Kuvings MultiGrill, czyli dużo więcej niż patelnia bądź grill elektryczny. W praktyce to wielofunkcyjne urządzenie do gotowania oraz innych technik kulinarnych. W moim teście przybliżę Ci ten ciekawy sprzęt!
Firma Kuvings kojarzy się przede wszystkim z wyciskarkami (które zresztą są świetne), ale wprowadza na rynek również kolejne innowacyjne rozwiązania do zdrowej i smacznej kuchni.
Przykładem jednego z oryginalniejszych sprzętów jest Kuvings MultiGrill. Trafił do mnie na testy, a takie testy wyjątkowo lubię: i sprawdzę ciekawe urządzenie, i zjem przy okazji coś dobrego!
Jeżeli szukasz nie za drogiego oraz nie za wielkiego pomocnika w kuchennych pracach, koniecznie przeczytaj poniższą recenzję.
Zapłać o 10% mniej, korzystając z promocyjnego linku poniżej:
Do czego służy Kuvings MultiGrill?
Zacznijmy od podstaw, a więc zastosowania tego sprzętu kuchennego.
Dużym plusem są wymienne płyty, dzięki którym przygotujesz przeróżne potrawy.
W zestawie są dwie, a mianowicie:
- Śniadaniowa – podgrzewa lub smaży, aczkolwiek nadaje się po części również do grillowania niektórych potraw. Dzięki zastosowanej formie idealnie sprawdzi się np. do smażenia jajek z boczkiem, ale nie tylko! Ogólnie chodzi o posiłki dla dwóch osób. Jej konstrukcja daje możliwość np. przygotowanie 2 gałek ryżu, a na części grillowej jakiegoś mięsa, chociażby 2 udek kurczaka.
- Głęboka – gotuje lub dusi. Przypomina wok, a więc od razu kojarzy się z kuchnią orientalną, której jestem miłośnikiem.
Już wyjściowy komplet płyt daje multum kulinarnych możliwości.
To jednak nie wszystko, bo osobno (za 99 zł za sztukę) możesz dokupić inne płyty:
- Płaska – smaży; dobry wybór, gdy często robisz naleśniki, omlety czy mini pizzę.
- Karbowana – zapieka lub grilluje. Jeżeli jesteś miłośnikiem mięsnych, grillowanych potraw, to z pewnością Ci się przyda.
- Multi – służy do robienia jajek i muffinek.
- Takoyaki – coś dla fanów azjatyckich przekąsek, a konkretniej mini-pączków, ciasteczek oraz kulek o tej samej nazwie co ta płyta.
Każda z opcjonalnych płyt bardzo poszerza zastosowanie.
W efekcie Kuvings MultiGrill może zamykać w sobie funkcjonalność elektrycznej patelni, woka, grilla elektrycznego, naleśnikarki, a nawet zastąpić mikrofalówkę (w końcu oferuje podgrzewanie).
Imponującą uniwersalność sprzętu Kuvings MultiGrill potwierdza niejako pięknie wydana książka z przepisami, którą dostajesz w zestawie. Zawiera 50 ciekawych przepisów.
A teraz przejdźmy do dokładnego omówienia budowy, aby następnie wspólnie sprawdzić, jak się pichci za pomocą tego urządzenia!
Kuvings MultiGrill – Budowa
2 płyty z zestawu pokazałem Ci już w poprzednim punkcie, lecz dodam, że są ceramiczne (na początku sprzedaży były teflonowe, lecz Kuvings zgodnie z prośbami konsumentów zmienił materiał wykonania).
Efekt? Brak uporczywego problemu w postaci przywierania potraw do powierzchni płyty. Nie musisz niczego intensywnie skrobać czy podważać. Nieprzywierająca powłoka zapewni Ci brak takich zmartwień oraz dużo łatwiejsze czyszczenie.
Obie płyty nadają się rzecz jasna do mycia w zmywarce.
Jeżeli chodzi o dokładne wymiary:
- Śniadaniowa: 332 x 248 x 38 mm
- Głęboka: 344 x 258 x 81 mm
Obie pomieszczą sporo jedzenia, a z drugiej strony bez problemu ulokujesz je w zlewie czy zmywarce. Pamiętajmy, że mówimy o kompaktowym sprzęcie, który ma to miejsce w kuchni jak najbardziej zaoszczędzić, również biorąc pod uwagę elementy z zestawu.
Jak wygląda baza? Stylowo! Podobnie jak pokrywka, jest żelazna oraz malowana proszkowo. Zwiastuje to dużą trwałość.
No i ta stylistyka… Nie jestem wielkim fanem stylu retro w przypadku dużego lub małego sprzętu AGD, ale Kuvings MultiGrill bardzo mi się podoba.
Nie jest to jakiś „opiekaczopodobny” sprzęt. Nie wygląda też tak nudno jak prawie wszystkie patelnie czy woki elektryczne. Wyraźnie widać, że producent chciał stworzyć nietuzinkowo wyglądający sprzęt. Dobrze mu to wyszło.
Baza z pokrywką waży 2,5 kg. Ma wymiary: 385 x 256 x 155 mm. Nie zajmuje więc ogromu miejsca na blacie czy stole kuchennym. Jest także łatwa w przenoszeniu i przechowywaniu.
W kwestii budowy bardzo ważne jest sterowanie, a konkretniej regulacja temperatury. Tutaj występuję pod postacią suwaka.
Jest spójny wizualnie z resztą konstrukcji, wygodny w obsłudze i zapewnia 4 poziomy temperatury: WARM (65 ~ 85°C), LOW (100 ~ 130°C), MED (160 ~ 200°C), HIGH (190 ~ 260°C).
Jak widzisz, nie będzie problemu ani z podgrzaniem czegoś, ani ze zrobieniem potraw wymagających bardzo wysokich temperatur (mowa np. o burgerach czy stekach).
Co ciekawe, pobór prądu dobrze wypada w stosunku do oferowanej temperatury. To 1200 ~ 1400 W. Znam mniejsze patelnie elektryczne, które nie nagrzewają się tak szybko, nie oferują tak wysokiej temperatury maksymalnej, a i tak ciągną więcej energii.
Obok mechanizmu kontroli temperatury znalazł się także czujnik temperatury, który utrzymuje dany zakres, w odpowiednim momencie włączając lub wyłączając grzanie.
Finalnie Kuvings MultiGrill jest banalny w obsłudze. A w kwestii budowy, wykonania czy stylistyki nie mogę się do niczego przyczepić.
Najwyższy czas sprawdzić możliwości sprzętu, gotując coś pysznego!
Kuvings MultiGrill – Test użytkowania
Przetestowałem gotowanie na obu płytach dołączonych do Kuvings MultiGrill. Do wyboru miałem mnóstwo inspiracji z dołączonej książki. Zobacz, co wybrałem i jak poszło!
Makaron sojowy z wołowiną i warzywami
Zdjęcie przepisu na tę potrawę ująłem w części o tym, do czego służy Kuvings MultiGrill.
Ogólnie biorąc, nie jest to takie łatwe do zrobienia danie: sporo zróżnicowanych składników oraz kilka kroków do odhaczenia.
Przygotowanie ich przed kluczową częścią gotowania polega głównie na podsmażeniu grzybów i warzyw oraz osobno polędwicy wołowej.
Dopiero gdy wszystko było gotowe do pichcenia w urządzeniu, uświadomiłem sobie, ile przestrzeni oferuje głęboka płyta Kuvings MultiGrill.
Zapełniłem ją może w połowie, a przygotowane jedzenie i tak starczyło na 4 pokaźne porcje. Z takim naczyniem nie ma żadnego problemu, aby przygotować obiad dla całej rodziny. I to bardzo dużej rodziny. Zwykła patelnia nie ma pod tym względem większych szans.
Co ważne, Kuvings MultiGrill pichci równomiernie. Nie ma mowy, aby obszary oddalone od centralnej części znacząco gorzej od niej grzały. Nie ma w tym większej różnicy.
Kontrola temperatury nie stanowiła żadnego problemu. Proces obróbki żywności był dla mnie banalny. Wystarczyło trzymać się zaleceń czasowych z przepisu, choć i bez niej monitorowanie potrawy okazało się łatwe.
Poniżej 2 krótkie fragmenty tego testu:
W końcowym etapie zostało już tylko dodanie ziaren sezamu oraz oleju sezamowego:
Finalnie danie trafiło na talerz, a ja mogłem poszerzyć doświadczenia kulinarne oraz smakowe o nową potrawę.
Stek z łososia
Czy można nie lubić jeść łososia?! Ja uwielbiam dania z nim w roli głównej.
Dlatego też nie ominąłem okazji, aby przygotować grillowany stek z łososia na płycie śniadaniowej. Ma w końcu karbowaną część, więc nadaje się również do tej techniki kulinarnej.
Oparłem się na przepisie z dołączonej książki. Łososiowi towarzyszyły brokuły, cebula, boczniak i przyprawy. Dołożyłem także grzyby shitake, ponieważ zostały mi z poprzedniego dania. Są zresztą bardzo smaczne i zdrowe.
W porównaniu do poprzedniej potrawy przygotowanie składników było dużo szybsze i prostsze. Od razu mogłem wszystko wrzucić na płytę.
Oto krótki fragment pichcenia:
O ile poprzedni test zaimponował mi tym, ile jedzenia mogłem ugotować za jednym razem, tak ten pokazał mi kolejny atut: szybkość działania.
Zaledwie kilka minut wystarczyło, aby stek wraz z dodatkami był gotowy do zjedzenia.
Wyszedł znakomicie.
Pięknie wyglądał na talerzu, a przede wszystkim bardzo smakował mnie i mojej żonie. Przygotowana porcja spokojnie wystarczyła dla dwóch osób.
Kuvings MultiGrill – Ostateczny werdykt
Kuvings MultiGrill może się dla Ciebie okazać nieocenionym pomocnikiem kuchennym. Już 2 płyty z zestawu gwarantują szerokie zastosowanie.
Dzięki wysokiej mocy sprzęt bardzo szybko obrabia termicznie żywność. Głęboka płyta mieści w dodatku dużo jedzenia.
Zapłać o 10% mniej, korzystając z promocyjnego linku poniżej:
W efekcie mowa o uniwersalnym sprzęcie zarówno dla par, jak i dużych rodzin. Dokładając do tego stylistykę retro, jest to wręcz unikalne urządzenie, które dobrze wypadło w moich testach i które gorąco polecam kupić.
Świetna alternatywa dla wielu innych kuchennych sprzętów.
Materiał reklamowy dla marki Kuvings, ponieważ otrzymałem zapłatę za wykonanie testu i linki reklamowe. Moja opinia o produkcie pozostaje niezależna, subiektywna i bez ingerencji osób trzecich.
Ocena Kuvings MultiGrill:
Odznaczenia Kuvings MultiGrill:
Zobacz też: Tefal OptiGrill Elite GC750D30 | Test, Opinia