W tekście znajdują się m.in. linki afiliacyjne do sklepów ze sprzętem. Otrzymuję prowizję od każdego zakupu dokonanego po kliknięciu w link. Współpracuję z sieciami afiliacyjnymi. Szczegóły w regulaminie.

Test wyciskarki Götze & Jensen SJ901T | Opinia

author avatar
Łukasz Proszek
Komentarze:  2

Götze & Jensen SJ901T to niedroga wyciskarka pionowa, której specyfikacja robi wrażenie. Bogate wyposażenie, długi czas ciągłej pracy, szeroki otwór wlotowy to tylko kilka z atutów. Czy w praktyce będzie równie dobrze? Mój niezależny test wszystko wyjawi!

Test wyciskarki wolnoobrotowej Götze & Jensen SJ901T

Spis treści:

    Przyjęło się, że wyciskarki wolnoobrotowe muszą być drogie, aby dobrze pracować. To nie do końca prawda, bo sam regularnie sprawdzam tańsze propozycje, np. poniżej 1000 zł. Często udaje mi się wyławiać solidne urządzenia do wyciskania owoców, warzyw czy ziół.

    Na to samo liczę w przypadku pionowej wyciskarki Götze & Jensen SJ901T.

    W poniższej recenzji dokładnie sprawdzę jej budowę, szybkość mycia poszczególnych części i oczywiście wydajność oraz łatwość wyciskania soku. Nie zabraknie wielu zdjęć oraz filmików dokumentujących testy wyciskania.

    Dzięki temu szybko się dowiesz, czy warto kupić ten sprzęt, a ja zadecyduję, czy znajdzie się w rankingu wyciskarek wolnoobrotowych.

    Budowa i wyposażenie

    W wielu poradnikach dotyczących wyciskarek wspominam, że najważniejsza jest ich budowa. To z niej wynika reszta ważnych cech, np. niezawodność oraz wydajność.

    Sprawdźmy wspólnie, co w tym aspekcie proponuje Götze & Jensen SJ901T.

    Pierwsze wrażenie jest pozytywne, bo zestaw wygląda bardzo bogato:

    Götze & Jensen SJ901T całe wyposażenie wyciskarki wolnoobrotowej

    Oprócz powyższych nie zabrakło rzecz jasna instrukcji obsługi w języku polskim. Zawiera sporo rysunków poglądowych, które ułatwiają zaznajomienie się z urządzeniem.

    Równie dobrze prezentuje się sitko do soków. Ma wiele drobnych oczek, co w teorii powinno oznaczać robienie klarownych soków.

    Götze & Jensen SJ901T sitko do soku i wycierak

    Producent nie kombinował z jakimiś filtrami bez oczek, postawił na znane i sprawdzone rozwiązanie.

    A ta pomarańczowa część obok sitka? To zbierak, nazywany też wycierakiem. Obraca się wokół sitka, aby na bieżąco zgarniać sok i oczyszczać oczka. Ułatwia późniejsze czyszczenie oraz poprawia wydajność. To obowiązkowy element każdej porządnej wyciskarki pionowej.

    Jeżeli już wspomniałem o czyszczeniu, to po wyciskaniu ułatwia je niewielka szczoteczka.

    Götze & Jensen SJ901T szczoteczka do czyszczenia sitek

    Dobrze, że jest na wyposażeniu, aczkolwiek szkoda, że nie ma obrotowej szczotki, do której wkłada się sitko. Tego typu akcesoria jeszcze bardziej ułatwiają konserwację.

    Co ciekawe, Götze & Jensen SJ901T to wielofunkcyjny sprzęt. Ma 2 dodatkowe elementy, które zwiększają zastosowanie. W tej cenie nie jest to wcale takie częste, np. podobny cenowo Philips HR1889/70 przez swoją konstrukcję robi wyłącznie sok.

    Tutaj znajdziesz sitko do koktajli czy sorbetów. Ma większe oczka, sprawdzi się zapewne również do robienia różnej maści przecierów (lub po prostu gęstych, zawiesistych soków, jeśli takie też lubisz).

    Götze & Jensen SJ901T sitko do robienia koktajli i sorbetów

    Do domowych lodów posłuży Ci z kolei specjalna przystawka.

    Götze & Jensen SJ901T przystawka do robienia lodów

    Wszystkie te dodatki wyglądają na dobrze wykonane. Zawsze jakiś plus, że mimo atrakcyjnej ceny nie ograniczasz się wyłącznie do robienia naturalnych soków. Masz więcej możliwości, a nigdy nie wiadomo, czy nie zechcesz z nich skorzystać.

    Sercem każdej wyciskarki jest wał ślimakowy. To w końcu on miażdży wszelkie produkty. W Götze & Jensen SJ901T jest odpowiednio ciężki, masywny, a przede wszystkim wykonany z ultemu, czyli wiodącego materiału dla tego elementu.

    Götze & Jensen SJ901T wałek ślimakowy

    Z drugiej strony wyraźnie widać, że ślimak stworzono z kilku części, producent za bardzo tego nie ukrył. Mimo to nie wygląda źle i podejrzewam, że powinien wytrzymać sporo lat bezproblemowej pracy.

    Od spodu wałka nie zabrakło wgłębienia. Pewnie pomyślisz, że zbiera się tam sporo miąższu. No cóż, masz rację, bo zawsze tak jest.

    Götze & Jensen SJ901T spód wałka ślimakowego

    Nie jest to jednak wada, a zaleta. Dlaczego? Tego typu budowa redukuje ciśnienie podczas wyciskania, czym poprawia wydajność. Nawet najdroższe wyciskarki mają to zrobione w tym samym schemacie.

    Bęben modułu wyciskania także standardowo wykonany. Ważne, że znalazła się blokada kapania.

    Götze & Jensen SJ901T bęben/misa na wyciskany sok

    Jak wypada zamontowanie tego wszystkiego? Banalnie, bo pomaga szybki wgląd do instrukcji i kierowanie się czerwonymi kropkami oraz strzałkami na module.

    Götze & Jensen SJ901T blokada przy montażu modułu wyciskania

    Wszystkie części da się spokojnie zamontować w mniej niż minutę, przebiega to bezproblemowo.

    Zainteresował mnie za to zasobnik, czyli górna część modułu, gdyż ma pewną rzadziej spotykaną cechę, ale po kolei.

    Wlot na składniki liczy 7,5 cm średnicy. Całkiem sporo.

    Götze & Jensen SJ901T wlot na składniki

    Sęk w tym, że tuż pod nim znajduje się wąska metalowa część, swego rodzaju ostrze.

    Götze & Jensen SJ901T metalowe ostrze w zasobniku

    Jest tam zapewne po to, aby każdy mógł użyć popychacza w prawidłowej pozycji, bo ma on wycięcie właśnie na ten metalowy element. Przy okazji popychacz jest bardzo duży (choć lekki), wypełniając praktycznie cały zasobnik.

    Götze & Jensen SJ901T popychacz z zestawu

    Już niedługo pokażę Ci testy wyciskania, ale na tym etapie recenzji zrodziło się u mnie pewne pytanie: co podczas wrzucania większych kawałków owoców lub warzyw? Wlot to umożliwi, ale metalowa część znów zablokuje. Siłą rzeczy popychacz może być często używany, lecz ten aspekt za kilka chwil dokładniej ocenię.

    Wracając do budowy Götze & Jensen SJ901T, bęben ma ok. 400 ml pojemności, choć ta w przypadku smoothie nie powinna przekraczać 250 ml w danym momencie pracy sprzętu.

    Są rzecz jasna 2 pojemniki (takie same, po 1 l pojemności) na sok bądź koktajl oraz pulpę.

    Götze & Jensen SJ901T pojemniki na sok i pulpę

    Mają wygodne uchwyty, dobrze wyprofilowany dzióbek, lecz zabrakło mi jakiejś miarki. Tobie to pewnie nie zrobi różnicy (chyba że chcesz dokładnie wiedzieć, ile soku wyciśnięto), choć mnie nieco utrudni test wyciskania, bo zawsze dokładnie sprawdzam ilość uzyskanego soku. No cóż, coś wymyślę 🙂

    Jeżeli chodzi o sterowanie, to odpowiada za nie jeden przycisk z 2 trybami: włączania/wyłączania oraz biegu wstecznego (jeżeli coś zablokowałoby wałek).

    Götze & Jensen SJ901T przycisk włączania i biegu wstecznego

    Tylną część obudowy, zapewne dla urozmaicenia stylistyki, pokryto połyskliwym plastikiem w stylu piano black. Ładnie wygląda, lecz może zbierać ryski.

    A jakieś parametry dotyczące silnika?

    Moc 240 W, która finalnie generuje 65 obrotów na minutę. Nie będę komentował tych parametrów, bo w mojej ocenie nie mają większego znaczenia, co zresztą nieraz przekazywałem w moich poradnikach.

    Bardziej istotny jest czas ciągłej pracy. W teorii wynosi 30 minut. To rezultat godny topowych sprzętów. Wyczytałem jednak z instrukcji, że producent zaleca 3 minuty przerwy po każdych 5 minutach wyciskania (w celu wydłużenia żywotności urządzenia), co brzmi już mniej pozytywnie.

    Podczas testów nie będę się trzymał tego zalecenia, aby ocenić, czy sprzęt się przegrzewa.

    Raczej nie powinien, bo zauważyłem obiecujący system wentylacji od spodu korpusu. W dodatku Götze & Jensen SJ901T ma silnik indukcyjny.

    Przy okazji widać także antypoślizgowe nóżki.

    Götze & Jensen SJ901T spód korpusu

    O stabilność raczej nie musisz się bać, bo Götze & Jensen SJ901T to duża, dość ciężka wyciskarka pionowa. I przy okazji wysoka.

    Götze & Jensen SJ901T ogólna budowa i wysokość

    Nie ma za to bardzo długiego kabla (ok. 1,1 m). Warto dobrze przemyśleć jej umiejscowienie ze względu na wymiary i długość przewodu zasilającego.

    Dodam, że wszystkie części, które mają styczność z jedzeniem (komora, sita, zbierak, pojemniki), zrobiono z materiałów BPA Free. Mowa o bezpiecznych tworzywach, które nie wydzielają szkodliwych substancji.

    Ogólnie biorąc, konstrukcja wyciskarki korzysta z wielu sprawdzonych rozwiązań, które zawsze dobrze wypadają w praktyce. Bardziej zastanawia mnie budowa zasobnika, częstość używania popychacza i ciągła praca przez te kilkadziesiąt minut.

    A najbardziej wydajność wyciskania i jakość soku, więc przejdźmy do praktycznych testów!

    3 Testy wyciskania owoców i warzyw

    Postanowiłem przeprowadzić 3 różne testy: na jabłkach, na marchwi, a także miks, czyli na kilku zróżnicowanych produktach.

    Każdy sprawdzian dla wyciskarki Götze & Jensen SJ901T udokumentowałem zdjęciami i filmikiem z fragmentem wyciskania. Nie zabraknie oczywiście rozpiski uzyskanych wyników oraz moich subiektywnych opinii.

    Test wyciskania soku z zielonych jabłek

    Składniki soku i ich waga:

    Götze & Jensen SJ901T waga i stan jabłek przed testem wyciskania

    Fragment testu wyciskania:

    Uzyskany sok:

    Götze & Jensen SJ901T ilość wyciśniętego soku z jabłek

    Pulpa:

    Götze & Jensen SJ901T pulpa z zielonych jabłek Götze & Jensen SJ901T pulpa z zielonych jabłek 2

    Stan sitka po teście wyciskania:

    Götze & Jensen SJ901T stan sitka po teście wyciskania zielonych jabłek Götze & Jensen SJ901T stan sitka po teście wyciskania zielonych jabłek 2

    Podsumowanie testu wyciskania soku z zielonych jabłek:

    • Rodzaj i waga wyciskanych produktów: 1,09 kg zielonych jabłek (7 sztuk pokrojonych na ćwiartki i wypestkowanych).
    • Czas wyciskania soku: 7 minut.
    • Objętość soku: 710 ml (nie licząc powstałej piany).
    • Gęstość soku: Znacząca ilość miąższu w soku (w postaci drobnych fusów).
    • Łatwość wyciskania składników: Tylko przy ostatniej ćwiartce użyłem popychacza; niektóre kawałki jabłek zostawały chwilę na górnej części ślimaka, lecz ogólnie poszło szybko i sprawnie.
    • Stan sitka po wyciskaniu: Z zewnątrz nie było widać zapchanych oczek, lecz od wewnętrznej części pozostało sporo resztek. Podejrzewam, że po kolejnym kilogramie jabłek wydajność trochę by spadła.

    Moja opinia:

    710 ml soku z nieco ponad 1 kg jabłek to rewelacyjny wynik, na papierze nawet lepszy niż podczas testu Kuvings EVO820 Plus, czyli bardzo kosztownej wyciskarki wolnoobrotowej.

    Ale…

    To także efekt dość sporej ilości miąższu w uzyskanym soku. Daleko mu było do tak perfekcyjnej klarowności jak z najdroższych wyciskarek. Szacuję, że dołożył do objętości jakieś 50 – 100 ml.

    Uważam, że sposób separowania napoju wynikający z budowy modułu czy pracy zbieraka wyraźnie traci do topowych urządzeń z tej kategorii.

    Mimo to soku było dużo jak na sprzęt w tej cenie, a pulpa wyszła bardzo sucha. Pozostały w napoju miąższ to nie jakieś duże grudki, a raczej drobniejsze fusy. Niemniej szkoda, że się pojawiły. Patrząc na konstrukcję sitka, liczyłem na bardzo klarowny sok.

    Na pierwszy rzut oka wspomnianych resztek nie widać jakoś bardziej w soku:

    Götze & Jensen SJ901T wyciśnięty sok z jabłek w szklance

    Ale już krótki test z sitkiem pokazał, że napój skrywał w sobie fusy, które wypomniałem.

    Rzecz jasna na powyższym filmiku spłynęło trochę piany, ale pod nią także miąższ.

    A ilość wspomnianej już piany? Do niej nie mogę się przyczepić, bo zawsze pojawia się przy wyciskaniu jabłek – niezależnie od urządzenia. Dlatego też przy tym składniku lepiej nie zamykać korka-niekapka, tylko na bieżąco wypuszczać sok do pojemnika (ten ze zdjęć wziąłem od innej wyciskarki, gdyż dołączany do Götze & Jensen SJ901T nie ma miarki).

    Co do łatwości wyciskania, niektóre ćwiartki skakały po wałku, ale wrzucając kolejną, jakoś się przeciskały. Druga sprawa, że nie było to zbyt częste, większość kawałków była szybko miażdżona, a popychacza użyłem jedynie na samym końcu.

    Gdybym jednak wyciskał połówki, musiałbym go co chwilę używać. Wiele osób uzna to za minus, choć każdy medal ma dwie strony. Osobiście jestem zwolennikiem drobniejszego krojenia składników i cierpliwego wyciskania ich. Zawsze poprawia to wydajność i w moich poradnikach polecam taki sposób użytkowania wyciskarki.

    Co jeszcze? Silnik Götze & Jensen SJ901T generuje 65 dB, a praca wałka ślimakowego dokłada też swoje. Nie jest to najcichszy model na rynku, ale w tej cenie znam jeszcze głośniejsze. To sprawa nieco indywidualna, ale w mojej ocenie głośność mieści się granicach tolerancji i nie irytuje w większym stopniu.

    Skoro jabłka mamy za sobą, to teraz sprawdźmy jeszcze twardszego zawodnika, a konkretniej marchew!

    Test wyciskania marchwi

    Składniki soku i ich waga:

    Götze & Jensen SJ901T waga i stan marchwi przed testem wyciskania

    Fragment testu wyciskania:

    Uzyskany sok:

    Götze & Jensen SJ901T ilość wyciśniętego soku z marchwi

    Pulpa:

    Götze & Jensen SJ901T pulpa po teście wyciskania marchwi 2 Götze & Jensen SJ901T pulpa po teście wyciskania marchwi

    Stan sitka po teście wyciskania:

    Götze & Jensen SJ901T stan sitka po teście wyciskania marchwi

    Podsumowanie testu wyciskania soku z marchwi:

    • Rodzaj i waga wyciskanych produktów: 1,03 kg marchwi.
    • Czas wyciskania soku: 7 minut 30 sekund.
    • Objętość soku: 500 ml (nie licząc powstałej piany).
    • Gęstość soku: Umiarkowana ilość miąższu.
    • Łatwość wyciskania składników: Bez konieczności użycia popychacza, bez jakichkolwiek zacięć sprzętu – bezproblemowe wyciskanie.
    • Stan sitka po wyciskaniu: Umiarkowany poziom zatkania oczek.

    Moja opinia:

    Rezultat tego testu wyciskania? Bardzo podobny do wcześniejszego. Soku wyszło dużo, w teorii ciut więcej niż z kilku topowych wyciskarek (pomijając świetną wyciskarkę Kuvings REVO830), lecz na dnie pojemnika osiadł miąższ.

    Nalewając pierwszą szklankę soku, był on klarowny.

    Götze & Jensen SJ901T wyciśnięty sok z marchwi w szklance 2 Götze & Jensen SJ901T wyciśnięty sok z marchwi w szklance

    Przecedzając jednak końcówkę wyciśniętego soku, znów zauważyłem warstwę miąższu.

    Götze & Jensen SJ901T klarowność wyciśniętego soku z marchwi

    Tak jak poprzednio, pewnie i teraz dołożył ok. 50 – 100 ml do objętości. Był po prostu cięższy niż ten z jabłek (i przy bardzo rzadkiej reszcie soku), dlatego też od razu opadł na dno, a nie utrzymywał się tuż pod pianą.

    Wyciskarka Götze & Jensen SJ901T pokazała ponadto, że dobrze radzi sobie z twardymi składnikami. Ślimak bardzo szybko je miażdżył, nic po nim nie skakało i w ogóle nie użyłem popychacza, więc za to duży plus.

    Zauważyłem jednak pewien drobiazg.

    Otóż wyciskarka czasem… wystrzeliwuje malutkie kawałki składników przez wlot.

    Dlaczego? Ponieważ zasobnik jest ustawiony bezpośrednio w kierunku wałka. Jego konstrukcja ma bardzo prosty kształt, bez jakiegoś zagięcia. Na szczęście tego typu sytuacje są rzadkie, w mojej ocenie nie stanowi to wady, aczkolwiek czułem się zobowiązany o tym wspomnieć.

    Jabłka i marchew zaliczone, więc teraz zobacz test wyciskania kilku różnych owoców i warzyw.

    Test wyciskania wieloskładnikowego soku

    Składniki soku i ich waga:

    Jarmuż, pomarańcz, marchew, gruszka, kiwi przed testem wyciskania Götze & Jensen SJ901T

    Fragment testu wyciskania:

    Uzyskany sok:

    Götze & Jensen SJ901T ilość wyciśniętego wieloskładnikowego soku

    Pulpa:

    Götze & Jensen SJ901T pulpa po teście wyciskania wieloskładnikowego soku

    Stan sitka po teście wyciskania:

    Götze & Jensen SJ901T stan sitka po teście wyciskania wieloskładnikowego soku Götze & Jensen SJ901T stan sitka po teście wyciskania wieloskładnikowego soku2

    Podsumowanie testu wyciskania wieloskładnikowego soku:

    • Rodzaj i waga wyciskanych produktów: 2 pomarańcze, 10 marchewek różnej wielkości, 2 gruszki, kiwi, 2 garście jarmużu; łączna waga: 0,875 kg.
    • Czas wyciskania soku: 8 minut.
    • Objętość soku: 580 ml (nie licząc powstałej piany).
    • Gęstość soku: Wysoka gęstość równomiernie rozłożona w całym soku.
    • Łatwość wyciskania składników: Bezproblemowe wyciskanie zarówno miękkich, twardych, jak i liściastych składników soku.
    • Stan sitka po wyciskaniu: Umiarkowany poziom zatkania oczek.

    Moja opinia:

    W pierwszej kolejności muszę pochwalić łatwość wyciskania. Nie musiałem sięgać po popychacz, wyciskarka Götze & Jensen SJ901T wszystko sprawnie miażdżyła. Sprzęt dobrze obrabia liściaste, jak i miękkie składniki, co wykazał ten test.

    Oczywiście znów dość skrupulatnie przygotowałem składniki do wyciskania, ale jak już wiesz, jestem zwolennikiem tego. Tak samo jak rozsądnego rotowania produktami (jak liściasty, raz miękki, raz twardy składnik i tak w kółko).

    Nie zauważyłem także jakiejś papki na dole zasobnika (tuż nad wałkiem). W wielu wyciskarkach zbiera się w tym miejscu masa, ale tu tak nie było.

    Z drugiej strony po raz kolejny sok nie był klarowny. Ba, był po prostu gęsty, ale przynajmniej jednolicie gęsty, bez połączenia klarownego płynu z grudkami czy fusami. Niemniej po tym sitku spodziewałem się rzadszych soków, co znów muszę podkreślić.

    Götze & Jensen SJ901T wyciśnięty wieloskładnikowy sok w szklance2 Götze & Jensen SJ901T wyciśnięty wieloskładnikowy sok w szklance

    Napoju wyszło dużo w porównaniu do wielu innych urządzeń, co z kolei działa na plus.

    Już poza testem, a przynajmniej spisanymi wynikami, powyciskałem jeszcze trochę owoców i warzyw. Chciałem sprawdzić, jak Götze & Jensen SJ901T działa przy dłuższym czasie wyciskania (i bez trzymania się zalecenia dotyczącego 3 minut przerwy po 5 minutach pracy).

    Nie zauważyłem nadmiernego nagrzania obudowy i nie wyczułem jakiegoś podejrzanego zapachu. Niemniej ta zasada z podręcznika użytkowania nadal stawia pewien znak zapytania odnośnie żywotności.

    O wyciskaniu w tym sprzęcie wiesz już wszystko. Przed ostatecznym werdyktem i oceną pozostało jeszcze kilka słów o procesie mycia urządzenia.

    Opinia o szybkości i łatwości mycia

    Ogólnie biorąc, dasz radę perfekcyjnie wyczyścić sprzęt w mniej niż 10 minut. Wymaga to pewnej wprawy i prostego planu działania, ale jak najbardziej jest do wykonania.

    Sprawę nieco ułatwia szybkie mycie wstępne. Polega na wlaniu szklanki wody i mieszaniu w bębnie cieczy przez jakieś 30 sekund, najlepiej przy zamkniętym korku-niekapku.

    Trochę resztek zejdzie, ale następnie musisz umyć każdą z części.

    Żadnych problemów nie ma z zasobnikiem (oprócz tego, że jest dość spory). Wypomniałem mu prosty kształt, przez który czasem wylatują małe kawałki składników, ale w kwestii czyszczenia działa to z kolei na plus. Dobra szerokość i mało kłopotliwych zakamarków.

    Götze & Jensen SJ901T zasobnik po wyciskaniu przygotowany do mycia

    Gorzej z sitkiem, gdyż nie ma do niej obrotowej szczotki, a jedynie prosta szczoteczka. Aby perfekcyjnie oczyścić oczka, trzeba poświęcić kilka dobrych minut.

    Götze & Jensen SJ901T sitko przygotowane do mycia

    Spód wałka nie stwarza z kolei większych trudności i tutaj też pomaga szczoteczka z zestawu.

    Götze & Jensen SJ901T stan sitka i wałka przygotowanych do mycia

    Najwięcej problemów, jak to zwykle bywa w pionowych wyciskarkach, stwarza poziomy wylot pulpy. Po każdym teście był solidnie zapchany.

    Götze & Jensen SJ901T zapchany wylot pulpy przygotowany do mycia

    Już w trakcie mycia zauważyłem jednak, że wspomniana kilka razy szczoteczka na drugim końcu ma niewielki haczyk. I właśnie ta część pomaga z wylotem pulpy. Oprócz tego możesz w to miejsce skierować strumień wody, aby wypłukał chociaż większe pozostałości.

    Podsumowując, mycie Götze & Jensen SJ901T nie jest uciążliwe na tle innych wyciskarek pionowych i trudno je zanotować jako minus. Stanowi bardziej cechę neutralną, gdyż wymaga chwili, wiąże się z kilkoma zakamarkami, które zawsze gromadzą resztki, lecz taka już konsekwencja pionowej konstrukcji sprzętu.

    Ostateczny werdykt

    Götze & Jensen SJ901T to dobra wyciskarka w swojej cenie. Wyciska sporo soku i nie wybrzydza co do wrzucanych do niej składników. Do tego oferuje dodatkowe sitko do koktajli i przystawkę do lodów.

    Z drugiej strony wyciskanemu sokowi daleko do aksamitnej gładkości. Zależnie od składników jest on dość gęsty lub ze znaczącą ilością grudek/fusów, co wiele osób może trochę irytować.

    Mimo pewnych mankamentów moja ocena jest bardziej pozytywna. Cieszę się, że marka Götze & Jensen zwiększa konkurencyjność w kategorii wyciskarek wolnoobrotowych. Im więcej marek, tym lepiej dla nas, konsumentów, bo mamy większy wybór ciekawego sprzętu.

    Aby podjąć ostateczną decyzję zakupową, poznaj podsumowanie w formie plusów, minusów i cech neutralnych.

    Plusy Götze & Jensen SJ901T

    • Nawet pamiętając o tym, że sok z tej wyciskarki nigdy nie będzie idealnie klarowny, i tak wychodzi go dużo. Zyskujesz pewność, że nie zmarnujesz wyciskanych produktów. Ogólna wydajność zadowala i to nawet na tle wielu droższych modeli.
    • Sprawność wyciskania produktów, przynajmniej tak przygotowanych jak z moich testów, świetnie wypada. Ślimak prędko miażdżył miękkie, twarde, jak i liściaste produkty. Tylko raz użyłem popychacza i ani razu nie było blisko do zablokowania czymś wałka. Finalnie bez obaw wyciśniesz mnóstwo różnych owoców i warzyw.
    • W tej cenie z pewnością cieszy dodatkowe wyposażenie, które zwiększa zastosowanie. Oprócz głównego sitka zyskujesz także to z większymi oczkami, a więc np. do koktajli, oraz przystawkę do lodów.
    • Montaż i demontaż części jest prosty. Bardzo szybko go opanujesz.

    Minusy Götze & Jensen SJ901T

    • Jest tu tylko jeden, lecz dla wielu osób znaczący minus. Mimo solidnego sitka z bardzo drobnymi oczkami sposób separacji soku nie jest idealnie zaprojektowany. W efekcie zawsze są w nim jakieś grudki czy fusy. W przypadku wyciskania wielu różnych składników napój wychodzi całkiem gęsty. Pozostaje więc albo pogodzenie się z tym, albo odcedzanie soku. Spodziewałem się większej klarowności i w mojej ocenie należy się za to minus.

    Cechy neutralne Götze & Jensen SJ901T

    • Mocno subiektywna jest ocena zasobnika, ale tak z mojej perspektywy: średnica wlotu w porządku, a obecność metalowego ostrza… dla mnie bez znaczenia. Zawsze wolę bowiem kroić większe składniki, więc nic mi to nie zmieniło. Nie jest ono także zbyt ostre, nie zwiększa bardzo ryzyka skaleczenia się nim podczas mycia. Zanotuj je jako minus tylko wtedy, gdy wolisz wrzucać niektóre większe składniki w całości. Wtedy popychacz pójdzie w ruch, nieco wydłużając wyciskanie.
    • Jeżeli chodzi o głośność pracy, to wpisuje się w górny zakres. Götze & Jensen SJ901T to dość głośna wyciskarka, lecz w mojej ocenie mieszcząca się w granicach tolerancji. Biorąc pod uwagę niski segment cenowy, znam w nim modele nawet o 10 dB głośniejsze (choć znajdą się i wyraźnie cichsze).
    • Götze & Jensen SJ901T pracuje w teorii do 30 minut, co równa się z wynikami topowych wyciskarek. Sęk w tym, że producent zaleca jednak 3 minuty przerwy po 5 minutach wyciskania (w celu wydłużenia żywotności). Budzi to pewne obawy, lecz… ja się tego zalecenia nie trzymałem. Podczas jednego z dłuższych testów nie zauważyłem, aby wyciskarka mocno się nagrzała czy wydzielała podejrzany zapach spalenizny. Pozytywnie oceniam system chłodzenia, choć pewien znak zapytania przy tym pozostaje.
    • Mycie tej pionowej wyciskarki nie sprawia ogólnie większych problemów. Trochę szkoda, że nie ma obrotowej szczotki do sitka, lecz i tak oczyszczanie tego elementu nie trwa zbyt długo.
    • Pojemnik na sok nie ma żadnej miarki. Jeżeli chcesz z niego korzystać, to nie dowiesz się, ile dokładnie soku wyszło z procesu wyciskania. No chyba że zapełnisz pojemnik po brzegi, czyli wyciśniesz 1 l naturalnego soku. To w mojej ocenie drobny mankament, zresztą zależny od indywidualnych wymagań, stąd cecha neutralna.
    • Taki drobiazg, który wyszedł podczas testów: przez zasobnik czasem wyskakują malutkie kawałki produktów (szczególnie twardszych, np. marchwi). Efekt bezpośredniego skierowania jego kształtu na znaczną część wałka.

    Jak widzisz, ocena tej wyciskarki w dużej mierze zależy od preferowanego użytkowania sprzętu i indywidualnego podejścia do niektórych parametrów oraz aspektów. Świadczy o tym spora liczba cech neutralnych.

    Ja przyznaję wyciskarce Götze & Jensen SJ901T ocenę 3,5/5 i ogólnie polecam zakup, o ile przedstawione cechy sprzętu Ci pasują. Patrząc na wysoką wydajność i brak problemów z wyciskaniem różnych składników, dołożyłem także odznaczenie dobrej ceny.

    Materiał reklamowy dla marki Götze & Jensen, ponieważ otrzymałem zapłatę za wykonanie testu. Moja opinia o produkcie pozostaje niezależna, subiektywna i bez ingerencji osób trzecich.

    Ocena Götze & Jensen SJ901T:

    Ocena 3,5 prorankingi

    Odznaczenia dla Götze & Jensen SJ901T:

    prorankingi polecają - odznaczenie

    odznaczenie dobra cena od prorankingów

    Oceń publikację
    [Głosy: 9 Średnia: 4.1]

    Wszystkie komentarze weryfikowane są przed publikacją. Zasady gromadzenia, weryfikacji i publikowania komentarzy znajdują się w regulaminie.

    Subscribe
    Powiadom o
    2 komentarzy
    Inline Feedbacks
    View all comments
    Marzena
    2 miesięcy temu

    No cóż, przegrzała się na malinach po 9 kg, zostało mi 6 kg i czekam, aż przestygnie 😅

    Ewa
    2 miesięcy temu
    Reply to  Marzena

    u mnie padła przez brak możliwości rozebrania po 3 miesiącach