Ranking robotów sprzątających 2025
Ranking robotów sprzątających przedstawi Ci najlepsze odkurzacze samojezdne. Zestawienie zawiera subiektywne opinie i jest niezależne. Stworzyłem je w oparciu na licznych testach, które przeprowadziliśmy w naszej redakcji. W tym miejscu znajdziesz więc wszystko, nie musząc już pytać na forum o najlepszy robot sprzątający.
Ranking robotów sprzątających 2025 - TOP 5
Roborock S8 MaxV Ultra to najlepszy robot sprzątający z wysoką siłą ssącą (aż 10000 Pa!). Ekspresowo usuwa sierść zwierząt z dywanów, a co dopiero okruchy czy kurz z podłóg twardych. 2 gumowe szczotki DuoRoller nie mają problemów z wplątanymi włosami. Nie stracisz czasu na ręczne oczyszczanie ich. Zaawansowana nawigacja laserowa z kamerą RGB perfekcyjnie skanuje pomieszczenia.
Robot zawsze dostanie się tam, gdzie może (a ma tylko 10,3 cm wysokości, wjedzie pod niejeden mebel). Sprzęt potrafi też mopować, korzystając z wibracyjnej nasadki i dodatkowego dysku. Wykrywa narożniki, wysuwając wtedy szczotkę boczną. Furorę robi stacja. Służy nie tylko do opróżniania pojemnika. Myje mopa ciepłą wodą oraz suszy go. Nie tracąc sił, podłogi będą lśnić, a robot sam o siebie zadba!
Roborock S8 MaxV Ultra to Ferrari wśród topowych robotów sprzątających. Najbardziej wypasiony model, który wyręczy Cię od odkurzania i mopowania. Częste opróżnianie zbiornika na kurz też masz z głowy. Podobnie jak własnoręczne mycie ściereczki. Wreszcie zero wysiłku!
Ocena produktu: 9.87/10
Dreame L20 Ultra, czyli jeden z najlepiej odkurzających robotów sprzątających. Osiąga 7000 Pa siły ssącej, przez co radzi sobie z przeróżnymi zabrudzeniami. Prędko czyta układ lokum i gładko wjeżdża na dywany. Zlikwiduje z nich zwierzęcą sierść, żwirek, produkty sypkie oraz inne paprochy. Gdy będzie miał ich sporo w swoim pojemniku, wjedzie do stacji i prześle je do zintegrowanego worka 3,2 l.
W bazie drzemią też zbiorniki na czystą oraz brudną wodę. Dreame L20 Ultra sam umyje swoje mopy, a nawet zostawi je w stacji, gdy ma tylko odkurzać. Wracając do mopowania, skuteczność zwiększają 2 rotacyjne dyski z opcją regulacji przepływu wody (w 3 poziomach). Co więcej, urządzenie wykrywa krawędzie, mogąc wysunąć dysk, by jeszcze lepiej zmywać plamy w ciaśniejszych zakątkach.
Jaki robot sprzątający z aktywnym myciem podłóg wybrać? Proponuję Ci właśnie Dreame L20 Ultra. Nabywając to cacko, odciążysz się z kilku obowiązków domowych, ciesząc oko wysprzątanymi oraz umytymi podłogami. Całość wieńczy funkcjonalna apka na smartfona.
Ocena produktu: 9.77/10
https://tinyurl.com/5emtbvss
Innowacyjny robot sprzątający, bo w kształcie litery D. Tefal X-Plorer S240+ AI RG9695 fenomenalnie odkurza wzdłuż krawędzi, a więc przy ścianach, meblach bądź w rogach. Jego przód to bardzo szeroka (24 cm) elektroszczotka. Wraz z wydajnością na poziomie 8000 Pa ekspresowo zasysa sierść zwierzaków i wszystko inne, czego nie chcesz widzieć na swoich podłogach oraz dywanach.
To nie taki wysoki (9,5 cm) robot sprzątający z laserowym skanowaniem. Wykrywa i omija mniejsze obiekty, nawet skarpetki. Nie zgubi się w Twoim domostwie, a za to stworzy precyzyjne mapy. Jego baza z funkcją samoopróżniania skrywa worek 4,5 l. Masz z głowy ciągłe wysypywanie śmieci z mniejszego pojemnika. Pozytywną opinię dopełnia funkcja wibracyjnego mopowania. Usunie niejedną plamę!
Postaw na Tefal X-Plorer S240+ AI RG9695, jeżeli czujesz, że jego nietypowy kształt bardziej pasuje do Twojego domostwa. Tak samo gdy odkurzacz samojezdny ma sobie radzić z tabunami sierści. Pamiętając o stacji z wbudowanym workiem, to mega użyteczny sprzęt!
Ocena produktu: 9.65/10
PURON PR12 PRO, a więc robot odkurzająco-myjący ze stacją z autoopróżnianiem. Wszystkie kluczowe czynności wykona samodzielnie, nie kosztując fortuny. 4000 Pa mocy ssącej wystarczą na dokładne odkurzanie dywanów, a nie tylko podłóg twardych. Poprawki nie będą potrzebne. Czas pracy dobija nawet do 175 minut, a głośność pracy nie zaburzy Ci relaksu (55 dB w trybie standard).
Lampa UV zamontowana od spodu zwalcza bakterie z posadzki (i nie szkodzi jej). Mopowanie płaską nasadką działa razem z odkurzaniem. Odświeżysz swoje podłogi, nie wkładając w to żadnych sił. PURON sam podkręca moc po wjeździe na dywany, zatem nie musisz mu zmieniać siły ssania. W aplikacji dokładnie dostosujesz kolejność sprzątanych pomieszczeń lub ustawisz zakazane obszary.
Ranking robotów sprzątających byłby dużo gorszy bez PURON PR12 PRO. To opłacalny, bo nie taki drogi odkurzacz automatyczny z dużą mocą i praktycznymi funkcjami. Nie wspominając o bazie, za sprawą której nie zastanawiasz się, czy trzeba już opróżnić pojemnik ze śmieci.
Ocena produktu: 9.56/10
Patrząc na Xiaomi Robot Vacuum X20+, trudno wymagać czegoś więcej od robota sprzątającego do 2000 zł. Zapewni Ci 6000 Pa, przez co prędko wysprząta bardziej zaśmiecone lokum. Wykryje i ominie nie tylko duże meble, ale i mniejsze przeszkody. Narysuje w aplikacji szczegółowe mapy dotyczące Twoich pomieszczeń. Gdy uznasz to za stosowne, sprzęt przemyje podłogi rotacyjnymi dyskami.
Jakby tego było mało, w wielofunkcyjnej bazie opróżni pojemnik z kurzu i śmieci. Dodatkowo umyje ściereczki dysków oraz od razu je wysuszy! Dosyć, że podłoga zacznie się błyszczeć, to jeszcze nie poświęcisz czasu na konserwację urządzenia. Dopowiem, że Xiaomi podnosi mopy po dostaniu się na dywan. Ich obecność nie komplikuje więc działania funkcji mycia. Planowanie tras również na duży plus.
Mimo atrakcyjnej ceny Xiaomi Robot Vacuum X20+ to produkt kompletny i w mojej opinii bez minusów. Masz przed sobą wydajny robot sprzątający z mopowaniem, laserową nawigacją, wielozadaniową stacją i rozbudowaną aplikacją mobilną. Jak dla mnie hicior z tej kategorii!
Ocena produktu: 9.49/10
Najlepsze roboty sprzątające - Ranking 2025
Robot sprzątający Roborock S8 MaxV Ultra

Sprawdź ceny
⇓
Mistrz autonomicznego odkurzania
Czy robot sprzątający może być realnie tak wydajny jak np. jakiś klasyczny odkurzacz? Jak najbardziej! Roborock S8 MaxV Ultra potwierdza to. Generuje aż 10000 Pa. Dla Ciebie oznacza to tyle, że sprzęt momentalnie usunie ziemię doniczkową, żwirek, kudły sierści, piach, okruszki, kurz i inne paprochy. Nie musisz po nim poprawiać.
Już pierwszy przejazd daje znakomite efekty. Obecność dywanów dużo nie zmienia, no może pomijając te typu shaggy. Urządzenie płynnie wjeżdża na wykładziny, robiąc, co trzeba. Wysoka siła ssąca to zresztą nie wszystko. Zwróć uwagę na system szczotek centralnych. Zawiera 2 gumowe sztuki. Obejmują większą powierzchnię.
Druga sprawa, że przez brak włosia mało co wplątuje się w nie. Zastosowano też specjalne skrobaki. Efekt? Nie użerasz się z ręcznym usuwaniem sierści bądź włosów ze szczotek. Ta czynność bywa upierdliwa, lecz tutaj nie jest wymagana. Wracając do sprzątania dywanów, robot wykrywa je. Potrafi sam zwiększyć wtedy swoją moc.
Podczas testu Roborock S8 MaxV Ultra naszą redakcję oczarowało mapowanie narożników. Współgra z wysuwaną szczotką boczną. Skutkuje rewelacyjnym usuwaniem małych drobin, jak i większych śmieci z trudniej dostępnych zakamarków. Jak już wspominałem, poprawki praktycznie nie wchodzą tu w grę, więc nie stracisz sił.
Perfekcyjne nawigowanie po domostwie
Nic Ci po super wydajności, jeżeli robot-odkurzacz nie zeskanuje dobrze przestrzeni. Roborock zdaje sobie z tego sprawę. Dlatego też zastosował szeroką gamę czujników oraz technologii. System Reactive AI 2.0 skutecznie lokalizuje przeszkody, aby sprzęt płynnie je ominął. Urządzenie nie uszkodzi Twoich mebli lub ozdób.
Nie spadnie również ze schodów, a za to wykryje rodzaj powierzchni, po której się porusza. Dokładnie rozrysuje mapę Twojego domostwa, którą zobaczysz w łatwej w obsłudze aplikacji mobilnej. Gdy tego zechcesz, ustalisz zakazane strefy, ustawisz harmonogram sprzątania albo wybierzesz konkretny tryb pracy.
Zauważ, że laserowa wieżyczka to nie wszystko. Roborock S8 MaxV Ultra korzysta także z kamery RGB. Za jej pomocą jeszcze lepiej rozumie układ pomieszczenia. Jakby tego było mało, niesie za sobą opcję podglądu w apce. Tak, to swego rodzaju taki mobilny monitoring. Z dowolnego miejsca sprawdzisz, co dzieje się na chacie.
Mało bajerów? Wyobraź sobie, że ten nowoczesny robot wykrywa zwierzęta. Stara się ich unikać, by nie były nim przestraszone. Wspominałem Ci o zakazanych strefach? No to jeszcze dopowiem, że Roborock sugeruje, które obszary wykluczyć. Może to dotyczyć chociażby miejsca z kablami lub schodów.
Robot sprzątający z wielofunkcyjną stacją
Siłą wielu topowych robotów sprzątających jest wielofunkcyjna stacja. W tym wypadku producent przeszedł sam siebie. Autoopróżnianie to dopiero początek, choć oznacza przecież sporą zaletę. Nie stracisz czasu na ręczne opróżnianie pojemnika na kurz. Robot sam wypróżni się do swojej stacji. Drzemie w niej pojemny worek na brud.
Bezobsługowość idzie dużo dalej. Baza mieści dozownik płynu czyszczącego. Ponadto zaoferuje Ci mycie gorącą wodą i suszenie gorącym powietrzem nasadki mopującej. Nie narazisz się na kontakt z nieczystościami. Jednocześnie nasadka będzie jak nowa. Zwłaszcza że stacja analizuje to, jak bardzo ta część jest zabrudzona.
Dodatkowo stacja dba o podjazd dla robota. Automatycznie czyści ten obszar. Pełna sterylność, prawda? Pojawia się również uzupełnianie wody, aby robot mógł bez Twojej ingerencji umyć całą podłogę. Szkoda, że baza nie robi jeszcze kawy lub nie wyprowadza psa, ale i tak imponuje. Chyba się ze mną zgodzisz, hm?
Inteligentne mopowanie
Skoro napomniałem już o funkcji mycia, warto na koniec opinii omówić ten aspekt. Rzecz jasna Roborock S8 MaxV Ultra może jednocześnie odkurzać i myć podłogę. Zresztą to mało powiedziane, bo na dywanach unosi nasadkę. Obecność wykładzin w pokoju czy salonie nie wyklucza efektywnego mopowania paneli, gresu bądź parkietu.
Co więcej, przy powrocie do bazy sprzęt unosi zarówno mopa, jak i szczotki. Co z wydajnością mycia? Jak na odkurzacz automatyczny wybornie. Urządzenie monitoruje trudność zmycia danej plamy. Gdy uzna to za stosowane, jeszcze raz po niej przejedzie. Swoje dokłada moduł wibracyjny. Potrafi rozbić przywarty brud.
Roborock również przy funkcji mycia nie odpuścił pewnej innowacji. Chodzi o dysk boczny z mikrofibrą. Pomaga w doczyszczaniu krawędzi, co ma sporo sensu, pamiętając o szczegółowym wykrywaniu tego typu miejsc. Dotyczy to też linii wzdłuż mebli czy listew przypodłogowych. Jak widzisz, wysoka cena ma tu dobre uzasadnienie.
Robot sprzątający Dreame L20 Ultra

Sprawdź ceny
⇓
Innowacyjne dyski mopujące
Obstawiam, że najbardziej interesuje Cię w tym rankingu skuteczność odkurzania. Przyglądając się Dreame L20 Ultra, warto jednak zacząć od mopowania. Jest tu ono aktywne. Opiera się na 2 szybko obracających się dyskach ze ściereczkami. To dużo skuteczniejsze rozwiązanie niż płaskie nasadki, nawet te soniczne.
Dlaczego? Ponieważ dyski wykazują większą zdolność do ścierania nieczystości. Zaschnięte plamy po sosie, ketchupie lub ślady po błocie prędko znikną po przejeździe Dreame. Nie stracisz sił i nerwów na korzystanie z klasycznego mopa z wiadrem. Ten zrobotyzowany odkurzacz wyręczy Cię od tego.
Dyski nie są chwilowo potrzebne, bo sprzęt ma tylko odkurzać? Nic nie musisz z nimi robić. Ten model sam je odłączy i pozostawi w bazie! A może ściereczki są brudne, wymagając przemycia? Tym również się nie przejmuj. Stacja skrywa pojemniki na czystą i brudną wodę. Oferuje samoczyszczenie mopów oraz uzupełnianie wody.
L20 Ultra wyróżnia się przy tym technologią MopExtend. Polega na lokalizowaniu krawędzi i narożników. Gdy robot natrafi na nie, automatycznie wysunie dysk, docierając do trudno dostępnych zakątków. Testowaliśmy to rozwiązanie i zrobiło na nas ogromne wrażenie. Bez wątpienia jeden z najlepiej mopujących robotów.
Robot sprzątający z dużą mocą ssącą
Dobra, teraz przejdźmy do skuteczności odkurzania. Urządzenie nie zawodzi w tej kwestii. Trudno się dziwić, skoro potrafi wygenerować ciśnienie robocze na poziomie 7000 Pa. Gumowa szczotka nie rodzi problemów z zaplątanymi włosami czy sierścią. Dokładnie wyłuskuje śmieci z wykładzin, nie wymagając specjalnego traktowania.
Dreame L20 Ultra przekonuje stosunkiem mocy do czasu pracy. Na najwyższym trybie to istny demon odkurzania, a i tak nie traci w szybszym tempie stanu naładowania. Mało tego, głośność pracy nie postawi całego domu na nogi i nadal chodzi mi tu o maksymalną siłę ssania. To w mojej ocenie cichy robot sprzątający do domu.
Wiedz, że jednoczesne odkurzanie i mopowanie wchodzi tu w grę. Obecność dywanów nie komplikuje tego. Odkurzacz wykrywa je i unosi system mopów od razu po wjeździe na wykładzinę. Generalnie wszystko się tu zgadza. Klasyczny odkurzacz powinien iść w odstawkę, jeżeli zdecydujesz się na L20 Ultra.
Nawigacja z rozpoznawaniem obiektów
Ten dobry robot sprzątający rozpoznaje ponad 50 różnych obiektów typu zabawki dziecka, kapcie czy kable. Nie uderza mocno w meble, a zwinnie je omija. Ponadto nie musi długo wokół nich krążyć. Tak skanuje otoczenie, że od razu wie, jak zaplanować swoją trasę. Nie marnuje czasu, a więc i energii zmagazynowanej w akumulatorze.
Aplikacja mobilna pokaże Ci stworzone mapy z opcją wydzielenia zakazanych stref. Bez trudu wybierzesz konkretne pomieszczenia, które mają zostać odkurzone lub umyte. Jeśli tego potrzebujesz, skrupulatnie dostosujesz styl pracy urządzenia. Wśród trybów sprzątania nie zabrakło punktowego. Przydatna opcja, gdy coś Ci się rozsypie.
Z ciekawych dodatków pojawia się oświetlenie LED. Pomaga robotowi jeszcze lepiej identyfikować przeszkody. Nie zabrakło także kamery, a więc i funkcji podglądu. Ponadto Dreame L20 Ultra bez błądzenia wraca do swojej bazy. Na każdym kroku ograniczy Twój udział w procesie przywracania czystości swojemu domostwu.
Robot sprzątający Tefal X-Plorer S240+ AI RG9695

Sprawdź ceny
⇓
Nietypowy kształt i wysoka moc
Już pierwszy rzut oka na Tefal X-Plorer S240+ AI RG9695 pokazuje jego innowacyjność. Producent zdecydował się na nietypową konstrukcję w kształcie litery D. Co Ci to da? Znakomitą skuteczność odkurzania wzdłuż ścian czy w samych rogach pomieszczeń. Nie trzeba do tego wysuwanych szczotek bocznych lub innych cudów.
Jasne, manewrowanie w niektórych sytuacjach nie przebiega tak szybko jak w przypadku okrągłych modeli. Z drugiej strony, Tefal nie jest wcale jakiś większy. Nadal szybko wysprząta gęściej umeblowane otoczenie. Jego wymiary to 31 x 33 cm. Wysokość osiąga zaledwie 9,5 cm. Pomyśl, w ile miejsc ten sprzęt bez trudu się dostanie.
Za wyróżniającą się budową idzie szeroka elektroszczotka 24 cm. Zawiera zarówno gumowe listwy, jak i pasmo włosia. Dobrze przystosowano ją do sprzątania sierści, po której nie powinien pozostać ślad. Szczotka boczna też obecna, co zwiększa realny zasięg działania. Robot wychwyci np. okruchy, a po chwili je wciągnie.
Duże koła radzą sobie z niższymi progami, nie wspominając o wjeżdżaniu na wykładziny. Wydajność opiera się na imponujących 8000 Pa. Nasz test Tefal X-Plorer S240+ AI RG9695 pokazał, że sprzęt prędko wciąga kurz, włosy, płatki kukurydziane, mąkę czy kawę mieloną. W zasadzie nie ma dla niego trudnych zadań.
Robot sprzątający dla alergików
Ten polecany robot sprzątający z rankingu zapewni Ci wysokowydajny filtr. Nie wypuści z powrotem zassanych drobnoustrojów, w tym alergenów i innych ustrojstw. Nie obawiaj się kontaktu z brudem. Owszem, pojemnik na śmieci ma 350 ml, a więc niewiele. Nie stanowi to jednak wady, ponieważ obsługuje go stacja dokująca.
Gwarantuje funkcję autoopróżniania. Robot sam podjedzie i prześle dalej nieczystości. Gdzie finalnie trafią? Do szczelnego worka w bazie. Jego pojemność wynosi 4,5 l. Zależnie od częstości sprzątania i poziomu zabrudzenia wymiana worka nastąpi nawet po ponad miesiącu… albo 2 miesiącach. Duża oszczędność czasu.
Ruchoma nasadka mopująca zadba o nieskazitelną czystość podłóg. To formalnie aktywne mycie, bo wspomagane wibracjami. Ustalisz poziom nawilżenia ściereczki. W zestawie znajdziesz 3 sztuki wielokrotnego użytku, które można prać. W naszych testach robot precyzyjnie usunął zaschnięte plamy po ketchupie oraz kawie.
Laserowa nawigacja
Jak przystało na jeden z najlepszych robotów sprzątających, Tefal korzysta z nowoczesnej nawigacji. Chodzi o LiDAR, a więc laserowe skanowanie otoczenia. Wspomaga to inteligentna kamera. Urządzenie sprawnie wykrywa i zaznacza na mapie w aplikacji przeszkody. W szybkim tempie odczytuje krawędzie itp.
Nie ma mowy o obiciu jakiegoś mebla lub upadku ze schodów. Nie musisz jakoś szczególnie przygotowywać pomieszczenia na wizytę robota. Ominie, co trzeba, nie robiąc krzywdy sobie ani pobliskim obiektom. Apka na urządzenia mobilne ma przyjazny interfejs. Pomoże Ci poznać główne funkcje i zarządzać maksymalnie 4 mapami.
Robot sprzątający PURON PR12 PRO

Sprawdź ceny
⇓
- wdomu24 (oszczędź 150 zł z kodem rabatowym PRPR12)
Dobry stosunek ceny do możliwości
PURON PR12 PRO pokazuje, że mocny robot sprzątający z mopowaniem, bazą i kilkoma innowacjami nie musi dużo kosztować. Urządzenie generuje do 4000 Pa, a to wciąż świetny wynik. Umożliwia dogłębne zerowanie śmieci z runa dywanów różnego typu. Odkurzanie podłóg twardych to bułka z masłem dla tego sprzętu.
2 szczotki boczne wiernie zamiatają paprochy, kierując je w stronę elektroszczotki. Maksymalny czas pracy wynosi 175 minut. Do wyboru masz 3 stopnie siły ssącej, a ten średni, czyli nadal bardzo wydajny, skutkuje niewielkim hałasem. To zaledwie 55 dB. Trudno spotkać tak cichy odkurzacz innego rodzaju. Nie wkurzy Cię swoją pracą.
Funkcja mycia działa przy jednoczesnym odkurzaniu. Nie ma w niej nic odkrywczego, lecz poradzi sobie z lżejszymi plamami. Do tego da Ci opcję rutynowego i bezwysiłkowego odświeżania podłóg. Wyposażenie obejmuje wiele części eksploatacyjnych. Nie poniesiesz dodatkowych kosztów na starcie używania tego sprzętu.
Laserowa nawigacja ze skanowaniem 360 stopni nie pozwoli, aby robot gdzieś utknął. Gdzie może się dostać, tam posłusznie wjedzie, likwidując nieczystości. Aplikacja w jasny sposób przedstawi Ci stworzone mapy pomieszczeń czy całych kondygnacji. Wybierzesz tam chociażby kolejność sprzątania czy konkretny pokój do odkurzenia.
Ciekawe dodatki
Test PURON PR12 PRO udowodnił także, że ten robot sprzątający ma pewne wyróżniki. Zawiera lampę UV. Znajduje się na spodzie i eliminuje bakterie z podłóg. Nie wpływa negatywnie na jakość np. paneli czy parkietu. W bazie znajduje się natomiast generator ozonu. Redukuje nieprzyjemny zapach, którego nie wyczujesz.
Wiedz, że to robot odkurzający polskiej marki. Nic dziwnego, że zaoferuje Ci komunikaty głosowe w naszym rodzimym języku. Ale to nie wszystko, ponieważ wybierzesz też język śląski lub kaszubski. Jasne, to raczej typowa ciekawostka i niuans, ale być może ma dla Ciebie jakieś znaczenie.
Wracając do praktyczniejszych cech, PURON wykrywa dywany. Może wtedy korzystać z funkcji automatycznego zwiększania mocy ssącej. Nic nie zmieniasz ręcznie, a sprzęt niejako pozarządza swoją wydajnością. Zrobi to w zależności od rodzaju podłoża. Dodam, że ten robot-odkurzacz nie oszaleje na czarnym dywanie.
Robot sprzątający Xiaomi Robot Vacuum X20+

Sprawdź ceny
⇓
Mistrz opłacalności!
Powiem wprost: ranking robotów sprzątających bez tego modelu byłby do 4 liter. Xiaomi Robot Vacuum X20+ to model wyraźnie poniżej 2000 zł. Pod względem efektywności pracy, funkcji i możliwości stacji jest jednak godny dużo wyższej ceny. Przede wszystkim dosięga poziomu 6000 Pa. Generuje mocny ciąg powietrza.
Dla Ciebie oznacza to tyle, że bez wkładu sił oraz czasu pozbędziesz się śmieci. Polecą najpierw do wbudowanego pojemnika robota, a potem do jego bazy z autoopróżnianiem. Ta sama stacja umyje i wysuszy rotacyjne dyski mopujące. Swoją drogą zapewniają dobre efekty, likwidując nieco bardziej przywarty brud.
Nawigacja to klasa sama w sobie. Kieruje robotem tak, aby ten jak najszybciej i jak najdokładniej wysprzątał całe lokum. W aplikacji ujrzysz jasny podział na pomieszczenia, którym nadasz własne nazwy. W łatwy sposób sprawdzisz też różne statystyki, stan naładowania oraz inne istotne informacje.
Różne tryby pracy
Jako że to wielofunkcyjny robot sprzątający, da Ci wybór co do sposobu pracy. Służą do tego 4 główne tryby. Te podstawowe to odkurzanie oraz mycie podłóg. Dopełniają je cykl łączony oraz najpierw samo odkurzanie, a później mopowanie. To ostatnie nie jest jednak aż tak potrzebne. Dlaczego? Ponieważ Xiaomi unosi system mopów.
Robi to po wjeździe na wykładziny. Owszem, sporo zależy od ich runa. Wyższe włosie nadal może mieć kontakt z wodą, lecz przy krótszym nie będzie problemu. Pamiętaj, że oprócz klasycznego sterowania w aplikacji urządzenie obsługuje asystentów głosowych. Wznawia też pracę w miejscu, w którym zostało przerwane.
Ile kosztuje robot sprzątający?
Najlepsze roboty sprzątające, czyli te najwydajniejsze, najlepiej mopujące i z wielofunkcyjnymi stacjami kosztują 3000, 4000, a nawet powyżej 5000 zł. Da się jednak zakupić skuteczny model z bazą autoopróżniającą do 2500 zł lub poniżej 2000 zł. Nie będzie aż tak zaawansowany, lecz dobrze spełni nadrzędne zadanie.
Jakiej firmy robot sprzątający?
Najlepsi producenci topowych robotów sprzątających to przede wszystkim Roborock i Dreame. Tworzą szalenie mocne, funkcjonalne i wielozadaniowe sprzęty z ogromem praktycznych zalet. Warto też rzucić okiem na modele marek Tefal, PURON (to polska firma) oraz Xiaomi.
Podsumowanie i pytania czytelników
Dzięki solidnemu robotowi samojezdnemu znaczna część sprzątania domostwa spadnie z Twoich barków. Zaoszczędzony czas przeznaczysz na inne obowiązki lub jeszcze lepiej – przyjemności.
Jeżeli nadal masz problem z wyborem, wahasz się pomiędzy jakimiś modelami, daj znać w sekcji komentarzy – pomogę 🙂
Pamiętaj, że osobno zająłem się niższym segmentem cenowym. Udowadnia to ranking robotów sprzątających do 1000 zł. W tej kwocie także znajdziesz solidne modele, nawet do zbierania sierści zwierząt.
Jeśli Twoim priorytetem jest ogólnie brak ograniczeń co do zasięgu odkurzania, zobacz przy okazji najlepsze odkurzacze bezprzewodowe. Niektóre z wyróżnionych robotów również tam się znalazły.
Osobno omówiłem odkurzacze bezprzewodowe z funkcją mycia. Część z nich uwzględnia też ranking odkurzaczy myjących.
Na PROrankingach znajdziesz także inne urządzenia, które pracują w sposób autonomiczny. Przykładem są najlepsze roboty do mycia okien. Nie wiem, jak Ty, ale ja nie cierpię tego obowiązku domowego. Może więc i takim sprzętem ułatwisz sobie życie?
Jeszcze inną opcję stanowi najlepszy robot do koszenia trawy. Nieoceniony sprzęt dla posiadaczy sporego trawnika, który często wymaga skracania trawy.
Łukasz Proszek
Właściciel i redaktor naczelny PROrankingów. Od ponad 10 lat zawodowo zajmuję się testami sprzętów, tworząc przy okazji rankingi oraz poradniki (nie tylko zakupowe). Jestem pasjonatem urządzeń elektronicznych, a zwłaszcza RTV, AGD, mobile czy gadżetów dla kierowców. Interesuję się także sportem, gamingiem oraz muzyką, co również ma powiązanie z różnymi urządzeniami. Jeżeli masz do mnie jakieś pytanie, z chęcią pomogę w sekcji komentarzy.
Witam, jestem posiadaczem od 2 tygodni odkurzacza automatycznego Xiaomi X20 Max. Powiem, jestem pod wrażeniem robi robotę, podczas kiedy ja mogę spokojnie pić kawkę 😀 W rankingu jednak zabrakło tego odkurzacza i recenzji…
Witam czy Xiaomi x20 mopouje krawędź wzdłuż ściany? Bo niektóre roboty zostawiają jakieś 5 cm od ściany a są takie które wykonują ruch o około 90 stopni i myją też przy ścianie. Nigdzie nie mogę znaleźć informacji na ten temat. Bo kupiłem go i właśnie tego nie robi a ustawiłem w aplikacji dokładne sprzątanie, jest taka opcja żeby mył tą krawędź?
Ktory z robotów najlepiej sprawdza się zbierając sierść i włosy?
Hej, numer 1. Ma 2 szczotki i to bez włosia – dobrze zbiera, a sierść nie pląta się w jego szczotki. No i jest bardzo mocny.
Czy są akcesoria które rozdrabniają włosy? Sorry ,że dociskam ale wszystkie odkurzacze i roomby poległy
Nie ma raczej funkcji rozdrabniania włosów, co najwyżej jakieś dodatkowe grzebienie zbierające je ze szczotek.
Witam. Zaczęłam rozważać kupno odkurzacza najlepiej z funkcją mopowania. Mam jednak taryfę dwustrefową, więc pasowałoby mi gdyby mógł pracować w nocy. Istnieje taka możliwość? Pozdrawiam
Hej, tak – praktycznie każdy robot z aplikacją ma w niej opcję harmonogramu.
Witam
Zastanawiam się nad dwoma robotami z rankingu,
Roborock S8 MaxV Ultra i nad Xiaomi Robot Vacuum X20+ wiem, że S8 wygrało ale interesuje mnie mopowanie w xiaomi te koła mopa się kręcą więc nie działa to lepiej?
Czy warto dołożyć dwa tyś. do robota?
Hej, oba są dobre w swoich cenach. S8 mopuje sonicznie, natomiast 2 dyski mogą nieco lepiej szorować posadzkę. Z kolei S8 jest mocniejszy w odkurzaniu.
Dzięki za konkretną odpowiedź.
W sumie się zdecydowałem dzięki waszemu rankingowi. Udało mi się kupić S8 poniżej 4K, za dwa dni dojdzie do mnie paczka przez jakiś czas poużywam i dodam moją opinię.
Pozdrawiam
Super, czekam na opinię 🙂
Po miesiącu użytkowania mogę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolony z robota, mam dwa psy z włosiem, które wlosie zawsze gdzies sie po kontach walały, od czasu robota włosy zniknęły z dywanów, płytek i paneli. Program mam ustawiony na codzienne sprzątanie a wcześniej odkurzałem 3 razy w tygodniu (z powodu braku czasu) teraz to jest tylko kliknięcie w aplikacji i samo sie sprząta.
To co mnie na początku zniesmaczyło może przez moje niedoczytanie to że na pierwszy rozruch nie był dołączony detergent i pierwsze mopowanie wodą wyszło z mazakami po zalaniu chemią podłogi są lśniące. Oczywiście trzeba dobrać sobie odpowiedni program odkurzania i mopowania do podłóg, umnie to była zabawa metodą prób i błędów. Przez jeden miesiąc odpiąłem wałki odkurzacza żeby ściągnąć włosy psów które się zawinęły ale to nie była konieczność tylko moja ciekawość ile to schodzi (to był moment).
Generalnie polecam.
Dzięki za opinię, cieszę się, że zakup okazał się udany 🙂
Witam proszę o poradę jaki robot sprzątający wybrać do mieszkania 60 m2,. Chciałabym, aby robot miał stacje opróżniająca i myjąca, ale nnie był zbyt drogi :-). Na podłogach panele i płytki. Nie ma zwierząt.
Hej, jak bez przesadzania z ceną, to aktualny numer 5 spełni Twoje oczekiwania.
przydałaby się „na wierzchu” inf. wysokości robota
Dzień dobry, jeszcze miesiąc temu w życiu bym nie pomyślała o odkurzaczu za 5 tys. Ale z nowym rokiem myślę czy mój spokój, mój czas i moje zadowolenie gdy zamiast jeździć piąty raz w ciągu dnia z odkurzaczem usiądę i pogram z synem w grę lub wyjdę na siłownię… i tak właśnie podejmuje decyzje, że warto jednak, że nie mam tyle kasy ale raty więc jakoś ogarnę. A teraz proszę o podpowiedź. Zależy mi na bardzo dobrym poziomie i odkurzania i mopowania. I żeby to był sprzęt dobry jakościowo. Metraż dół koło 90 m2. A górę to już mogę normalnym ogarniać. Dwójka maluchów na pokładzie plus dwa koty, i 4 dorosłe osoby. Brak dywanów. Podłoga drewno w większości. Wstępnie przeglądając z uwagi na mniejszą cenę przekonał mnie Dreame l20 ultra, (który był nawet poniżej 5 tys a teraz jest już powyżej) bo jednak cena Roborock oscyluje powyżej 6 tys. Mogę… Czytaj więcej »
Cześć. Jak z jakąś wypasioną stacją, to sugeruję jednak S8. Jak bez stacji, to też S8 w wersji, która aktualnie lideruje w tym zestawieniu. Dla mnie to najlepsze roboty sprzątające. Puszczając go codziennie na 90 m2, być może nie będzie Ci aż tak potrzebna stacja.
Dzień dobry, kupiłam SILVERCREST® Robot odkurzający SSR AL1 z Lidla. Ma on niby nawigacje laserową, ale nie jeździ mi po ciemku/bez zapalonego światła. Pani na infolinii była wyraźnie zdziwiona moim pytaniem i nie była w stanie mi odpowiedzieć. Może Pan wie czy ten model powinien poruszać się w ciemności czy to mój jest po prostu popsuty?
Z góry dziękuje za odpowiedź
Cześć. Teoretycznie powinien, pracując na laserze, ale być może ma jakąś uproszczoną wersję tej nawigacji i jednak nie daje rady po ciemku. To jednak bardziej budżetowy model, patrząc na ogół tej kategorii.
Dzień dobry, dziękuję za ciekawy i pomocny ranking. Proszę o porównanie modelu Xiaomi Vacuum S10+ i iRobot Roomba Combo i5 (oba w cenie 1499)
Cześć. Osobiście zdecydowanie wybrałbym S10+, zresztą jest w zestawieniu.