Mata antywibracyjna pod pralkę – Czy warto ją kupić?

Maty antywibracyjne, nazywane czasem matami wygłuszającymi, nie kosztują wiele, a dobrze się sprzedają. Trudno jednak kupić coś takiego bez analizy korzyści. Nie jest to przecież akcesorium pierwszego wyboru, o którym każdy wszystko wie.

Już teraz powiem, że w wielu przypadkach taka mata potrafi okazać się świetną inwestycją, ale zacznijmy od tego, co to w ogóle jest.

Co to jest mata antywibracyjna pod pralkę?

Mata antywibracyjna pod pralkę to prostokątna podstawka pod urządzenie do prania. Izoluje jego nóżki od posadzki. Stosuje się ją, aby wyeliminować nadmierne drgania pralki. Tym samym tego typu mata może obniżyć realną głośność pracy sprzętu i uchronić go przed awariami.

Omawiane akcesorium jest także różnie nazywane: mata antypoślizgowa, wygłuszająca, gumowa czy guma pod pralkę.

Mata sprawdza się zarówno pod pralkami wolnostojącymi, jak i zabudowanymi, choć w drugim przypadku dokładnie wymierz, ile miejsca zajmuje. Prawdopodobnie będzie trzeba ją przyciąć, co jest zwykle możliwe, lecz równa się z utratą gwarancji na to akcesorium.

W macie antywibracyjnej ważne są przede wszystkim dwie rzeczy – materiał wykonania i grubość.

Przeanalizujmy wspólnie obie te cechy:

• Materiał koniecznie musi być odporny na wilgoć i odpowiednio wytrzymały, aby utrzymać i ustabilizować pralkę, której bęben szybko wiruje i czasem wprawia w ruch nóżki podtrzymujące całą konstrukcję. Najlepszą opcją jest pianka amortyzująca, choć znajdą się także porządne maty gumowe. Mają dużo bardziej zbitą strukturę. Na matach tego typu czasem pojawia się bieżnik lub inna antypoślizgowa struktura. Osobiście preferuję maty wykonane z pianki, gdyż są odpowiednio skuteczne i najczęściej bardziej estetyczne od prostych mat wykonanych z gumy.
• A co z tą grubością? Ogólnie biorąc, można przyjąć, że taka mata powinna być gruba przynajmniej na 10 – 15 mm. Raczej nie ma co schodzić poniżej 6 – 8 milimetrów. I materiał, i grubość powinny ze sobą współgrać, aby mata okazała się przydatnym dodatkiem do pralki, a nie zbędnym zakupem lub bublem.

A w jakim celu takie maty w ogóle powstały? Żeby tłumić hałas i ograniczać wibracje pralek, a właściwie zapobiegać przemieszczaniu się sprzętu. Mata tego typu ma przecież dobre właściwości izolujące.

Jeżeli Twoja aktualna pralka nadmiernie hałasuje i zmienia swoją pierwotną pozycję, choćby niewiele, to koniecznie przeczytaj rozwinięcie obu korzyści mat, na które natkniesz się za kilka chwil.

A jeśli planujesz zakup nowej pralki i przy okazji maty, to zajrzyj do rankingu pralek z opiniami. Wtedy nie będzie większych problemów z głośnością pracy i przemieszczaniem się sprzętu. Wróćmy jednak do mat.

Mata antywibracyjna pod pralkę kontra hałas i wibracje

Mata pod pralkę tłumi hałas i niweluje wibracje, dzięki czemu pralka, szczególnie podczas wirowania, nigdzie się nie przemieści. Jest to szczególnie ważne, gdy stawiasz suszarkę na pralce w słupku. Wtedy stabilność dotyczy dwóch urządzeń, a nie jednego, więc musi być bez zarzutu.

Jeżeli Twoja pralka jest zabudowana w ciągu szafek i znajduje się bardzo blisko nich, to dzięki takiej macie nie obije swojego sąsiedztwa, czyli mebli wokół. I przy okazji będzie ciszej pracować, co jest kolejnym atutem i sensem zakupu maty antywibracyjnej.

Pamiętaj jednak, że podstawą jest tu odpowiednie wypoziomowanie, które pokrótce opisałem przy tłumaczeniu tego, jak podłączyć pralkę. Jeżeli sprzęt spoczywa na równej i twardej posadzce, to właściwie nie powinien „tańczyć”. Chyba że masz leciwy model urządzenia do prania. Lub za lekki, bo to też się czasem zdarza.

Zdarzają się również inne sytuacje, które sprzyjają zakupie dodatkowej maty. Czasem nóżki pralek wcale nie są wybitnie wykonane i okazują się zbyt śliskie. Innym razem to powierzchnia pod urządzeniem jest bardziej śliska. Dokładając do tego mniejszą niż większą wagę, może dojść do przemieszczania się pralki podczas wirowania.

A mata za kilka dych, bo tyle zazwyczaj kosztują na Allegro, skutecznie unieruchomi nieposłuszny sprzęt, stawiając nóżkom opór przy wibrowaniu.

Czy mata antywibracyjna zmniejsza ryzyko awarii pralki?

Po części tak. Pralka, która sobie „tańcuje” po łazience jest narażona na kilka usterek i awarii. Jest przecież podłączona do instalacji wodnej i sieci energetycznej. Ogranicza ją długość przyłączy, która nie powinna zostać nagle przekroczona.

Druga sprawa to system piorący. Bęben, szczególnie przy wysokiej prędkości obrotowej w fazie wirowania, musi być wypoziomowany względem podłoża. Jeśli jest inaczej, może ulec awarii. Również łożyska dużo szybciej się wtedy wyrobią. A wiedz, że nie wszystkie pralki mają wymienne łożyska, więc naprawa tego elementu nie zawsze jest możliwa.

Ustabilizowanie urządzenia ma więc duży wpływ na jego niezawodność. Znów jednak wrócę do rady z wcześniejszego punktu: w pierwszej kolejności zadbaj o wypoziomowanie pralki. Jeżeli z jakiegoś powodu pralka przemieszcza się w trakcie wirowania, przy okazji bardzo hałasując, to jak najbardziej warto wtedy kupić matę antywibracyjną.

Większy komfort obsługi dzięki macie antywibracyjnej?

Wiesz już, że maty antywibracyjne absorbują wstrząsy, wibracje i wszelkie drgania pralki, jednocześnie obniżając hałas, jeśli nóżki pralki go generują. Zdajesz więc sobie sprawę, kiedy taki dodatek warto kupić.

Ale to wcale nie koniec zalet, bo widzę jeszcze jedną. Chodzi o wygodniejsze wkładanie i wyjmowanie ubrań z bębna.

Dlaczego?

Zakładając, że wsuniesz matę tak, aby bardziej wystawała spod pralki, umieścisz na niej swoje kolano. I wtedy opróżniając lub zapełniając bęben, nie odczujesz takiego dyskomfortu, jak kładąc je na twardej posadzce. W niektórych przypadkach będzie to dodatkową korzyścią.

Czy maty antywibracyjne mają wady?

Tak, choć to też zależy od sytuacji. Mowa o zaburzeniu estetyki pomieszczenia, w którym znajduje się Twój sprzęt do prania. A niektórzy są na to bardzo wyczuleni. Maty wygłuszające są zazwyczaj czarne lub szare i mogą średnio pasować do aranżacji. Musisz się z tym liczyć przed zakupem.

No i dochodzi jeszcze kwestia jakości maty. Wydając na to akcesorium 10 czy 15 zł, nie licz na niesamowitą trwałość i skuteczność. Polecam celować w lepsze maty, które i tak nie są drogie, kosztując np. 40 – 50 zł.

Pamiętaj również o pewnych alternatywach. Na portalach aukcyjnych znajdziesz mniejsze podkładki z gumy kauczukowej, np. zestaw 4 (pod każdą z nóżek). Inną opcją są proste nakładki na nóżki.

W mojej ocenie maty są jednak najskuteczniejsze z tego grona, choć kosztem ich wymiarów i troszkę wyższej ceny.

Podsumowanie

W wielu przypadkach warto kupić matę antywibracyjną pod pralkę. Zalicza się do jak najbardziej przydatnych akcesoriów do pralek.

Rynek urządzeń do prania idzie do przodu, ale nadal niektóre pralki mają pewne problemy z przemieszczaniem się podczas fazy wirowania, jak i zbyt głośną pracą. Mata temu zaradzi i to w bardzo prosty sposób. Dlatego uważam, że w wielu przypadkach warto ją kupić.

Wiedząc o tym dodatku już wszystko, podejmiesz rozsądną decyzję zakupową.