Kombiwar a parowar – sposób obróbki żywności
Aby móc miarodajnie ocenić zastosowanie i przydatność obu urządzeń, trzeba wiedzieć, w jaki sposób pracują. Dzięki temu ustalimy całą resztę cech i potencjalnych zalet oraz wad.
- Kombiwar oprócz podstawy czy pokrywki ma przede wszystkim pojemne i żaroodporne naczynie/misę. To tam trafia żywność, która następnie jest ogrzewana przez grzałkę (najczęściej halogenową). Za obróbkę żywności odpowiada gorące powietrze rozprowadzane przez wentylator. Chodzi po prostu o termoobieg, przez co wiele osób nazywa kombiwar halogenowy mniejszą wersją piekarnika. Taki sposób pracy gwarantuje i zdrową technikę kulinarną, i sporą uniwersalność.
- Parowar składa się zazwyczaj z kilku pięter, które stanowią pojemniki na żywność. Pod nimi spoczywa zbiornik na wodę (często z lejkiem, aby wlewanie było łatwe). Urządzenie dzięki energii elektrycznej podgrzewa wodę i wytwarza z niej parę. A ona z kolei obrabia żywność w pojemnikach. Gotowanie jest stosunkowo szybkie, a przede wszystkich bardzo zdrowe – potrawy wychodzą niskokaloryczne i lekkostrawne. Zachowują przy tym swoje wartości odżywcze, w tym masę witamin.
Oba urządzenia – mimo zupełnie innego sposobu pracy – mają pewne podobieństwa. Chodzi o ich funkcje. Zarówno kombiwary, jak i parowary często oferują podtrzymywanie ciepła potraw po zakończonym gotowaniu, wiele automatycznych programów gotowania czy opóźniony start.
Do tego najczęściej nie wymagają obecności użytkownika – pracują samodzielnie. Wyjątkiem jest konieczność dolania wody w parowarze lub zamieszania danej potrawy, jeżeli od czasu do czasu tego wymaga.
Co da się upichcić w kombiwarze, a co w parowarze?
- Kombiwar jest uniwersalny, bo nie tylko gotuje. W grę wchodzą także: pieczenie, grillowanie, podgrzewanie, rozmrażanie, smażenie, opiekanie, duszenie, a nawet pieczenie ciast. Dzięki pojemnemu naczyniu większość modeli pomieści całego kurczaka. Wszelkie mięsa, ryby, owoce morza, ale też warzywa, jajka, chrupiące grzanki, szaszłyki czy orzechy – to dla porządnego kombiwaru żaden problem. Dostosowanie trybu pracy do konkretnego produktu spożywczego ułatwiają programy gotowania, jak i szeroka regulacja temperatury (np. 0 – 250°C).
- Parowar tylko gotuje, lecz na parze, w czym nie ma sobie równych. Przygotuje do spożycia różne mięsa (indyk, kurczak, schab, stek), ryby, owoce morza, multum warzyw, produkty sypkie (kasza, ryż), makaron, jajka, a nawet produkty płynne (głównie zupy) czy babeczki. Potrawy w marynacie także nie są problemem, a aromat bez problemu wzmocnisz ziołami. W jaki sposób? Umieszczając je w aromatyzerze. Wszystko ułatwiają programy gotowania, choć czasem bywają za krótkie, co jest dość powszechne. Mimo tego pomogą Ci się dowiedzieć, ile gotować dany posiłek w elektrycznym parowarze.
Jak widzisz, zastosowanie obu urządzeń jest szerokie. Trzeba jedynie pamiętać o akcesoriach, które są w zestawie, żeby sprzęt był jak najbardziej wszechstronny.
- Dla kombiwaru jest to przede wszystkim ruszt, czasem kilka rusztów o różnej wysokości. Standard stanowią szczypce do łatwego i bezpiecznego wyciągania gorących potraw. Miły dodatek stanowi z kolei szpila do szaszłyków.
- Dla parowaru jest to wspomniany aromatyzer na zioła, tacki pozwalające pichcić potrawy w marynacie/sosie, pojemniki bądź kubeczki na produkty sypkie, płynne czy babeczki.
Skoro już wiesz, co i w jaki sposób pichcą oba urządzenia, czas przejść do kluczowej części pojedynku kombiwar vs parowar. Z powyższych cech wyszło bowiem sporo wniosków, które musisz poznać.
Przeczytaj też: Czy warto kupić parowar elektryczny?
Kombiwar vs parowar – analiza korzyści i kluczowych cech

- Z tego duetu kombiwar jest dużo bardziej uniwersalny. Nie chodzi nawet o sam rodzaj produktów spożywczych, z którymi sobie radzi – dużo większe znaczenie ma mnogość dostępnych technik kulinarnych, które wymieniłem w pierwszej części tego poradnika.
- Kombiwar halogenowy śmiało można nazwać mniejszym i mobilnym piekarnikiem, ponieważ sposób jego pracy jest bardzo podobny. W efekcie uzyskasz chrupiące potrawy, w wielu przypadkach nie musząc dodawać tłuszczu.
- Parowar to lider, jeżeli chodzi o efektywne gotowanie na parze. Co ciekawe, są kombiwary oferujące gotowanie za pomocą gorącej pary wodnej, lecz nie mogą się równać z dedykowanym do tego urządzeniem.
- Kombiwary są wyraźnie pojemniejsze od parowarów. Zmieścisz w nich większe produkty, np. całego kurczaka, co w drugim urządzeniu nie jest możliwe. Do tego pojemność jest w nich często regulowana za pomocą specjalnego pierścienia, aby precyzyjnie dostosować przestrzeń do danego produktu i zoptymalizować czas obróbki.
- W parowarze trzeba się bardziej cackać z porcjowaniem jedzenia. Żywność powinna być podzielona na w miarę równe części, do tego ułożone luźno. A jeżeli gotujesz coś w całości (np. rybę), to nie może być za bardzo ściśnięta w pojemniku (co nie zawsze jest proste do osiągnięcia).
- Korzystniejsza pojemność kombiwarów rodzi jednak pewien problem. Jaki? Gdy pragniesz za jednym razem ugotować produkty wymagające różnej temperatury/czasu gotowania, to nie zrobisz tego w jednej turze pichcenia. Gdy jeden produkt wymaga bardziej subtelnego opiekania, a drugi intensywnego gotowania, a oba razem mają stworzyć pełnoprawny posiłek, trzeba podzielić cykl gotowania w kombiwarze. To w wielu sytuacjach kłopotliwe, bo wydłuża całkowity czas przygotowania posiłku.
- Parowary radzą sobie z takimi problemami. W jaki sposób? Przez odseparowane od siebie pojemniki. Niektóre modele, np. z rankingu parowarów, oferują indywidualne sterowanie czasem gotowania na parze dla każdego pojemnika. W efekcie przygotowanie obiadu składającego się z odmiennych produktów będzie wygodniejsze i szybsze. Jeden cykl z wszystkimi produktami w urządzeniu często wystarcza.
- Naczynia obu urządzeń można w większości przypadków myć w zmywarce. Szklane naczynia kombiwarów są jednak dużo trwalsze ze względu na materiał wykonania. Pojemniki parowarów mają czasem tendencję do pękania, gdy są zbyt często myte w zmywarce (uroki tworzyw sztucznych…).
- Ogólnie biorąc, kombiwary halogenowe są tańsze od parowarów. Te drugie możesz oczywiście dostać w miarę niskiej cenie, ale za czołowe produkty trzeba czasem swoje zapłacić. A kombiwary są na ogół tanie. Mało jest na ich rynku modeli, które wybijają się cenowo.
- Z drugiej strony rynek parowarów jest nieporównywalnie większy. I rodzi to przy okazji zróżnicowanie. Natkniesz się na kilkupiętrowe, wysokie konstrukcje, ale i na te poziome. Znajdą się nawet metalowe parowary.
Po tej części zapewne masz już w głowie swojego zwycięzcę, ale jeśli wciąż się wahasz, to przeczytaj podsumowanie w formie ostatecznego werdyktu.
Kombiwar czy parowar – ostateczny werdykt
Nie da się jednoznacznie powiedzieć, które urządzenie jest lepsze. Zależy to od tego, co i w jaki sposób pragniesz gotować. Liczą się więc indywidualne wymagania i preferencje kulinarne.
Wymienione w poprzedniej części wnioski ułatwiają jednak rozwiązanie dylematu zakupowego.
Podsumujmy wspólnie główne przewagi kombiwarów i parowarów, jak i ich wspólne cechy, aby sprecyzować oczekiwania, którym najlepiej sprostają.
Przewagi kombiwarów:
- Uniwersalność – masz do dyspozycji masę różnych technik kulinarnych.
- Pojemność – bez problemu umieścisz naprawdę duże potrawy.
- Trwałość – żaroodporne szklane naczynie bez obaw umyjesz w zmywarce.
- Niskie ceny – kombiwary halogenowe należą do taniego sprzętu małego AGD, nie wydasz dużo.
Przewagi parowarów:
- Efektywne gotowanie na parze – które wyraźnie przebija urządzenia dodatkowo zapewniające tę technikę kulinarną. Nie znajdziesz w tej cenie lepiej gotującego na parze sprzętu.
- Odseparowana żywność – za jednym razem ugotujesz różne produkty, szczególnie gdy pojemniki mają indywidualne ustawienia czasu gotowania.
- Lepsze wyposażenie – dzięki któremu przygotujesz potrawy w sosie, marynacie, produkty sypkie czy płynne. A w dodatku bez problemu wykorzystasz zioła, aby wzmocnić aromat.
- Więcej modeli – wybierasz spośród dużo większej liczby urządzeń, do tego bardziej zróżnicowanych.
Kombiwar a parowar – cechy wspólne:
- Zdrowe gotowanie – oba urządzenia sprzyjają pichceniu zdrowych rzeczy (choć kombiwary mogą również smażyć czy grillować bardziej kaloryczne przysmaki).
- Automatyczne gotowanie – wręcz bezobsługowe, bo gdy nabierzesz doświadczenia w użytkowaniu któregoś z urządzeń, nie będzie tajemnic co do optymalnego czasu gotowania konkretnych produktów. A wtedy nie trzeba nawet monitorować stanu pichconego pożywienia. Charakterystyka tych sprzętów sprzyja wyręczaniu użytkownika z kontroli nad gotowaniem (lecz niektóre produkty wypada czasem obrócić lub zamieszać).
- Czas termicznej obróbki żywności – wypada podobnie i nawet bardziej złożone dania powinny zmieścić się w 40 minutach.
- Dodatkowe funkcje – w dużej mierze się pokrywają (np. podtrzymywanie ciepła, automatyczne programy).
I co z tego wszystkiego wynika? Mam pewne sugestie:
- Zdecyduj się na kombiwar, jeżeli szukasz mniejszej i przenośnej wersji piekarnika, pragniesz korzystać z wielu różnych technik kulinarnych oraz zamierzasz umieszczać w takim urządzeniu większe produkty spożywcze (np. całego kurczaka).
- Zdecyduj się na parowar, jeżeli interesuje Cię głównie zdrowe gotowanie na parze, szczególnie różnych produktów spożywczych za jednym razem, aby mieć od razu wieloskładnikowy posiłek.
Powiem jeszcze więcej: w mojej ocenie całkiem dobrym pomysłem jest… nabycie obu urządzeń! Nie są przecież ekstremalnie drogie, ale za to mobilne i funkcjonalne. Służą innym celom, lecz idealnie się uzupełniają.
Dlaczego więc nie kupić obu? Zapewnią Ci nowe możliwości w kuchni i alternatywę bądź wsparcie dla większego AGD do gotowania.
W przypadku dodatkowych pytań służę pomocą w sekcji komentarzy. Z chęcią poznam też Twoje zdanie na temat pojedynku kombiwaru z parowarem. Który z nich – po przeczytaniu tego poradnika – wydaje Ci się lepszy?
Przeczytaj też:
Łukasz Proszek
Właściciel i redaktor naczelny PROrankingów. Od ponad 10 lat zawodowo zajmuję się testami sprzętów, tworząc przy okazji rankingi oraz poradniki (nie tylko zakupowe). Jestem pasjonatem urządzeń elektronicznych, a zwłaszcza RTV, AGD, mobile czy gadżetów dla kierowców. Interesuję się także sportem, gamingiem oraz muzyką, co również ma powiązanie z różnymi urządzeniami. Jeżeli masz do mnie jakieś pytanie, z chęcią pomogę w sekcji komentarzy.