieczone!
- Tryby/nastawy grzania (standardowe) – dokładnie dostosujesz styl pieczenia (a konkretniej pracę grzałek i wentylatora) do danej potrawy lub własnych preferencji. Ustawisz przykładowo: grzanie dolne, góra/dół, z wentylatorem lub bez, opcje oszczędzające energię (ECO), a także funkcję pizza.
- Tryby/nastawy grzania (specjalne) – wspomagają inne techniki kulinarne. Na przykład grillowanie: małej powierzchni, dużej powierzchni lub z obiegiem powietrza (jak również z podwójnym obwodem grzejnym). Inne opcje to: podgrzewanie (alternatywa dla mikrofali, z której grubsze/gęstsze potrawy mogą wyjść gąbczaste lub nierównomiernie podgrzane), niskie temperatury (zdrowsze jedzenie, więcej wartości odżywczych, witamin, minerałów itp.), rozmrażanie, podtrzymywanie/utrzymywanie ciepła czy nawilżanie. Ich lista zależy od konkretnego piekarnika. Im więcej, tym teoretycznie lepiej.
- Automatyczne programy – wybierasz z listy rodzaj żywności i ustawiasz jego wagę. Piekarnik dobiera temperaturę, czas i tryb pieczenia. Co obejmują takie programy? Przeróżne potrawy i przepisy kulinarne! Ogólne, jak np. wieprzowina, wołowina, kurczak (cały, pierś lub udko), lasagne, ryba, warzywa, mrożone frytki, jak i bardziej złożone, chociażby pieczeń rzymską, kotlety jagnięce z ziołami, ciasto francuskie z jabłkami, holenderski biały chleb. Opcji jest sporo i zależą od konkretnego modelu. Gdzie znaleźć takie listy? Producenci podają je w instrukcjach obsługi.
- Termosonda – znakomity wynalazek, którego sam często używam. Do dyspozycji masz szpikulec wbijany w potrawę. Sprzęt monitoruje temperaturę wewnątrz pieczonej żywności. Podaje ją na wyświetlaczu i może zakończyć pieczenie, gdy temperatura osiągnie wcześniej ustawioną wartość. Termosonda w piekarniku przydaje się głównie przy pieczeniu ryb, szczególnie łososia. Wychodzi soczysty, lecz nie surowy. Przydatne także w przypadku lasagne i wielu dań mięsnych, w tym steków czy golonki. Pełna kontrola nad stopniem wypieczenia – bez otwierania drzwi, a więc zaburzania cyrkulacji gorącego powietrza.
- Podgrzewanie talerzy – proste i często przydatne. Nie musisz przekładać żywności do żaroodpornego naczynia czy na blachę. Podgrzewasz jedzenie bezpośrednio na talerzu, przez co szybciej skonsumujesz swój posiłek, nie brudząc zbyt wielu naczyń czy elementów piekarnika.
- Opóźnienie startu – piekarnik rozpoczyna pracę o wybranej godzinie, a Ciebie nie musi przy tym być. Oczywiście korzystaj z tego z głową. Jedynie gdy masz pewność, że ustawienia są optymalne, nie poskutkują przypaleniami czy przesuszeniem, a samej potrawy nie trzeba specjalnie doglądać, mieszać czy obracać.
- Timer/minutnik/czasomierz – czyli pełna kontrola nad czasem pieczenia. Właściwie standard w piekarnikach do zabudowy, ale wypadało mi o tym wspomnieć.
- Zakres temperatury pieczenia – niejako wpływa na zastosowanie piekarnika. Niektóre przekąski czy dania wymagają bardzo wysokich temperatur. Standardem wydaje się być zakres 30 – 275°C, choć coraz więcej piekarników osiąga maksymalnie 300°C. Korzystanie tylko z grzałki dolnej bądź górnej skutkuje mniejszym pułapem maksymalnej temperatury (choć różnica nie jest duża, wynosi często 25°C). Dla grilla zakres rozpoczyna się zwykle od 100°C i kończy na 300°C .
Uważam, że powyższe aspekty są praktyczne, ale wiadomo – nie wszystko z nich musi Ci się przydać. Sporo osób nie korzysta z programów automatycznych lub dodatkowych nastawów grzania czy nie czuje potrzeby używania termosondy.
Złota rada? Spisz z mojej listy te rzeczy, które przydadzą Ci się w nowym piekarniku. Przeglądając oferty zakupowe, zwróć na nie uwagę. W ten sposób nie przepłacisz, a uzyskasz to, co rzeczywiście wspomoże Cię w kuchni.
Sterowanie
Jakoś tymi wszystkimi funkcjami trzeba sterować, prawda? Gdy w grę wchodzi kilkanaście trybów grzania i masa programów automatycznych, może to nie być takie łatwe.
Dlatego też bardzo ważną cechą nowoczesnych piekarników jest programator elektroniczny, panel sterowania i wszelkie elementy sterujące. Musisz na niego zwrócić uwagę.
Producenci coraz bardziej odchodzą od klasycznych pokręteł. Stosują wyświetlacze LCD/LED, ewentualnie TFT, sensory dotykowe, piktogramy, ikony itp. Sterowanie dotykowe już na dobre zagościło w sprzętach AGD.
Ocena tej cechy jest bardzo subiektywna, nie ukrywam. Osoby nie lubiące nowinek technologicznych nie od razu przekonają się do dotykowego sterowania czy graficznych wyświetlaczy.
Prześledźmy kilka opcji.
Ciekawe połączenia pierścienia sterującego z sensorami wprowadził Bosch. Większość osób, w tym także ja, pozytywnie ocenia ten sposób sterowania. Nie trzeba się przebijać przez masę menu, aby szybko coś ustawić bądź wybrać.
fot. Bosch
Niemiecki producent sprzętu AGD ma także inne rozwiązania, np. połączenie chowanych pokręteł z wyraźnym wyświetlaczem TFT i symbolami. Ciekawe i praktyczne rozwiązanie, które trafia w gusta szerokiej grupy osób.
fot. Bosch
Programatory, szczególnie gdy obsługują asystenta pieczenia w formie wielu programów, potrafią wyglądać na skomplikowane. A jeżeli jeszcze mowa o piekarniku dwustrefowym z separatorem, to jak to wszystko zmieścić na panelu? Zobacz, co wymyślił na to Samsung. Nauka takiego programatora trochę potrwa, choć nie jest to w tym przypadku złe rozwiązanie.
fot. Samsung
Ciekawą drogę obrał Electrolux. Stosuje proste wyświetlacze LCD z kilkoma piktogramami/sensorami funkcyjnymi. Żeby skorzystać z bardziej skomplikowanych opcji pieczenia, czasem trzeba się przebić przez kilka menu (taka cena za mniej ikon).
fot. Electrolux
Co jeszcze jest tu ważne? Wyraźne podświetlenie, również pokręteł. Radzę za to unikać funkcji nadrukowanych na pokrętła lub panel sterowania. Dlaczego? Ponieważ prędzej czy później zaczną się ścierać, co nie będzie estetyczne. Lepszym rozwiązaniem jest tłoczenie lub laserowe wypalanie. Siłą rzeczy dotykowe ikony omijają ten problem.
Taka rada na koniec tej części. Jeżeli przed zakupem chcesz dokładniej poznać sposób sterowania, to znajdź w Internecie instrukcję obsługi danego piekarnika. To podręcznik użytkowania wyjawia na ten temat najwięcej.
System czyszczenia
Usuwanie z komory zaschniętego tłuszczu, resztek jedzenia, plam i innych zabrudzeń powinno być łatwe i szybkie. Któż z nas ma czas i ochotę na szorowanie lub skrobanie swojego piekarnika?
Dlatego myśląc, jaki piekarnik do zabudowy kupić, wybierz preferowany system czyszczenia.
Poznaj wszystkie opcje:
- Pyroliza – czyszczenie pyrolityczne to jedna z najlepszych opcji. Potrafi trwać ok. 2 godzin, wymaga wyjęcia całego wyposażenia (blachy, ruszt, prowadnice, drabinki itp.), ale przeprowadzasz ją co kilka miesięcy (nie częściej niż raz na miesiąc). Piekarnik rozgrzewa się do bardzo wysokich temperatur rzędu 480 – 500°C. Resztki pożywienia, tłuszcz, jak i wszelkie bakterie nie mają szans – wszystko zamienia się w popiół, który zetrzesz szmatką z dna komory (po tym jak ostygnie). Warunki panujące we wnętrzu piekarnika znów staną się w pełni higieniczne i sterylne. Co więcej, pyroliza wcale nie zużywa bardzo dużo energii, czego niektórzy się obawiają.
- Kataliza – a konkretniej wkłady/panele katalityczne o porowatej powierzchni. Działają na kilka sposobów. Neutralizują cząsteczki tłuszczu w trakcie pieczenia i przyciągają oraz wypalają brud, zamieniając go w pył (choć w niższej temperaturze niż pyroliza). Skuteczność wysoka, choć nie tak bardzo jak w przypadku pyrolizy – szczególnie odnośnie trudno dostępnych miejsc w komorze. No i wkłady trzeba wymieniać, a potrafią kosztować nawet kilkaset złotych (zależnie od marki piekarnika). Z drugiej strony wystarczają na kilka lat (zazwyczaj). Pozytywnie oceniam ten sposób, choć ostatecznie jestem bardziej za pyrolizą.
- Powłoka – chodzi tu głównie o powłokę z ceramicznych mikrocząsteczek na tylnej ściance komory. Zwie się EcoDirect Clean i występuje w piekarnikach Bosch. Formalnie jest to odmiana katalizy, która nie wymaga wymiany wkładów. Powłoka sama się regeneruje i wydajnie absorbuje tłuszcz.
- Para – czyszczenie parowe bazuje na gorącej parze wodnej, która rozpuszcza lub co najmniej zmiękcza brud i resztki. Po takim zabiegu ścierasz pozostałości wilgotną ściereczką. Sęk w tym, że skuteczność tego rozwiązania zależy od klasy piekarnika i stopnia zabrudzenia. Czasem konieczne jest szorowanie i użycie detergentu (gdy brud jest przypalony). W dodatku daje to podobny efekt do domowego triku: naczynie z wodą na dnie piekarnika, 180°C i 5 minut na termoobiegu. Dlatego też wolę czyszczenie pyrolityczne lub katalityczne.
Ja preferuję pyrolizę, ale wybór samoczyszczenia piekarnika czasem jest nieco indywidualny. Ten temat jeszcze szerzej omówiłem w osobnym poradniku: Pyroliza, kataliza czy para? Jakie samoczyszczenie piekarnika? Zajrzyj również do niego.
Przy okazji zwróć uwagę na budowę komory. Zawsze lepiej, gdy w parze z pyrolizą lub katalizą/powłoką katalityczną idzie łatwa w czyszczeniu emalia. Wnętrze komory powinno być śliskie i gładkie, a więc bez zbędnych wytłoczeń, zagłębień, rowków i innych zakamarków w narożnikach czy na krawędziach.
Dodając do tego porządną izolację oraz trwałe uszczelki żaroodporne, czołowe technologie czyszczenia bazujące na wysokich temperaturach są bardzo skuteczne.
I jest jeszcze coś…
- Katalizator zapachu – neutralizuje zapach spalenizny, który powstaje po czyszczeniu ekstremalnie wysokimi temperaturami. Idealnie dopełnia pyrolizę lub katalizę opierającą się głównie na spalaniu zabrudzeń.
Pamiętaj też, że niektórzy producenci oferują w swoich urządzeniach kilka sposobów zautomatyzowanego czyszczenia, np. parę i katalizę, co jak najbardziej ma sens, dając Ci wybór.
Prowadnice
Wsuwanie i wysuwanie potraw, szczególnie w większym i cięższym naczyniu kuchennym (brytfanna, gęsiarka, wok, coś szklanego itp.), powinno być płynne oraz bezpieczne.
Zapewniają to prowadnice teleskopowe. Ważne, aby były na wyposażeniu, chociażby na jednym poziomie (i najlepiej z możliwości przełożenia w inne miejsce, np. poziom wyżej).
Trzymają pion nawet pod znacznym obciążeniem i przy maksymalnym wysuwie. Nic nie spadnie ani nie kapnie. Dostęp do pichconej potrawy w naczyniu żarowym jest dzięki nim łatwy oraz komfortowy. Trudno też przypadkowo poparzyć się gorącym naczyniem, w końcu daleko wysuwasz tego typu prowadnice.
A jakie są inne rozwiązania?
Klasyczne drabinki metalowe. Łatwo je zdemontujesz, aby przełożyć na inny poziom. Najmniej korzystnie wypadają rowki/wytłoczenia. Ten typ może rysować boczne ścianki czy zgrzytać. Nie zapewnia też takiego bezpieczeństwa oraz stabilności jak poprzednie rodzaje prowadnic. Na szczęście wytłoczenia na blachy są już rzadko spotykane w piekarnikach.
Bezpieczeństwo
Energia elektryczna, wysokie temperatury – takie połączenie zawsze rodzi ryzyko przypadkowego oparzenia czy innego kataklizmu kuchennego. Już poprzedni punkt poradnika, czyli solidne prowadnice, ma tu znaczenie, ale to nie wszystko.
Istotny jest front piekarnika, w końcu to źródło ciepła. Producenci często stosują chłodny front, nazywany też zimnymi drzwiami. Liczy się to, jaką osiąga temperaturę. Zazwyczaj jest to 30 – 50°C, choć wpływa na to sama temperatura pieczenia.
Pojawiają się modele, które nawet podczas czyszczenia pyrolitycznego trzymają niską temperaturę frontu swojej obudowy.
A w jaki sposób producenci osiągają taki efekt? Przede wszystkim izolacją oraz szybami. Są piekarniki mające w drzwiach nawet 4 szyby. Ta wewnętrzna jest refleksyjna, a więc odbija ciepło. Dzięki temu zewnętrza część nie nagrzewa się nadmiernie.
To szczególnie korzystne, gdy po Twoim domostwie beztrosko biegają dzieciaki. A skoro o dzieciach mowa – dobrze mieć w piekarniku blokadę rodzicielską/przed dziećmi. Dziecko naciskające przyciski bądź bawiące się pokrętłami nie uruchomi sprzętu i nic nie przestawi.
A co z wnętrzem piekarnika? Wypada przecież wiedzieć, kiedy przestaje być bardzo nagrzane po pieczeniu. Monitoruje to kolejna przydatna funkcja – wskaźnik ciepła resztkowego. Informuje Cię, kiedy bez obaw można dotknąć blach, drabinek czy dna bądź ścian komory. Wskazuje po prostu moment ostygnięcia.
Pod ten punkt podczepię też lekkie i najlepiej bezgłośne domykanie drzwi dzięki specjalnym zawiasom (delikatny domyk). Drzwiczki wyhamowują przy zamykaniu, ale też opadaniu, co zwiększa bezpieczeństwo. No i domowników nie irytuje trzaskanie drzwiami piekarnika.
Całość dopełniają zabezpieczenia związane z elektroniką, które chronią Cię przed skokami napięć, zwarciami, wywalaniem bezpieczników itp.
Stylistyka
Piekarnik to wyposażenie kuchni, a tym samym element, który z pewnością rzuca się w oczy. W mojej ocenie od stylistyki ważniejsza jest wysoka jakość wykonania, wytrzymałość, użyte materiały (np. stal szlachetna/nierdzewna, hartowane szkło), ale oczywiście rozumiem, że pragniesz, aby sprzęt efektownie się prezentował.
Musi pasować do linii meblowej, otaczających go szafek i reszty sprzętu kuchennego AGD. Zależnie od aranżacji, zabudowa może być w słupku (kolumnie/pionie, czyli zabudowa wertykalna), ale też pod blatem i płytą grzewczą.
To już jednak sprawa indywidualna. Pamiętaj jedynie, że wybierając piekarnik z czarnym szkłem, powinien on oferować specjalną powłokę. Wtedy front nie zbiera odcisków palców i jest odporny na zarysowania oraz inne uszkodzenia. W każdym razie matowe wykończenie też robi wrażenie, więc zastanów się nad tym wyborem.
Co do koloru, jest tego pełno. Oprócz czerni i srebra również biel, antracyt, grafit, beż, krem czy stylistyka retro. Niektóre niestandardowe rozwiązania mocno wpływają jednak na cenę, więc zwróć na to uwagę.
Pozostałe cechy
Wcześniej omówione aspekty są bardzo ważne, ale są też inne cechy. Mają mniejsze znaczenie, choć nie zapomniałem o nich.
Oto one:
- Pojemność komory – ogólny zakres to 70 – 80 l, choć w bardzo niskich cenach spotkasz mniej pojemne urządzenia. Takie wartości pozwalają producentom na zastosowanie nawet 5 lub 6 poziomów drabinkowych. I nie ma przy tym problemu z umieszczeniem wielkiej brytfanny, gęsiarki czy innego dużego naczynia do pieczenia. Z całkowitą pojemnością musi dobrze współgrać termoobieg, cyrkulacja gorącego powietrza, aby pieczenie było równomierne i nie pobierało zbyt dużo prądu.
- Klasa energetyczna – klasa A+ wcale znacząco nie przewyższa klasy A pod względem ekonomii pieczenia, choć teoretycznie lepiej, gdy jest obecna. Na energooszczędność mocno wpływają cechy omówione przy okazji skuteczności i szybkości pieczenia oraz ułatwień tego procesu.
- Oświetlenie halogenowe – jeszcze lepiej dojrzysz swoje apetyczne jedzenie w złocistym kolorze. Lepsza kontrola nad pieczeniem gęsi, indyka, kaczki czy jakiejkolwiek innej pieczeni bądź wypieków.
- Wyposażenie – zazwyczaj składa się z 2 lub 3 elementów. Najpowszechniejsze są: brytfanka (blacha) uniwersalna, emaliowana blacha do pieczenia, ruszt kombinowany. Niestety, rzadko można liczyć na rożen obrotowy, o kamieniu do pizzy czy formach do pieczenia nie wspominając. Czołowi producenci dają jednak często możliwość dokupienia akcesoriów tego typu.
- Moc przyłączeniowa – nie jest to typowy aspekt zakupowy, a kwestia dopasowania sprzętu do instalacji elektrycznej w domostwie. Moc przyłączeniowa piekarników wynosi często ok. 3,6 kW. Przy zbyt niskiej mocy przyłączeniowej w mieszkaniu bądź domu uruchomienie kilku sprzętów (np. piekarnika, płyty grzejnej, czajnika i jeszcze czegoś) może wywalić bezpieczniki. To już jednak kwestia warunków lokalowych, a nie samego sprzętu do pieczenia.
Omawiając to, jak wybrać piekarnik do zabudowy, nie wspomniałem jeszcze o niezawodności. Sęk w tym, że bezawaryjna praca sprzętu AGD to czasem loteria. Trudno to ocenić przed zakupem. Nawet z pozoru żywotnemu modelowi mogą się przytrafić większe lub mniejsze awarie. Takie są teraz urządzenia AGD (zresztą nie tylko one), nie wszystkie dobrze znoszą wieloletnią eksploatację.
Mimo to kierując się moimi poradami zakupowymi, siłą rzeczy kupisz porządny piekarnik do zabudowy.
Podsumowanie
Jak widzisz po moim poradniku jak kupić piekarnik, jest pełno ważnych cech. Trudno mi je nawet streścić w podsumowaniu.
Wybierając piekarnik do zabudowy, z pewnością musi mieć termoobieg, szybki nagrzew i równomiernie piec żywność. Przydadzą się podstawowe funkcje i tryby grzania. Warto postawić na skuteczny system samoczyszczenia, prowadnice teleskopowe, intuicyjne sterowanie czy chłodny front.
To wszystko sprawia, że zakupiony piekarnik Cię nie zawiedzie. Dzięki mojemu poradnikowi już doskonale wiesz, na co zwrócić uwagę.