Czy lokówka niszczy włosy?

Czy kręcenie włosów lokówką jest szkodliwe?

Lokówka to złoty środek dla wszystkich pań, które pragną w szybki sposób zmienić swoje proste włosy na burzę kręconych loków.

Podobnie jak prostownica czy suszarka, należy ona do sprzętów fryzjerskich, których praca opiera się na działaniu wysokich temperatur.

O ile okazyjne korzystanie z lokówki nie uważa się za niebezpieczne, tak codzienna lub bardzo częsta stylizacja niesie za sobą ryzyko uszkodzenia pasm.

Niestety, włosy nie lubią gorąca. Nadmierna styczność z rozgrzaną powierzchnią wałka w lokówce z czasem doprowadzi do ich przesuszenia, kruszenia się czy łamania.

Wobec tego zdecydowanie nie polecam Ci modelować nią włosów codziennie!

Prawda jest taka, że im rzadziej sięgasz po lokówkę, tym zdrowsze będą Twoje pasma.

Nie ma nic złego w używaniu tego typu sprzętu sporadycznie, raz na jakiś czas. Grunt, żebyś zachowała zdrowy rozsądek i umiar. Wtedy nie zaszkodzisz swoim kosmykom.

A zatem, czy lokówka niszczy włosy? Tak, ale tylko wtedy, gdy nieodpowiednio jej używasz.

Co to oznacza? Spójrz na kolejną część artykułu.

Jak zmniejszyć ryzyko uszkodzenia włosów przez lokówkę?

Poniżej wypunktowałam dla Ciebie szczegółowe zasady właściwego, a co za tym idzie, bezpiecznego korzystania z lokówki.

Oto one:

• Przede wszystkim zawsze powinnaś dopasować temperaturę grzania lokówki do aktualnej kondycji swoich włosów. Nie ustawiaj ciepła na pierwszy lepszy stopień, a co gorsza, na możliwie najwyższą temperaturę. Pamiętaj, że cienkie i delikatne pasma wymagają użycia znacznie słabszego ciepła niż mocne i grube kosmyki.
• Nigdy nie zapominaj o kosmetykach termoochronnych. Dzięki nim na powierzchni włosów tworzy się swego rodzaju warstwa okluzyjna, która pozwala zminimalizować ryzyko uszkodzeń termicznych.
• Jeżeli Twoje pasma są osłabione, kruche i w ogólnie złej kondycji, powinnaś całkowicie zrezygnować ze stylizacji lokówką. W modelowaniu włosów na gorąco ważne jest, aby wiedzieć, kiedy można sobie na to pozwolić.

Kategorycznie odradzam Ci korzystania z lokówki, jeśli stan Twoich włosów wymaga natychmiastowej regeneracji i odżywienia. Inaczej pogorszysz ich strukturę do tego stopnia, że jedynym ratunkiem dla nich będzie drastyczne ścięcie.

• Nie trzymaj nawiniętych włosów na wałek dłużej niż kilka sekund. Im dłużej formujesz loka, tym większa szansa, że przypalisz kręcone pasmo. Miej to na uwadze.
• Nigdy nie kręć mokrych włosów. Wilgotne pasma są znacznie bardziej narażone na zniszczenie i spalenie niż suche.
• Modeluj wyłącznie czyste włosy, czyli pozbawione wszelkiej maści produktów typu lakier do włosów, żel czy guma do stylizacji. Takich kosmetyków użyj po zakończonym kręceniu włosów lokówką. Oczywiście wyjątek stanowią wspomniane wyżej preparaty termoochronne.
• No i na koniec: używaj lokówki wyłącznie na tzw. „wielkie wyjścia”. Nie jestem zwolenniczką stylizacji na gorąco i zawsze przed nią przestrzegam. Zapewniam Cię, że nawet jeśli Twoje pasma są zdrowe i witalne, szybko przestaną takie być za sprawą częstego korzystania z lokówki.

Bezpieczeństwo włosów a klasa lokówki

Oglądając różne modele stylizatorów w Internecie czy na sklepowych półkach, zapewne zauważyłaś, że lokówka lokówce nie równa.

Wybór solidnego sprzętu ma kolosalne znaczenie w kwestii bezpiecznego układania fryzury. Polecam Ci zakup wyłącznie profesjonalnego urządzenia od znanego i sprawdzonego producenta.

Najlepsze lokówki do włosów wyposażone są w szereg innowacyjnych funkcji, które zwiększają ochronę włosów przed zniszczeniem.

Należą do nich m.in.:

• Regulacja temperatury, którą uważam za niezbędną. Za jej sprawą dostosujesz temperaturę do indywidualnych potrzeb Twoich pasm. Im szersza skala ustawień ciepła, tym lepiej dla włosów. Nie kupuj lokówki, która ma tylko jeden, z góry narzucony poziom grzania!
• Jeżeli nie potrafisz samodzielnie dobrać właściwego ciepła do kondycji Twoich kosmyków, zdecyduj się na lokówkę z funkcją automatycznego doboru temperatury. Urządzenie wyposażone w tę opcję dokona analizy stanu kręconych pasm, a następnie samodzielnie ustawi bezpieczny dla nich stopień rozgrzania wałka.
• System uwalniania jonów ujemnych. Dzięki jonizacji łuski Twoich włosów zostaną szczelnie domknięte, a przez to mniej narażone na zniszczenia. Do tego pasma będą wygładzone i przestaną się elektryzować.
• Z kolei para wodna nawilży modelowane włosy i uchroni je przed utratą naturalnej wilgoci. Dzięki niej loki nie będą przesuszone, a wręcz przeciwnie – staną się sprężyste i miękkie w dotyku.

Podsumowanie

Nie zniszczysz włosów lokówką, jeśli zastosujesz się do wymienionych przeze mnie wskazówek.

Pamiętaj, że dobry sprzęt to tylko połowa sukcesu. Drugą połowę w odniesieniu do bezpiecznej stylizacji stanowisz Ty sama!

Dbaj o swoje pasma, przestrzegaj zasad, które przeczytałaś w tym artykule, i nie używaj lokówki zbyt często, a Twoje włosy wciąż pozostaną piękne oraz zdrowe.

Dowiesz się przy okazji, jak zrobić lokówki bez lokówki, bo na to też są dobre sposoby.