Jak działa generator pary? Co to jest stacja parowa?

Stacja parowa a problem z nazewnictwem

Na samym początku wyjaśnię kwestię nazewnictwa. Zdarzają się tu błędy. Właściwie jest to bardziej skomplikowane niż sam sposób działania tego sprzętu!

Stacja parowa lub generator pary – to synonimy i najtrafniejsze nazwy tego urządzenia. Pojawia się także określenie system parowy, lecz w mojej ocenie brzmi mało precyzyjnie.

Wiele osób nazywa taki sprzęt żelazkiem z generatorem pary/stacją parową (lub też odwrotnie: generatorem pary/stacją parową z żelazkiem). Mniej trafne od 2 podstawowych haseł (ponieważ samo żelazko nie wytwarza pary, a jedynie ją transportuje), aczkolwiek nie ma w tym wielkiego przekłamania. Jest stacja parowa, jest generowanie pary, ale jest też wytwornica pary, która wygląda niczym żelazko (choć mniejsze od tych klasycznych).

Co jest więc na pewno błędem? Używanie nazwy parownica. Parownice do ubrań to już odrębna kategoria.

Nie dziwię się jednak, że ludziom czasem się to myli.

Aby było trudniej, parownice dzielą się na ręczne i stojące. I właśnie te stojące na pierwszy rzut oka przypominają generatory pary. Mają bowiem stację w zestawie, z której wychodzi wąż parowy. Mowa jednak o sprzęcie znacząco różniącym się wydajnością i rozwiązaniami technologicznymi.

I jest jeszcze coś, a mianowicie maxi żelazko. Wygląda podobnie do stacji parowej, lecz nie ma bojlera. Para jest wytwarzana bez ciśnienia (podawane bary dotyczą jedynie pompy wody). W praktyce maxi żelazko działa jak zwykłe żelazko parowe – z tą różnicą, że oferuje oddzielny zbiornik na wodę. Wydajność takiego sprzętu nie może się mierzyć z generatorem pary.

Skoro te formalności mamy za sobą, pędźmy dalej z tematem.

Czym jest stacja parowa?

To sprzęt do prasowania i odświeżania odzieży w dowolnej płaszczyźnie, a więc i w pionie. Do pracy wykorzystuje gorącą parę wodną wytwarzaną pod wysokim ciśnieniem przez bojler. Zmiękcza parą włókna tkanin, aby usunąć z nich zagniecenia.

Największym elementem stacji parowej jest… sama stacja parowa (nazywana też bazą bądź stacją dokującą). Czerpie energię z gniazdka elektrycznego za pomocą przewodu zasilającego. Ma prosty panel sterowania, zbiornik na wodę i bardzo często system łatwego odkamieniania. Dobrze, gdy Twoja deska do generatora pary ma na nią zintegrowaną podstawkę.

Z bazy wychodzi wąż parowy. Na końcu węża parowego znajduje się z kolei żelazko. Przypomina to klasyczne, lecz jest mniejsze i nie ono odpowiada za generowanie pary, a bojler i elektronika znajdujące się w bazie. Żelazko generatora waży więc zdecydowanie mniej od tych klasycznych.

Co więcej, nie musisz tu regulować temperatury. Większość stacji parowych (szczególnie te, które zawiera ranking generatorów pary) nie wymaga tego. Ale są za to tryby pracy, np. ECO, gdy prasujesz coś łatwiejszego do wygładzenia.

Jak widzisz, stacje parowe są uniwersalne. Odświeżą Twoją odzież, usuwając z niej nieprzyjemne zapachy i bakterie. No i świetnie sobie poradzą z uciążliwymi zagnieceniami, rozluźniając włókna tkaniny, ale nie narażając jej na przypalenie, zlustrowanie czy zżółknięcie.

A jak to dokładnie się odbywa? Przejdźmy do kolejnej części artykułu!

Zasada działania generatora pary

Mechanizm działania stacji parowej nie jest wcale skomplikowany.

Oto zwięzła, lecz wystarczająca instrukcja działania generatora pary:

1. Urządzenie musi mieć stały dostęp do energii elektrycznej, więc pracuje wyłącznie przewodowo. Stacje parowe należą do wysokowatowego sprzętu, przekraczając zazwyczaj 2000, a nawet 2500 W.
2. Jak już wiesz, wodę wlewasz do zbiornika umieszczonego w bazie (często jest odłączany, aby nalewanie wody było wygodne). Po włączeniu urządzenie zaczyna się nagrzewać (trwa to zwykle do 2 minut).
3. W ruch idzie element grzejny, którym jest bojler. Wytwarza parę pod wysokim ciśnienie (5 – 8 barów, zależnie od modelu), co odbija się także na przepływie pary (nawet do 180 g/min; to znakomity wynik jak na urządzenie do parowego prasowania). To bardzo istotne, że para wytwarzana jest w samej stacji, a przez żelazko jedynie przepływa. Taki mechanizm podnosi wydajność i możliwości sprzętu.
4. Reszta jest już w Twoich rękach – dosłownie. Żelazko stacji parowej ma przycisk, który po naciśnięciu uruchamia natychmiastowe doprowadzanie pary wężem do żelazka. To nie jedyny sposób, gdyż niektóre modele mają czujnik ruchu. Nie musisz nic naciskać, para wyzwala się, gdy poruszasz żelazkiem. Sprytne, prawda?
5. Finalnie para wnika w głąb tkaniny, rozprostowując jej włókna. A Ty cieszysz się szybkim, wydajnym i wygodnym prasowaniem.

Przeczytaj też: Jak prasować generatorem pary?

Podsumowanie

Sposób działania generatora pary sprzyja kompleksowemu odświeżaniu i wygładzaniu odzienia.

Kluczowe jest to, że para jest wytwarzana pod wysokim ciśnieniem, za co odpowiada bojler w stacji/bazie. Dzięki temu wydajność stacji parowych zapewni Ci szybkie usuwanie zagnieceń oraz pomarszczeń z wielu grubych i sztywnych materiałów.

I nie ma tu żadnych haczyków czy mechanizmów, które niosą za sobą jakieś problemy.

Wiadomo, taka stacja musi być odpowiednio masywna, trzeba ją gdzieś umieścić podczas prasowania, ale czy to wysoka cena za znakomitą wydajność pracy i wygodę obsługi? Według mnie nie.

Zobacz też zestawienia innych sprzętów do prasowania:

• Ranking żelazek
  
• Parownica do ubrań ranking